Czy macie już jakieś plany na majówkę? A może chcecie popoziomkować w pięknych okolicach?
W terminie 27.04 - 07.05 wraz z Lechułysy planujemy pojeździć po Alpach. Termin może ulec wydłużeniu.
Dojazd samochodem. Nocleg na kempingach pod namiotem.
Przez kilka dni poziomkujemy bez bagaży zwiedzając wszystko co się da, zamki, miasteczka no i oczywiście przełęcze. Jak obskoczymy okolicę, to przejeżdżamy samochodem na kolejny kemping.
W maju niektóre przełęcze mogą być nieprzejezdne z powodu zalegającego śniegu, wtedy można podjechać ile się da i wracać.
Termin majowy ma tą zaletę, że nie powinno być upałów które mi w górach bardzo dokuczają.
Zapraszamy wszystkie poziomki do dołączenia się do wycieczki. Nawet jeśli nie czujesz się na siłach do zdobywania przełęczy to możesz z nami pozwiedzać niziny a na przełęcz podjechać kawałeczek i zjechać z powrotem do bazy. Oczywiście minimum kondycji trzeba mieć. Żeby nie okazało się, że po kogoś trzeba jechać samochodem, bo nie ma siły wrócić do bazy.
Większość żywności (i piwa
) można zabrać z Polski. Wtedy koszty ograniczyły by się do paliwa i noclegu. Jedna osoba śpiąca sama w namiocie musi się liczyć z wydatkiem około 12E. Kilka osób w jednym namiocie oczywiście taniej.
Z Warszawy, tam i z powrotem trzeba przejechać około 2600km
Jeśli autem jadą dwie osoby i każdy będzie spał w swoim namiocie to raczej nie da się zejść poniżej 1000 zł na głowę.
Jednak przy 4 osobach w aucie i jednym namiocie na wszystkich to może udało by się zejść do 500zł na głowę.
Do tego trzeba doliczyć koszt świeżej żywności kupowanej na miejscu lub jak kto woli gotowych dań.
Raz jeszcze zapraszam wszystkich do dołączenia się do wycieczki.