Autor Wątek: Sworzeń wahacza...?  (Przeczytany 6336 razy)

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Sworzeń wahacza...?
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 22, 2015, 10:58:55 am »
Przy oryginalnym sworzniu też musisz żeżbić  i to bardziej skomplikowane. tu po
prostu tniesz płaskownik i wiercisz otwór tulejkę zrobisz bez toczenia 30 minut roboty.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Sworzeń wahacza...?
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 22, 2015, 07:52:37 pm »

toft

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 390
Odp: Sworzeń wahacza...?
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 24, 2015, 11:14:45 am »
Aaa to jest rocek:). Okej Dzięki wielkie:) Pozdro:).

AGA

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 870
  • PRODUCENT TRAJEK
    • matixbike
Odp: Sworzeń wahacza...?
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 26, 2015, 06:34:50 am »
https://www.facebook.com/matixbike/timeline         - MATIX TRÓJKOŁOWIEC POZIOMY fat 1000W,48v, ,LIPO4 18AH przebieg- 2014-4860km sezon2015 -3740km,sezon2016-4456 przejechane

toft

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 390
Odp: Sworzeń wahacza...?
« Odpowiedź #19 dnia: Marca 02, 2015, 08:02:44 pm »
Trafiłem na niego właściwie równolegle z tw linkiem do niego:). Czs czas, żadko mogę zaglądać. Ten wygląda jednak nietypowo w stosunku do takiego który ja mam... Te plastykowe (czy jakie) tulejki nie wyglądają zbyt solidnie.