Wydaje mi się, że tego szarego Questa widziałam na południu Strasbourga...
Nawet rozmawiałam kilka chwil z jego właścicielem, który faktycznie przyjechał z Holandii chyba.
Cześć Natalka
Jakby to ująć:
- ten Quest jest biały,
- po drodze rozmawiałem z bardzo wieloma osobami,
- wyjechałem 20 z Dronten a dojechałem 28 sierpnia do Krakowa,
- jechałem koło Damme, Petershagen, Arnum, Wolmirsleben, Falkenberg, Niesky, Jawor, Oława,
Gliwice.
Jacek