Z wielkim smutkiem i żalem muszę Was poinformować, że niestety, ale Robert nie napisze już nigdy na tym Forum, ani na żadnym innym jakiegokolwiek postu.

(
Po prostu brakuje mi słów i nie wiem co mam napisać... Chyba tylko to, że dopiero wczoraj dowiedziałem się, że Robert zmarł niecały rok temu, w maju 2016 roku. To prawie rok temu, ale jakoś nie dostałem żadnej informacji o tym, wyszła przypadkiem przy okazji Jego urodzin.
Myślę, że dobrze by było gdybyśmy mogli zebrać się i przynajmniej odwiedzić Jego Grób, który znajduje się na Cmentarzu żbikowskim pod Pruszkowem:
https://www.google.pl/maps/@52.1826588,20.7751007,17.67z(nie znam dokładniejszych namiarów jeszcze)