Autor Wątek: Smoku wyjdź na pole!  (Przeczytany 2904 razy)

klubowy

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 680
Smoku wyjdź na pole!
« dnia: Czerwca 28, 2023, 06:40:54 am »
Hej! W najbliższy piątek (30.06.23r) wybieram się cabem do Krakowa. Jeśli ktoś chciałby się spotkać to zapraszam. Około 14 będę karmił Smoka ;) 
« Ostatnia zmiana: Czerwca 30, 2023, 12:50:25 pm wysłana przez klubowy »
Ja, nie wiem, co to jest sen.
Przeglądam forum, przez całą noc i dzień
Bo gdy admin wpadnie szał
Skasuje mi to com przeczytać bym chciał...

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 628
Odp: Smoku wyjdź na pole!
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 28, 2023, 03:08:16 pm »
Jak serwis jutro nie sknoci czegoś to:

+ Quest XS.

Może byś wrzucił trasę?

Quest XS 16kkm; 6 Podróży 4169Km; Bieganie; Kross Level A6;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

klubowy

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 680
Odp: Smoku wyjdź na pole!
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 28, 2023, 10:00:28 pm »
Ja, nie wiem, co to jest sen.
Przeglądam forum, przez całą noc i dzień
Bo gdy admin wpadnie szał
Skasuje mi to com przeczytać bym chciał...

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 628
Odp: Smoku wyjdź na pole!
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 30, 2023, 08:30:29 pm »
Spotkaliśmy się w mieście Krakowie, zrobiliśmy rundkę po centrum gdzie normalnie się nie jeździ bo milion turystów.

https://photos.app.goo.gl/rwYaa7YGivSoTWGDA

Dokonaliśmy procesu edukacyjnego w umysłach, tych którzy dostrzegli nas i byli w stanie zdać sobie sprawę z realizmu tego co widzą. Byli w szoku. Zapewne większość uznała, że to przywidzenie - w końcu po to są na wakacjach.
Zaliczyliśmy: Smoka Wawelskiego, Rynek Główny, serię innych natchnionych małych placów i ryneczków, Bramę Floriańską, Pętlę wokół Barbakanu, Błonia Krakowskie i generalnie spuściznę narodową po całości.
W bonusie zażyliśmy penny farthing, po jednej pigułce, są zdjęcia.

Na ścieżce rowerowej chcieli się z nami próbować szosowcy. Ktoś z nich mnie nawet pytał jak szybko jeździmy w trasie.
Piszę to żeby znane były osiągnięcia Kolegi @Klubowy 'ego.
Chwała mu, mam nadzieję, że bezpiecznie dojechał do domu.
Pożyczyliśmy sobie szerokiej drogi w Liszkach pod Krakowem dokąd go odprowadziłem.

PS. Tu jest track, wspólnie do Liszek:
https://www.sports-tracker.com/workout/jacekddd/649f31f06bc7256606fb604a

PS.2. Tylko @Klubowy ma prawo napisać coś w stylu: "niniejszym pierwszy zlot velomobili w Krakowie uznaję za ... " tak więc czekam na jego posta. Film się montuje, to potrwa, więc może być jutro jak dobrze pójdzie.

PS.3. A co mi tam na szybko skrót, bo jak ja zacznę się bawić to całą wieczność zajmie a tymczasem na krótko:
https://youtu.be/bmyiaHZvAZg

« Ostatnia zmiana: Czerwca 30, 2023, 10:56:51 pm wysłana przez Jacekddd »

Quest XS 16kkm; 6 Podróży 4169Km; Bieganie; Kross Level A6;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

klubowy

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 680
Odp: Smoku wyjdź na pole!
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 01, 2023, 06:31:03 pm »
No skoro tylko ja mogę....
Pierwszy ogólnopolski zlot velomobili uważam za bardzo udany :)
Z domu wyjechałem koło 8.30. Po początkowych stromych podjazdach zrobiło się płasko i można było utrzymać prędkości powyżej 30km/h. Niestety w okolicach Alwerni pojawiły się długie podjazdy, których nie można było wziąć z rozpędu i pozostało tylko młynkowanie. Przed 14 byłem u stóp Smoka:



Chwilę później pojawił się Jacek:





Po krótkim przywitaniu i oględzinach pojazdu ruszyliśmy polansować się na mieście:





Oczywiście nie mogło zabraknąć fotki na rynku:



Jacek pokazał mi najciekawsze i najważniejsze zabytki Krakowa, które z leżącej pozycji wyglądały całkiem inaczej niż zazwyczaj. Później mieliśmy przystanek na Błoniach:




Po odpoczynku, posiłku, wymianie doświadczeń oraz udanej próbie usadowienia do Questa, nadszedł czas powrotu do domu. Jacek odprowadził mnie do Liszek.
Poważny kryzys dopadł mnie w Alwerni, na długich podjazdach. Przed Oświęcimiem noga jednak znowu zaczęła podawać i aż do końca całkiem fajnie się jechało.

