Na łańcuch jest tyle sposobów ile rowerzystów
.
Zboczę trochę z tematu - mam przyszykowaną nową ramę do spawania i zastanawiam się jak cenowo wygląda spawanie poziomej ramy w rożnych częściach Polski?
Łańcuch tylko smaruję i rdzy nigdy nie miałem, a używam orginalnego smarowidła w spreju do którego nie kleją się ani kurz ani piach, a błoto samo odpada - no! może trochę pomogę temu błotu, ale po za tym wiele czasu na łańuch nie poświecam.

Odnośnie spawania ramy, wszystko zależy kto spawa i jaki spaw kładzie. Dla mnie spawa kumpel w zakładzie metaloplastyki i powiem tak;Nahtah-a, pospawał mi za 170pln, a obecnie, nowa rama Nubian-a 13 - pozioma z przednim napędem nad którym siedzę już drugi miesiąc - wyniosła mnie 90pln i jeszcze muszę dospawać dwa elementy, to pewnie z jakieś 20pln policzy. Ogólnie rzecz biorąc to gdybym zlecił innemu spawaczowi to 200pln by nie przekroczyło. Jest pewne, że nie są to spawy czysto rowerowe, ale za idealizm pewnie zabuliłbym o wiele więcej.
Czeka mnie jeszcze lakierowanie, do tej pory robiłem to sam, chcąc obniżyć koszty, będę zmuszony zrobić to i tym razem, więc oszczędności jakieś muszą być.