To i jak coś dodam od siebie
Moja siostra posiada w zwykłym rowerze gripy (a raczej rzadko spotykane klamkomanetki z gripami) marki Sram, lecz są one zabójczo podobne do gripów Shimano. Wiele kilometrów na nich nie przejechałem, ale sama siostra owszem. Rower kupiła w komisie, co oznacza, że już przed nią przejechał swoje kilkaset kilometrów, a teraz druga tura
Manetki mają się świetnie, pomimo swojej leciwej konstrukcji oraz normalnego zużycia.
Co najważniejsze działają precyzyjnie nawet w przypadku zamoczenia (deszcz lub mokre ręce), a sama guma trzyma się jak nowa bębenka napinającego linkę.
Sam osobiście używam w swoim rowerze manetek Rapid Fire. Alivio (SL-M410) może nie jest najwyższych lotów, ale mają już za sobą ponad 3k km i mają się świetnie. Precyzja działania jest identyczna jak w dniu pierwszej przejażdżki.
Jeżeli ktoś zamierza przejść na napęd 3x8 tanim kosztem, zachowując przy tym niezawodność - polecam gorąco.
Tym właśnie przykładem firma Shimano potwierdziła, że grupa Alivio jest idealnym stosunkiem jakość/cena
Wiadomo, że gorzej z szybkim ze zrzucaniem biegów do zera co jest bardzo przydatne w mieście, ale można się przyzwyczaić
Masz tu na myśli szybką redukcję biegów, prawda? Nie wiem, jakich manetek używasz, ale już moje skromne Alivio mają system kilkukrotnego redukowania biegów (max 3), który często używam. Fakt faktem, aby za jednym razem naciągnąć linkę na 3 koronki potrzeba mieć kciuka długości palca wskazującego
(oczywiście przy standardowym trzymaniu kierownicy), ale redukcja 2 biegów nie stanowi żadnego problemu
Pozdrawiam