Fotki z przodu i z tyłu potwierdzają poprawne nachylenie zwrotnic ? zdaje się że amortyzowane elastomerem ?! Jak to działa to super patent.
Zbieżność nie rzutuje na kierunek jazdy ale na efektywność toczenia - odbiegająca ponad 5mm (zakładając że koła są w pionie do jezdni ) będzie hamować . Skoro jeździsz ponad 40 to na pewno jest spoko.
Ale teraz powiększyłem pierwsze zdjęcie i tam też widzę dwie ciekawostki .To chyba znamiona lat 80 zeszłego wieku
Pierwsze to za małe "wyprzedzenie" ; oś koła jest przed osią zwrotnicy . Ja budowałem trajki wyłącznie z ośą koła w osi zwrotnicy oraz pare egzemplarzy z osią koła minimalnie za osią zwrotnicy (oś wleczona). Takie rozwiązanie jak w Twoim to dla mnie SZOK.
Po drugie, ciężkie stalowe mocowanie zacisków hamulcowych, umieszczone wysoko +hamulce przed osią WYWIERAJĄ niepożądane siły ?
Taka jest moja teoria z którą się wszyscy nie zgodzić mogą.
Przerabianie całego ustrojstwa się nie o płaca ,więc sugeruję powrót do mojego pomysłu ze sprężyną .
A teraz ja się wyłączam i przechodzę na podgląd