Autor Wątek: Taka oto trajka  (Przeczytany 8763 razy)

finger

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 7
Taka oto trajka
« dnia: Maja 06, 2016, 09:28:39 am »
Witajcie , funkcjonowałem wcześniej pod nickiem fingerxtr,i trochę to trwało ,ale udało się zbudować coś takiego.
https://picasaweb.google.com/106582371009563048357/Poz?authkey=Gv1sRgCI-C8vn2477N7QE#6174387959279119058
Mam problem z wklejaniem zdjęć,
To moja pierwsza konstrukcja i pewnie da się lepiej ale bardzo się z niej cieszę :)
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2016, 09:31:10 am wysłana przez finger »

finger

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 7

live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 06, 2016, 09:46:56 am »
Ładnie, estetycznie wykonana trajka.
Ale mam małą uwagę - trochę za bardzo w tył wyciągnięte tylne koło - ciężar przesunięty jest przez to do przodu.
Obawiam się też, że rama mniej więcej na odcinku od kierownicy do tylnego zawieszenia może być dość wiotka.

fdx

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 695
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 06, 2016, 09:59:12 am »
Amortyzator tylny dobrze pracuje w takim polozeniu? 

Jakby byl bardziej poziomo to tlumilby znacznie lepiej...

Pokusilbym sie takze o zmontowanie dopasowanego bagaznika.

A swoją droga bardzo ladnie wykonane.
« Ostatnia zmiana: Maja 06, 2016, 10:02:07 am wysłana przez fdx »
Poziomka... bo ostre koło jest zbyt mainstreamowe...

finger

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 06, 2016, 09:04:22 pm »

Ładnie, estetycznie wykonana trajka.
Ale mam małą uwagę - trochę za bardzo w tył wyciągnięte tylne koło - ciężar przesunięty jest przez to do przodu.
Obawiam się też, że rama mniej więcej na odcinku od kierownicy do tylnego zawieszenia może być dość wiotka.

jak chodzi o rozmieszczenie ciężaru to sporo wypada na koła przednie( w sumie wypada na plus bo mam na nich hamulce),wiotkość ramy-czyli co myślisz ,że się będzie giąć-pękać?

finger

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 06, 2016, 09:07:46 pm »
Amortyzator tylny dobrze pracuje w takim polozeniu? 

Jakby byl bardziej poziomo to tlumilby znacznie lepiej...

Pokusilbym sie takze o zmontowanie dopasowanego bagaznika.

A swoją droga bardzo ladnie wykonane.

jak miałbym go umieścić poziomo?,już miejsca nie mam żeby to upchnąć-właśnie nie chciałem rozciągać konstrukcji,przez to wylądował tak. Amor ,daje rade nie dobija a na nierównościach czuje że wybiera-nie bije po plecach.
Ale jak można lepiej to czemu nie.tylko jak ?

fdx

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 695
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 06, 2016, 09:40:41 pm »
Musialbys przerobic czesc pod siedzeniem albo dac dlugi wachacz i amortyzator pionowo. Dlugi wachacz jak w optimach, czy
challengach.
Poziomka... bo ostre koło jest zbyt mainstreamowe...

finger

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 06, 2016, 10:14:55 pm »
Musialbys przerobic czesc pod siedzeniem albo dac dlugi wachacz i amortyzator pionowo. Dlugi wachacz jak w optimach, czy
challengach.
Ale czy wtedy nie strace mocno na mobilności?Promień skrętu i teraz nie jest wcale mały ,jak odsunę koło to jeszcze ten promień zwiększe-może być ciężko z jazdą-chyba że się mylę

finger

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 06, 2016, 10:17:15 pm »
no i ma być amortyzacja ,a optimy są raczej sztywne.

fdx

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 695
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 07, 2016, 06:23:57 am »
Trzeba zaczac dluzszy wachacz wczesniej. Mam w tej chwili optime cheetah i condor, chwile temu mialem lynxa - tyl maja bardzo miekki - dluzszy wahacz dziala jak dzwignia. amortyzator dziala wtedy na calej swojej dlugosci - wiekszy skok w pionie oski kola z tylu.  takie samo rozwiazanie jest w zasadzie we wszystkich motocyklach z tym ze tutaj sa dwa amortyzatory z obu stron - dzieki temu mozna skrucic cala konstrukcje bo nie trzeba zostawiac miejsca na amortyzator.

Widze ze miejsce jest. jakbys przesunal czesc pod siedzeniem ku przodowi dajac ja pod wiekszym katem. mialbyc miejsce na ustawienie amortyzatora bardziej poziomo. (akurat na komputerze ktory teraz uzywam nie mam nawet programu jak paint wiec nie moge zobrazowac tego o czym mowie... ) mam nadzieje ze zrozumiesz o co mi chodzi.

Wiekszy skok oski kola oznacza zbieranie wiekszych nierownosci i lagodniejsze zbieranie mniejszych.  w tym ukladzie ktory masz amortyzator bedzie pracowal na 10-20% swojej dlugosci -  bardziej jak elastometr - i dodatkowo bedzie pracowal w swoj poprzek - czesc z tloczkiem bedzie tarla o brzeg z przodu amortyzatora a tloczek z tylu o scianke (mam nadzieje ze tutaj tez bede zrozumiany)  i skretnie na mocowaniach.

Jesli nie chcesz za duzo kombinowac to juz chyba lepiej jakby byl zamontowany na wahaczu u dolu a gore o rure pod siedzeniem (z ukosa w druga strone) wtedy skok mialby tez dosc maly ale przynajmniej pracowalby w swojej osi.

