Autor Wątek: Pierwsze testy biportera  (Przeczytany 4899 razy)

janxx

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 61
Pierwsze testy biportera
« dnia: Sierpnia 18, 2014, 02:20:48 pm »
Mój pierwszy zbudowany samodzielnie pojazd jest już w swoim naturalnym środowisku. Jeździ głównie jako pojazd pasażerski dla dwójki, czasem trójki dzieci. Masa zestawu robi swoje, mimo tarczy 203mm z przodu nie da się zablokować koła, skutecznie hamuje przy użyciu przodu i tyłu razem (tył ma hamulec rolkowy w piaście). Bardzo dobrym wyborem okazała się przekładnia w piaście (nexus 7), zmiana biegów na postoju bardzo ułatwia ruszanie z miejsca.
Jest jednak jeden niewielki problem. Rower utrzymuje z łatwością kierunek jazdy na wprost, wydaje się prosty, ma jeden ślad, ale jest bardzo wrażliwy na ruchy kierownicą. Nie jest to wielka niedogodność, ale za mała jest siła prostująca w czasie jazdy przednie koło. Być może wynika to z rozstawu osi w tym pojeździe, nieco ponad 2 m, być może coś spieprzyłem :) Kąt nachylenia rury sterowej jest około 71 stopni jak w klasycznych rowerach. Co trzeba zmienić, aby był bardziej "oporny" na skręcanie? Czy przesunięcie haków na widelcu w przód lub tył coś zmieni? Przeróbka widelca, lub wymiana na inny byłaby stosunkowo łatwa, ramy wolałbym nie modyfikować ze względu na malowanie.
Zdjęcia pojazdu są w dziale "Galerie".

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 18, 2014, 02:54:35 pm »
Na "narowistość" zazwyczaj pomaga zmniejszenie kąta pochylenia widelca (rower staje się bardziej mułowaty). Niestety nie ma prostej regułki na to, więc trzeba go ustalić doświadczalnie (albo "zapożyczyć" z istniejącego rozwiązania.. ale ja tego nie pisałem :P )
Ale zanim zaczniesz go ciąć spróbuj dodać "amortyzator skrętu" (najczęściej w postaci sprężyny z kawałkiem elastomeru). Poszukaj w rowery-stylowe (albo na podobnych stronach zajmujących się mieszczuchami).

ps. Ostatnio rozmawiałem ze znajomym.. Jest zakochany w "Jasiach/Janinach" :) Planujesz otwarcie jakiejś formy produkcji?

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 18, 2014, 06:53:47 pm »
Może wystarczy zmienić przełożenie na drążkach kierowniczych. Na sztycy bliżej osi a na widelcu dalej.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


janxx

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 61
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 18, 2014, 09:32:24 pm »
Prototyp kończony był "na cito", nie miałem czasu na testy przed malowaniem. Jesienią będę robił wersję 2. Tym razem nie oddam go, zanim nie przetestuję :)
Pomysł nad zmniejszeniem przełożenia układu kierowniczego może być dobry - sprawdzę. Przy okazji, zdaje się, że bardzo łatwo można go przerobić na rower "odwrotnego skrętu", wystarczy przekręcić kierownicę o 180 stopni i przyczepić drążek po przeciwnej stronie niż ramię widelca, to może być kolejny ciekawy eksperyment, po opanowaniu techniki jazdy skuteczna ochrona przed kradzieżą :)
Być może uda się opracować testową wersję z regulowanym pochyleniem rury sterowej i dobrać eksperymentalnie optymalny kąt.
Na produkcję jeszcze za wcześnie, ale kto wie? Kusi mnie to, znudziła mi się moja dotychczasowa branża. Na razie nie jestem pewien siły nabywczej naszego rynku. Prototyp kosztował mnie blisko 2 tys zł (nie licząc robocizny), ile musiałby kosztować taki pojazd w sprzedaży?
Zastanawiam się, czy przesunięcie haków w stosunku do osi widelca do przodu lub do tyłu jest równoznaczne ze zmiana pochylenia rury sterowej? Czy ktoś to testował w praktyce?
Poniżej zdjęcie dowodzące zalet długiej paki ładunkowej. Pasażerowie zdrzemnęli się w czasie jazdy i jak widać jest im wygodnie :)


janxx

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 61
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 19, 2014, 11:22:39 am »
No dobra, już wiem. Pochylenie to jedno, a przesunięcie osi względem widelca to tzw. ofset i służy do czego innego. jedno drugiego nie skoryguje. W moim przypadku ofsetu prawie nie ma, prawdopodobnie to jest przyczyną zbyt łatwego wchodzenia w skręty. Wyspawam nowy widelec i spróbuję podmienić przy okazji. Pewnie nie za szybko, bo rower budzi powszechny podziw i jest non-stop w użytkowaniu 2 tys km ode mnie ;(

live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 19, 2014, 11:35:29 am »
Wystarczy nieco podgiąć obecny widelec, z nadsterownego zrobimy neutralny albo nawet podsterowny.

