Nawet w ekstremalnie leżących nie jest potrzebny, ale wygodny. Większe ale jest jak się jeździ w kasku, to wtedy nijak tego nie da się ustawić i zawsze przeszkadza

Najprościej zrobić z dwu prętów/rurek nagwintowanych na końcach, rurki alu i takiej okrągłęj gąbki (do dostania w sklepach ze sprzętem "dla pakerów" np. do ławeczek). Do fotelika przykręcasz to w dwu punktach: np. przy mocowaniu fotela i parę cm poniżej krawędzi. Chmm... zwykła blacha dawała radę, ale znacznie ładniej wyglądają "dyby" (tak, podobne jak to coś w średniowieczu) np. z alu czy jakiegoś plastiku, można wtedy nawet zrobić w miarę prosto regulację.
Jak znajdę coś jeszcze z mojego zagłówka (może da się zmontować jeszcze komplet), to wrzucę fotki.