Jako, że przy okazji jazdy na jednym kole dyskusja na temat jajeczny zeszła, dodam -
aby wczorajszą moją wypowiedź sprostować i dopełnić - że przez 41 lat jeżdżenia w poziomie tysiące razy słyszałem pytania; Czy się nie boję tak niskim rowerem po drogach jeździć?
Jeśli więc w kontekście odwagi posiadanie jaj ujmiemy, to wychodzi na to,
że poziomowcy więcej odwagi jajecznej posiadać muszą, gdyż po drogach i wśród aut hulają. Jednokołowcy raczej rzadko na drogach się pokazują.
To co im grozi, to zderzenie się japy z ziemią, jakieś połamanie lub zwichnięcie.
Co można łatwo wyleczyć.
Wyleczenie zderzenia pozioma z autem jest bardzo trudne, a często wręcz niemożliwe.
Wniosek?
Poziomowcy większe jaja mają.
I tak nam bób dopomóż i niech nam bób odwagę na dalsze jazdy daje.
Amen.