Też korzystam z dedykowanych łatek, z tym że wożę zapasowe dętki a kleję dopiero w domu w imadle. Jeśli dziura nie zrobiła się na zgrzewie/zgrubieniu dętki to bardziej opłaca się wyciąć trochę łatki niż naklejać na to wybrzuszenie. Używałem butaprenu wieki temu i trzymał elegancko, minusem był strasznie długi czas schnięcia i to koniecznie pod obciążeniem. Warto przeglądać zapasowe dętki co jakiś czas, miałem sytuację że dętka sparciała po roku.