Chciałem podziękować wszystkim za przygarnięcie 'pionowego' (już nie długo mam nadzieję) i wspólne dwa trzy dni w trójmieście.
W końcu sprawdziłem jak jeździ się na poziomym, dzięki wszystkim na których rowerach mogłem się przejechać.
Teraz nie pozostaje mi nic innego jak kupić albo zbudować własny poziom.
Pozdrawiam, Mirek