Górny wahacz do zwrotnicy mocowany jest główką cięgła. Gdyby był równoległy do dolnego musiałbym zastosować inne łożysko,
o większym kącie pracy. Teraz w stanie neutralnym główka cięgła jest w krańcowym punkcie.
I tylko z tego powodu tak to wygląda, a na pracę całego zawieszenia nie ma wpływu.
Skok przedniego zawieszenia to 10 cm, tylnego też 10 cm.
Zjazd szutrową drogą z prędkością 40 km/h bez niespodzianek, asfaltem kierując jedną ręką bo w drugiej kamerka, pobiłem te
67 km/h i licznik wskazał 69,8 km/h. Zwiało czapkę z głowy, filmik na kamerze.
Co do kosztów to lubię wydawać pieniądze a nie lubię ich wyrzucać, budowanie traktuję jako hobby i jeśli znudzą mi się te modele to będą dawcami części do nowych konstrukcji. Czarna i biała trajka kosztowała mnie po 4,5 tys bez mojej pracy, czerwona 6 tys. Oczywiście bez silników.
Byłby ktoś chętny na używany sprzęt? Nic nie było obrabiane CNC.

Pozdrawiam.