P.S. 1 Jacek świetnie i z dużym wyczuciem jeździ po mieście. Muszę podchwycić kilka pomysłów  :)

P. S 2 Jacekddd dzięki za miłe przyjęcie i poświęcony czas   ;)

P. S 3 Film będzie jak się z nim obrobię ;)
Ja, nie wiem, co to jest sen.
Przeglądam forum, przez całą noc i dzień
Bo gdy admin wpadnie szał
Skasuje mi to com przeczytać bym chciał...

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 628
Odp: Smoku wyjdź na pole!
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 01, 2023, 10:41:41 pm »



Jacek pokazał mi najciekawsze i najważniejsze zabytki Krakowa, które z leżącej pozycji wyglądały całkiem inaczej niż zazwyczaj. Później mieliśmy przystanek na Błoniach:

Po odpoczynku, posiłku, wymianie doświadczeń oraz udanej próbie usadowienia do Questa, nadszedł czas powrotu do domu. Jacek odprowadził mnie do Liszek.
Poważny kryzys dopadł mnie w Alwerni, na długich podjazdach. Przed Oświęcimiem noga jednak znowu zaczęła podawać i aż do końca całkiem fajnie się jechało.

P.S. 1 Jacek świetnie i z dużym wyczuciem jeździ po mieście. Muszę podchwycić kilka pomysłów  :)

P. S 2 Jacekddd dzięki za miłe przyjęcie i poświęcony czas   ;)

P. S 3 Film będzie jak się z nim obrobię ;)

Fotka od prawej burty ujawnia jakieś wielkie plamy, których nie ma jakby twój aparat miał opcję prześwietlenia obiektów. Ciekawe co to jest i czemu wyszło na zdjęciu?

Kraków to w dużej mierze masy turystów ze względu na historię. Mam nadzieję, że ta trasa nie była zupełnie stereotypowa.

Wydaje mi się, że to tylko kwestia butów i wchodzisz do Questa, byłbyś w tym szybki i pewnie wyraźnie szybszy niż ja.
W okolicach Alwerni każdy po trasie >100km ma jakiś tam kryzys chyba, że jest koniem, z łydą, na sterydach.
Najlepiej znać tam profil trasy i coś sobie ekstra zostawić na te górki bo można na nich sporo czasu stracić.

PS.1. Nie wiem co powiedzieć, to komplement. Dziękuję. Natomiast ja o tym ponieważ to są czasem rzeczy, które potem muszę usuwać zanim wrzucę gdzieś filmik z jazdy. Tak więc nurtuje mnie pytanie co chcesz z tego "podchwycić" ? Trochę się o ciebie obawiam.

PS. 2. Proszę bardzo, cała przyjemność po mojej stronie.

PS. 3. Na filmik czekam.

Moje obserwacje:
Budzisz zaufanie do sztywnego dachu w velo kiedy się patrzy jak się orientujesz pomimo zamknięcia.

Wiadomo, że przy większej masie pojazdu podjazdy muszą iść z oporem ale w mojej okolicy są ludzie co nigdy by się nie poważyli zaliczyć tych podjazdów z twojej trasy powrotnej. Serio znam osoby co 20 lat temu tam jechały i dotąd pamiętają żeby więcej tamtędy nie jechać a jest to najszybsza trasa i alternatywne mają jeszcze mocniejsze podjazdy. Nie narzekam na moją okolicę, jest urozmaicona, jest fajnie.

Masz masę miejsca u siebie, to może być ta pokusa żeby zabrać za dużo.

Spróbował bym te dekielki na koła, zważ, że może to być dowolny kolor, migający miks dwóch, cienki sprężysty drut, materiał za duży, w środku linka napinająca, wkład zerowy. Potem test zjazdu przed i po bez szaleństwa wystarczy 40km/h. Podejdź tak do tego, usuń zawias z przodu i tak nie używasz, bilans masy będzie zerowy. Ciekaw jestem efektu. Namawiam.

Mógłbyś użyć:
https://intromix.pl/oferta/akcesoria-introligatorskie/nity-zastrzaskowe/nity-spinki-zatrzaskowe-introligatorskie/nity-spinki-introligatorskie-czarne,produkt177/
http://reklamasklepowa.pl/product/5387/nit-zatrzaskowy-plastikowy-gruby-czarny-100.html
i pozbyć się trochę ciężaru.

