Dzięki Szydziu

Mam jednak kolejny problem: mianowicie kupiłem sztywny widelec i okazało się, że ma za malo gwintu w rurze starowej (stary typ). Teraz pytanie za 100 pkt - gdzie w Łodzi lub okolicach mi to nagwintują? Robił ktoś z Was takie cuda?

Teraz widzę dlaczego "POZIOMKI" to sport niszowy - nic tu nie pasuje fabrycznego

za to wrażenie jakie się robi na ludziach bezcenne - czuje się jak bym po mieście i okolicznych wioskach pomykał bez majtek