Jaka jest odleglosc miedzy tymi rownoleglymi czesciami (rura pod siedzeniem i rura "pionowa" wahacza) - nie zmiescilby sie poziomo? ewentualnie jakis inny krotszy amortyzator? (czy zamontowany z boku tych elementow - nie w osi roweru),

Po prostu odkrec go i trzymajac poziomo postaraj sie go dopasowac gdzies jak element puzli. moze wogole nad wahaczem. nie widze jak tam wyglada bo jest cos na bagazniku. ale moze to bylby sposob zeby zamontowac go wyzej jednoczesnie dorabiajac dopasowany bagaznik - ten co jest jest ustawiony pod katem
« Ostatnia zmiana: Maja 07, 2016, 06:34:37 am wysłana przez fdx »
Poziomka... bo ostre koło jest zbyt mainstreamowe...

live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 07, 2016, 04:20:30 pm »
Trzeba zaczac dluzszy wachacz wczesniej. Mam w tej chwili optime cheetah i condor, chwile temu mialem lynxa - tyl maja bardzo miekki - dluzszy wahacz dziala jak dzwignia. amortyzator dziala wtedy na calej swojej dlugosci - wiekszy skok w pionie oski kola z tylu.  takie samo rozwiazanie jest w zasadzie we wszystkich motocyklach z tym ze tutaj sa dwa amortyzatory z obu stron - dzieki temu mozna skrucic cala konstrukcje bo nie trzeba zostawiac miejsca na amortyzator.
W jednośladzie na wahacz działa (prawie) tylko siła skierowana prostopadle do gruntu, w trajce już tak nie jest.
Sam byłem świadkiem, jak całkiem solidny wahacz podczas hamowania na zakręcie giął się jakby był z plasteliny. A im dłuży wahacz, tym bardziej będzie się giął.

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 07, 2016, 10:10:17 pm »
Trzeba zaczac dluzszy wachacz wczesniej. Mam w tej chwili optime cheetah i condor, chwile temu mialem lynxa - tyl maja bardzo miekki - dluzszy wahacz dziala jak dzwignia. amortyzator dziala wtedy na calej swojej dlugosci - wiekszy skok w pionie oski kola z tylu.  takie samo rozwiazanie jest w zasadzie we wszystkich motocyklach z tym ze tutaj sa dwa amortyzatory z obu stron - dzieki temu mozna skrucic cala konstrukcje bo nie trzeba zostawiac miejsca na amortyzator.
W jednośladzie na wahacz działa (prawie) tylko siła skierowana prostopadle do gruntu, w trajce już tak nie jest.
Sam byłem świadkiem, jak całkiem solidny wahacz podczas hamowania na zakręcie giął się jakby był z plasteliny. A im dłuży wahacz, tym bardziej będzie się giął.
Przy skręcie przednimi kołami tylne koło w trajce się przechyla wygląda to tak jak by się wahacz wyginał . A ja mam pytanko jak przednie amortyzatory się spisują?

finger

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 10, 2016, 10:14:46 pm »
 Przy skręcie przednimi kołami tylne koło w trajce się przechyla wygląda to tak jak by się wahacz wyginał . A ja mam pytanko jak przednie amortyzatory się spisują?
[/quote]

No i to jest komedia-bo nie spisują się totalnie, w tej konstrukcji ( sam mam 90 kg) ,miałem spore ugięcie wstępne,wygiąłem sprężynę nawet-poddała się ,więc poszedł nowy amor,ale to i tak nie działa tak jak powinno -mam tak rozwiązany układ kierowniczy,że ugięcie wahaczy powoduje zmiane geometrii,czyli chwilowe większe ugięcie ramy = rozchylenie kół na zewnątrz  \ /  ,nie da się jeździć. teraz mam na sztywno,niestety.

fdx

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 695
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #13 dnia: Maja 11, 2016, 06:12:22 am »
Ty może lepiej zrób całą ramę na sztywno a te amortyzatory użyj do amortyzowania samego fotela... może będzie łatwiej...  ;D
« Ostatnia zmiana: Maja 11, 2016, 06:15:52 am wysłana przez fdx »
Poziomka... bo ostre koło jest zbyt mainstreamowe...

Leopold

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 126
Odp: Taka oto trajka
« Odpowiedź #14 dnia: Maja 19, 2016, 08:38:11 am »
Od dość dawna jestem  na tym forum. Nie zabierałem jednak głosu, gdyż musiałem najpierw coś zrobić i najważniejsze czegoś się nauczyć. Oglądając Twoje zdjęcia doszedłem do wniosku, że składając trajkę, w którą jak widać włożyłeś dużo serca i cierpliwości, pomyliłeś  stronami koła. W układzie w  jaki masz założone przednie koła, brak jest kompensacji Akermana. Cięgna zwrotnic powinny znajdować się z tyłu  a nie z przodu. Powoduje to, że jedno z kół blokuje się przy skręcie. Skróć cięgna, przełóż koła z lewej na prawą i powinna polepszyć się charakterystyka  prowadzenia. Osobiście jestem zainteresowany tym jak się sprawują wahacze jedno belkowe w tym układzie jaki zastosowałeś lecz przy prawidłowym układzie sterowania. Uważam, że nie powinno to jedno belkowe rozwiązanie  wpływać na prowadzenie pojazdu,  jednak jak sobie przypominam zastosowane w dawnej Optimie spowodowało wycofanie jej z produkcji.