Muszę koniecznie zmienić gąbkę, którą mam teraz bo jest za gruba, niewygodna, robi stringi z boxerek i jest mega gorąca.
Pytanie do was: Z czego macie zrobione pokrycia waszych foteli? Czy jest sens inwestować w cokolwiek? Wiem, że jest materiał 3d mesh
http://www.alibaba.com/trade/search?fsb=y&IndexArea=product_en&CatId=&SearchText=3d+mesh
tu jest tego pełno ale to zagraniczny portal i zanim to dojdzie do pl to zjedzą mnie koszty tego itd. A w pl nie wiem gdzie to kupić. Jest jeszcze jedna opcja:
http://allegro.pl/pianka-eva-gr-5-mm-czerwona-mikroguma-i4048326582.html
Tyle, że z kolei skoro mój fotelik potrzebuje okolo 90x40 kawałka to po co mi metr na dwa metry. No i czy to dobry pomysł jest, żeby sobie leżeć na takiej mikrogumie? Nawet wycinając kilka otworów na wylot (łącznie z plastikiem pod tą gumą)?
A może wam zostały jakieś materiały, z których mógłbym sobie wyciąć taką poduchę na fotelik?