uważam że każdy ma prawo wyrazić opinie ,po to jest forum
uwagi konstruktywne są mile widziane
ja tez jestem zmuszony jeździć po mieście, ale osobiście nie widzę w tym nic przyjemnego
siedzi się dość nisko asfaltu i rury walą sadzą prosto w pysk

na dzień dzisiejszy nie mam żadnego materiału ,który mógłbym upublicznić odnośnie jazdy w mieście
wiem ze kilku moich klientów jeździ codziennie przez miasto do roboty
niestety dużo forumowiczów zeszło do" podziemia ",obawiają się pisać na tym forum żeby nie narazić się na złośliwe wpisy

gdyby zechcieli podzielić się swoimi doznaniami ,pewnie każdy z przyjemnością oglądnął by materiał
co do jazdy w zimie na trójkołowcu zaręczam ze nie ma szans na wywrotkę poza jednym przypadkiem
poślizg boczny przy dużej prędkości i przystawienie koła np. do krawężnika
w tamtym roku nawet udało mi się zrobić mały kulig gdzie głównym ciągnikiem była trajka
a w tym roku już się uzbroiłem w kolcowane opony i czekam

z takiej akcji z przyjemnością nakręcę parę minut żeby przekonać brać rowerową. ze nie warto rowerka wieszać na zima w garażu
