Autor Wątek: ponowienie budowy Low Racera  (Przeczytany 18057 razy)

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: ponowienie budowy Low Racera
« Odpowiedź #15 dnia: Marzec 11, 2013, 09:08:37 pm »
O łańcuchu mówiłem bo w tej ramie był właśnie łańcuch który był schowany w tylnym wahaczu, i na tym chciałbym bazować.
Tak załapałem, zwrot '' bez widocznego łańcucha" to taki skrót myślowy.

Ja mam 80kg ( chyba aż tak spory nie jestem :), no może trochę  :-\ )  rower ok. 22kg.
Aaa to lekki jesteś ( moja kategoria wagowa ), widać kamera trochę oszukuje oko :)

A jak wspomniałem nie chodzi mi o jazdę na silniku tylko o wspomaganiu pod górki takie normalne nie jak w Sudetach czy Karpatach :). Czy faktycznie te 450W/24V nie wystarczy?
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Poczytaj forum arbiter, pooglądaj filmiki, wrzuć dane do podanego kalkulatora. Sam dumam nad elektryfikacją jakiegoś roweru bo kolana już trochę nie te i początkowo zakładałem ze 500W powinno być ok, teraz myślę bardziej o 1000- 1500W. Tylko baterie dalej tragicznie drogie - ale da się kupować trochę taniej bezpośrednio od chińczyków np: http://www.batterybikekit.com/en/
« Ostatnia zmiana: Marzec 11, 2013, 09:10:30 pm wysłana przez Yin »

Irenty

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 110
Odp: ponowienie budowy Low Racera
« Odpowiedź #16 dnia: Marzec 11, 2013, 09:35:09 pm »
Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Poczytaj forum arbiter, pooglądaj filmiki, wrzuć dane do podanego kalkulatora. Sam dumam nad elektryfikacją jakiegoś roweru bo kolana już trochę nie te i początkowo zakładałem ze 500W powinno być ok, teraz myślę bardziej o 1000- 1500W. Tylko baterie dalej tragicznie drogie - ale da się kupować trochę taniej bezpośrednio od chińczyków np: http://www.batterybikekit.com/en/
mam takie zdanie, że jakbym chciał "zelektryfikować całkowicie" rower to mam od tego motor :), a ja chcę pokonywać trochę większe odległości i jak mówisz już nie te kolana  ( niestety "SKS" ponad pół wieku swoje robi) ale się nie poddaje :D. W tamtym roku jak jechałem na Hel to właśnie to niektóre pagórki mnie dawały popalić po dystansie ponad 100km, i dlatego pomyślałem o takim wspomaganiu. Nic myślę że spróbuję tego silnika i zobaczę jak pójdzie, ale wtedy kiedy opanuję już dobrze jazdę na tym wynalazku :D. A jak nie to włożę silniczek w kole do mojej pierwszej poziomki i będzie git :). Narazie trzeba czekać na wiosnę bo u mnie dzisiaj napadało znowu z 20cm śniegu, a ja zdjąłem już ze swojego trekinga opony zimowe z kolcami :(
________________________________
Pozdrawiam.........

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4077
Odp: ponowienie budowy Low Racera
« Odpowiedź #17 dnia: Marzec 11, 2013, 09:49:23 pm »
Mam podobne podejście - też oprócz rowerów mam małe moto dające sporo funu ale to coś trochę innego - na rowerze ma być trening + spalanie kalorii. Chodzi żeby te opcje rozszerzyć o odciążenie kolan + większą dynamikę + większe średnie.

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: ponowienie budowy Low Racera
« Odpowiedź #18 dnia: Marzec 12, 2013, 11:53:44 am »
nie jestem pewien, ale "mała" zębatka trochę się kłóci z dużą mocą.. Żywotność/bezawaryjność takiego łańcucha/zębatek będzie przyprawiała o ból głowy.
Się tak zastanawiam.. i chyba lepszym rozwiązaniem będzie wał z przekładnią kątową na sprzęgle (wolnobiegu?)

