Hej.
Nie, to nie wina zagiętego bowdenu, bo sam hamulec chodzi lekko. No i powoli się dociera, teraz łapie już dużo lepiej jak po zamontowaniu, choć do pełnej mocy jeszcze mu trochę brakuje.
Dodałem w końcu torpedo z trzema biegami, muszę strzelić foty i dorzucić na pokazywarce.