Dobrze, będę używał określenia "rolki prowadzące". Jestem mechanikiem, ale od cięższego kalibru maszyn, więc nie znam rowerowej terminologii. Uwagi pokornie przyjmę.

Choć w tym przypadku ta podwójna zębatka, która ma być pod fotelem, będzie właśnie przenosić napęd (będą 2 łańcuchy), więc w pewnym sensie jest to przekładnia, mimo, że 1:1, a może nawet zrobię tam przerzutkę, może 1,2:1. Wtedy na korbach będzie tylko jedna zębatka a pod fotelem będą 3.