A wracając do tandemu

Jakie masz "przednie" koronki? Bo jeżeli to jest coś w stylu 22.. to "dość szybko" wyciągnie się łańcuch i zniszczy koronki (no dobra.. jak ten z przodu będzie miał nogę "od konia"). Jak masz "budżetowe" korby (nie z przykręcanymi zębatkami), to jedynym rozwiązaniem jest łańcuch od single speed'a (np. SRAM PC-1)
Pedały masz klejone czy przegwintowane korby? Czy jeszcze nie zgubiłeś pedałów (albo nie wiesz o czym mówię?)

Ile całość ma długości, i ile jeźdźcy mają wzrostu? Bo wygląda powiedziałbym dość "kompaktowo"

ps. Tandemy rządzą!
[/quote]
1. 28z odzysk ze starych ram (MTB obcięte do najmniejszej. Nóg końskich nikt z nas nie ma. Składając tandem starałem się zrobić wszystko małym kosztem nie wiedząc czy da się na tym pojechać. Stopniowo powymieniam części na lepsze. Łańcuchy z tego samego powodu też mam jedne z najtańszych. Przy większych rozmiarach zębatek łańcuch wchodziłby w kolizję z mocowaniem fotela a chciałem bezstratnie łańcuch po prostej prowadzić.
2. Do korb Loctite do Alu wystarcza. Na razie.
3. Zarówno z przodu jak i z tyłu mogą siadać osoby od ok 160 do 185 cm (mam 176cm) - tylni fotel jest przesuwny. Wzrost oczywiście jest w przybliżeniu, bo długość kulasów się liczy. Przy moim wzroście mam nogi dłuższe niż przyroda nakazuje i stąd taka nadmiarowość wzrostowa tandemu. Zawsze miałem problem w doborze zwykłej ramy, bo jak do nóg ją dopasowałem to ręce nie sięgały

stosowałem długie sztyce i wysokie mostki)
4. Całość od wysuniętej korby do opony tylnej ma "tylko" 3335 mm (w założeniach projektu było mniej, ale obawiałem się kolizji drugiej korby z przednią kierownicą i trochę wydłużyłem rower). Kompakt to nie jest.
Mam zamiar zmodyfikować go znacznie ale o tym pewnie w techno napiszę.