janxx

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 61
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 19, 2014, 11:53:53 am »
Trzeba podgiąć do przodu? Trochę szkoda, bo lakier potrzaska, ale na pewno mniej niż przy spawaniu na nowo haków i uchwytu na hamulec. Wypróbuję przy najbliższej okazji.

dziantek

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 308
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 21, 2014, 07:34:05 am »
Janxx, a może na potwierdzenie tego, zamontuj jakiś gotowy, fabrycznie podgięty widelec (jeżeli oczywiście masz pod ręką), będziesz miał 100% pewność, ale też mi się wydaje, że podgięcie ku przodowi powinno skutkować tendencją koła/kierownicy do powrotu jazdy na wprost. Myślę, że punkt gięcia nie ma większego znaczenia, liczy się wypadkowa. Obecny widelec giąłbym na wysokości opony/błotnika, aby punkt mocowania przedniego koła wyprzedzał dotychczasowe o jakieś 3 lub 4cm w poziomie, a może w twoim przypadku nawet odrobinę więcej. Może pomyśl jeszcze o bagażniku z przodu i z tyłu dla teściowej i teścia...to dopiero będzie familijny MiniVan. Czy ten uchwyt lampki nie jest odrobinę za krótki? :)

Grzesinek

  • sympatyk na poziomie
  • **
  • Wiadomości: 23
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 21, 2014, 09:38:47 am »
Punkt wyprzedzenia koła jest tu dość istotny
powinieneś mieć według mnie około 12 cm
na +
Dałeś za mały kąt główki do tego widelca
więc najprostszym rozwiązaniem jest podgiąć widelec w przód
albo przyspawać nowe mocowanie koła  z przodu rury widelca a nie od dołu jak masz w tej chwili
http://www.google.pl/url?sa=i&rct=j&q=&esrc=s&source=images&cd=&cad=rja&uact=8&docid=jxZVwyrEvOJN8M&tbnid=Ap-eBGgT88MGSM:&ved=0CAUQjRw&url=http%3A%2F%2Fwww.civicklub.pl%2Fforum%2Fshowthread.php%3F107990-cofniete-lewe-przednie-ko%25B3o&ei=rq_1U4uzMYWMOMfmgdAB&bvm=bv.73231344,d.bGQ&psig=AFQjCNG6fgiBMQj5_t3ZqSizrngm7NQyEw&ust=1408696583380746

Z jakich rur zrobiłeś podstawę "towarową" ?
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2014, 09:43:38 am wysłana przez Grzesinek »

janxx

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 61
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 21, 2014, 11:13:44 am »
Dziękują za wszystkie porady i sugestie. Są dla mnie bardzo cenne, gdyż to moja pierwsza poważna konstrukcja z metalu, do tego jeżdżąca :)
Nie mam innego wyboru, tylko zrobić drugi egzemplarz, pozbawiony wad. Po testach wymienię widelec lub cały przód z "wózkiem" (przód odłącza się od tyłu).  Wyprzedzenie 12 cm wydaje mi sie bardzo duże, myślę że rozsądnie będzie zrobić testowy widelec z kilkoma mocowaniami na koło i po ustaleniu właściwego dopiero zrobić "na gotowo".

Cały przód zrobiłem z rur "precyzyjnych" bez szwu, 25mm średnica zewnętrzna, ścianka 1,5mm. Nie wiem z jakiej to stali, w katalogach podane były parametry wytrzymałościowe, jaka stal nie wiadomo. Z opowieści córki, która go intensywnie używa (od czasu jak przywiozła biportera nie wsiadła jeszcze do samochodu) wydaje się, ze środek lekko się obniżył. Zabrakło czasu na testy przed malowaniem, a świadomie (ze względu na "design") zrezygnowałem z jednego elementu "kratownicy" ścian bocznych, licząc na to, ze testy pokażą czy jest potrzebny. Zobaczymy jak będzie dalej.
Dziantek: Bagażnik, a nawet zamykane pudło za siodełkiem jest zaplanowane na wersję 2 :) Okazuje się, że jest potrzebne na damska torebkę i drobne zakupy. Z przodu, pomiędzy rurą kierownicy i pudłem jest miejsce na podręczną butelkę z woda i kanapki, brakuje siatki, która będzie to trzymała. Będzie pewnie w wersji 2, a gdy prototyp do mnie wróci, będę miał może czas na usprawnienia. Lampki jeszcze nikt nie testował, brakuje okablowania :)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2014, 12:15:19 pm wysłana przez janxx »

live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 21, 2014, 12:38:31 pm »
Sprawa jest prosta - przedłużamy na rysunku oś obrotu widelca.
Sterowanie będzie neutralne, gdy przedłużenie owej osi wypadnie w punkcie styku oponu z podłożem. Jeśli wypadnie przed - rower będzie nasterowny, jeśli za - podsterowny.

Podginając widelec przesuwasz przedłużenie osi obrotu widelca do tyłu względem osi koła:

janxx

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 61
Odp: Pierwsze testy biportera
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 21, 2014, 12:58:40 pm »
Dzięki. Teraz już to rozumiem :)