Quest XS 16kkm; 6 Podróży 4169Km; Bieganie; Kross Level A6;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd

klubowy

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 680
Odp: Smoku wyjdź na pole!
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 05, 2023, 12:34:15 pm »
A oto i filmik:

https://youtu.be/hz777cCKvyw

Tutaj jeszcze link do stravy:

https://www.strava.com/activities/9364404766

Nie mam pojęcia co to za plamy, prawdopodobnie aparat kiepsko uchwycił ostrość i trochę obraz się rozmazał. Na innych ujęciach wszystko jest ok.

ad1. Chodzi o sposób i płynność jazdy w ruchu miejskim. Z reguły jak ktoś jest z małego miasta to czy samochodem czy rowerem jeździ "mniej dynamicznej" podczas wszelkich manewrów. Po prostu mniejszy ruch samochodowy stawia mniejsze wymagania w tej kwestii. I to nie że nie potrafię się szybko włączyć do ruchu, ale nie jest to u mnie tak naturalne jak u Ciebie.

Z deklikami spróbuję. A o co chodzi z zawiasem? W przedniej klapie jest jak najbardziej używany?

Ja, nie wiem, co to jest sen.
Przeglądam forum, przez całą noc i dzień
Bo gdy admin wpadnie szał
Skasuje mi to com przeczytać bym chciał...

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: Smoku wyjdź na pole!
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 07, 2023, 09:18:20 pm »
Kurcze, nie sprawdzałem forum i przegapiłem. Akurat byłem wtedy w Kraku jak bym wiedział to bym podjechał składaczem elektrycznym się przywitać :) Gratuluję fajnej trasy :)

Jacekddd

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 628
Odp: Smoku wyjdź na pole!
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 07, 2023, 11:51:28 pm »
A oto i filmik:

https://youtu.be/hz777cCKvyw

Tutaj jeszcze link do stravy:

https://www.strava.com/activities/9364404766

Nie mam pojęcia co to za plamy, prawdopodobnie aparat kiepsko uchwycił ostrość i trochę obraz się rozmazał. Na innych ujęciach wszystko jest ok.

ad1. Chodzi o sposób i płynność jazdy w ruchu miejskim. Z reguły jak ktoś jest z małego miasta to czy samochodem czy rowerem jeździ "mniej dynamicznej" podczas wszelkich manewrów. Po prostu mniejszy ruch samochodowy stawia mniejsze wymagania w tej kwestii. I to nie że nie potrafię się szybko włączyć do ruchu, ale nie jest to u mnie tak naturalne jak u Ciebie.

Z deklikami spróbuję. A o co chodzi z zawiasem? W przedniej klapie jest jak najbardziej używany?

No i widzisz tak cię właśnie zrozumiałem, że to przodu nie podnosisz, nielogicznie.
Co do tej jazdy miejskiej to jest tak, że to jest wszystko szara strefa pomiędzy zachowawczą jazdą jak ciele a jazdą samobójczą.
Gdzieś znajduje się złoty środek. W zależności od percepcji, doświadczenia, warunków dla każdego w danym momencie poprzeczka oceny jest gdzieś indziej ustawiona.
Każdy ją ma w miejscu, w którym czuje się komfortowo. Z różnych przyczyn poza tą strefą komfortu staramy się nie być.
Zauważam, szczególnie z wiekiem, że jakby jeżdżę obecnie łagodniej wszystkim. Tak, że czasem robię sobie wyrzuty, że brak w tym ikry, po czym robię jakiś odjazd, nad którym czasem się zastanawiam czy to nie było już w czerwonym polu. Z Tobą jechałem grzecznie. Serio, nawet pas zmieniałem tak, żebyś Ty też zmieniając przyblokował auto, które podsuwając się do przodu mogło stać się niebezpieczne. Masz chyba rację. To może być kwestia przyzwyczajenia. Jechaliśmy generalnie w spokojnych miejscach.

W międzyczasie skojarzyłem, że te plamy to specjalny środek do czyszczenia, który zaaplikowałem, żeby wyczyścić smar ale w mojej mądrości nie wytarłem tego porządnie. Odbija światło i zmienia kolor. Normalnie nie widać. Biały kocha zabrudzenia.

@Yin
Co się odwlecze ...

Quest XS 16kkm; 6 Podróży 4169Km; Bieganie; Kross Level A6;
http://www.sports-tracker.com/view_profile/jacekddd