Autor Wątek: kapsle na koło  (Przeczytany 4087 razy)

świeżak

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 173
kapsle na koło
« dnia: Lipca 14, 2013, 01:28:30 pm »
 Montował ktoś z was kiedyś kapsle na koła ,aby wyglądało jak pełne? Szukam takiego czegoś i nic nie mogę wyczaić..

tomo

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 820
  • SWB DIY
Odp: kapsle na koło
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 14, 2013, 01:39:27 pm »
Tu masz full profeskę, ale cena...
http://www.wheelbuilder.com/aero-disc-covers.html

dziantek

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 308
Odp: kapsle na koło
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 14, 2013, 03:32:27 pm »
Moze probuj kombinowac w tym kierunku:

http://www.multipino.pl/offer380138.html
http://www.superoslony.pl/

Tutaj nawet maja wieksze rozmiary:

http://www.multipino.pl/offer380759.html

W kazdym razie daj znac jak cos znajdziesz.
« Ostatnia zmiana: Lipca 14, 2013, 03:36:18 pm wysłana przez dziantek »

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: kapsle na koło
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 14, 2013, 04:51:24 pm »
Montował ktoś z was kiedyś kapsle na koła ,aby wyglądało jak pełne? Szukam takiego czegoś i nic nie mogę wyczaić..

Kupiłem niedawno od sprzedawców z niemieckich wystawek. Na 26" troche podrapane, trochę do naprawy. Oczywiście z kołem, bo wolnobiegu nie mogłem na miejscu zdjąć. Podociagałem drutem do szprych przy zębatce, żeby łańcych nie tarł. Czy jest lepiej z nimi - nie wiem. Napewno szpanersko. Przy bocznym wietrze jakoś nie odczuwam, żeby mną bardziej rzucało.
W pierwszej wersji miały być do Janiny (Long Jona), ale poszły do M5.

Te od wózków moga być jednostronne. Koło od roweru jest asymetryczne i mogą być kłopoty z montażem takiego wózkowego.
Zawsze możesz wyciąć w firmie, która zajmuje się reklamami. Wystarczy podać wymiar i jeszcze szpanerski wydruk na foli samoprzylepnej zrobią.
Jak dojedzie Domowy Spec Od Picassa to wrzucę fotki.
Był też wątek na forum jak zrobić samemu. Poszukaj
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


Makenzen

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1243
Odp: kapsle na koło
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 16, 2013, 03:56:36 pm »
Montował ktoś z was kiedyś kapsle na koła ,aby wyglądało jak pełne? Szukam takiego czegoś i nic nie mogę wyczaić..

Jeden z naszych forumowiczów ma zamontowane w charakterze kapsli wieczka od wiaderek z farbą.
Jeśli pod twoim tyłkiem jawi się rower poziomy... to wiedz, że coś się dzieje!!! :P

świeżak

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 173
Odp: kapsle na koło
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 23, 2013, 04:18:59 pm »
 Dzięki tomo,hansglopke i dziantek ,za pomoc w tej kwestii. Ja mam do pozioma przednie koło 4 ramienne z włókna na szytkę,wiec tylne  szprychowe wygląda obciachowo. Po przemyśleniach stwierdziłem ,że najpierw będę szukał podobnego koła ,a jeśli takowego nie znajdę to rozważę propozycję toma.    p.s. na forum rowerowym było zaprezentowane  ciekawe rozwiązanie ,a mianowicie wypełnienie koła szprychowego pianką i naniesienia na nią włókna szklanego,węglowego itd.

M63

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 114
    • Moje Poziomki :)
Odp: kapsle na koło
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 23, 2013, 07:30:32 pm »
Cytuj
http://forum.poziome.pl/index.php?topic=88.msg2754#msg2754
Cytuj
Mój   kolegi shp  prosty przepis na osłonkę koła (tutaj najlepiej się sprawdzi koło na obręczy stożkowej (komorowej).

1. Drukujemy lub wycinamy z tektury dwa koła o odpowiednim promieniu.  Należy pamiętać, że będą to stożki, więc trzeba z każdego koła odjąć odpowiedni wycinek i dziury na piastę.
2. Wycięte osłonki mogą mieć nadrukowane wzorki, czy co tam sobie wymyślimy.
3. Przygotowane tekturki zanosimy do firmy, która zajmuje się laminowaniem wielkoformatowym.
4. Z gotowych tekturek formujemy stożki i miejsce rozcięcia wzmacniamy jakimś dodatkowym kartonem i zaklejamy dobrym klejem lub taśmą.
5. Stożki w wersji mało eleganckiej montujemy do obręczy obustronną taśmą do wykładzin aczkolwiek po kilku kapciach i ciągłym odklejaniu w miejscu wentyla trzeba doklejać taśmę. W wersji ładniejszej (jeszcze nie wypróbowałem) kupujemy samoprzylepne rzepy i w ten sposób montujemy osłonki do obręczy.

Staramy się pozakrywać wszystkie dziury - bardziej aerodynamiczne są osłonki bez otworu na wentyl. W razie przebicia i tak otwieramy tylko jedną stronę koła.

Całość jest stosunkowo lekka i za niewielką cenę (raczej poniżej 50zł, wliczając materiał, drukowanie, laminowanie).

Stabilność: - nie miałem nigdy żadnych problemów z silnym bocznym wiatrem. Może dlatego, że poziomki mają niżej położony środek ciężkości i łatwiej jest opanować bujanie na boki.

Odporność na warunki pogodowe - osłonka przeżyła już trochę deszczów i się dobrze trzyma. W kilku miejscach, na skutek działań mechanicznych typu łapanie przewracającego się roweru, osłonka trochę się porwała, ale nie jest źle

Skuteczność - ciężko powiedzieć, czy osłonka pomaga, a jeśli tak, to w jakim stopniu. Z pewnością zawirowania powietrza wokół tylnych szprych zostały wyeliminowane
Nie wstanę ,
TAK będę leżał !!!