Irenty

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 110
Odp: ponowienie budowy Low Racera
« Odpowiedź #19 dnia: Marzec 12, 2013, 01:12:09 pm »
nie jestem pewien, ale "mała" zębatka trochę się kłóci z dużą mocą.. Żywotność/bezawaryjność takiego łańcucha/zębatek będzie przyprawiała o ból głowy.
Się tak zastanawiam.. i chyba lepszym rozwiązaniem będzie wał z przekładnią kątową na sprzęgle (wolnobiegu?)
przecież ten silnik ma przekładni w sobie już obroty na wyjściu to ok 500obr/min oczywiście max, a wolnobieg będzie na tylnym kole. Myślę, że na silniku będzie zębatka 9 a na kole 16 lub 18, to się jeszcze dobierze.
________________________________
Pozdrawiam.........

Irenty

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 110
Odp: ponowienie budowy Low Racera
« Odpowiedź #20 dnia: Marzec 30, 2013, 09:31:31 pm »
No a tu wiosny jak nima tak nima :(, a ja jednak przerobiłem przód mojego rowerka i teraz wygląda tak: https://plus.google.com/u/0/photos/103592166218041906298/albums/5861183056536880193?authkey=CJjMpfPfm_voxwE
kąt główki zmieniłem teraz jest ok 65 stopni. Wzorowałem się na Pythona ze strony http://www.python-lowracer.de/projects.html#v06 ale znowu trzeba się uczyć od początku :). Wczoraj zaczynałem ale nie wychodziło, chyba przez ten śnieg :D. Po Świętach myślę że się zrobi cieplej...
A przy okazji składam wszystkim poziomkowcom Wesołych i pogodnych Świąt .......
________________________________
Pozdrawiam.........

Irenty

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 110
Odp: ponowienie budowy Low Racera
« Odpowiedź #21 dnia: Czerwiec 01, 2013, 07:49:08 pm »
Już dawno po świętach :D a ja dopiero zacząłem znowu się przykładać do mojej poziomki, ale nie daję rady z jazdą :(, najlepszy wynik to jazda po prostej przez może kilkanaście metrów. Postanowiłem tak jak zamierzałem na początku wstawić silniczek i może wtedy coś pójdzie lepiej z jazdą. Wczoraj skończyłem i powstało coś takiego https://plus.google.com/u/0/photos/103592166218041906298/albums/5861183056536880193 Teraz wezmę się za naukę jazdy, ale coś cieńko widzę :D. Chyba kółka dodatkowe zainstaluję :).
________________________________
Pozdrawiam.........

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: ponowienie budowy Low Racera
« Odpowiedź #22 dnia: Czerwiec 02, 2013, 09:30:30 am »
No kurcze nie załamuj się więcej wytrwałości rowerek bardzo fajny. Ja przy swoim pierwszym MBB też miałem chwile zwątpienia ale wytrwałem i nie żałuje. Też nie mogłem prosto jechać nie możesz prosto jeździj na razie w koło ja też tak robiłem pozdrawiam

bzaborow

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 151
Odp: ponowienie budowy Low Racera
« Odpowiedź #23 dnia: Czerwiec 02, 2013, 10:51:45 am »
Już dawno po świętach :D a ja dopiero zacząłem znowu się przykładać do mojej poziomki, ale nie daję rady z jazdą :(, najlepszy wynik to jazda po prostej przez może kilkanaście metrów. Postanowiłem tak jak zamierzałem na początku wstawić silniczek i może wtedy coś pójdzie lepiej z jazdą. Wczoraj skończyłem i powstało coś takiego https://plus.google.com/u/0/photos/103592166218041906298/albums/5861183056536880193 Teraz wezmę się za naukę jazdy, ale coś cieńko widzę :D. Chyba kółka dodatkowe zainstaluję :).

Ja kiedys to przerabialem (nauke jazdy na rowerku wzorowanym dokladnie na pythonie) i zaproponuje przewrotnie: zdemontuj kierownice na cza nauki (jesli tam masz klamke jedynego hamulca to zamocuj kiere do tylnej ramy, tej z fotelem). Kierowanie nogami jak sie nie ma wprawy moze klocic sie z kierowaniem rekami i to moze byc Twoj problem. Kolka raczej tylko przeszkodza.

powodzenia!

PS. jesli po kilku godzinach ciaglej nauki bedziesz w stanie manewrowac na ddr to bedziesz lepszy ode mnie - ja po takim czasie ledwie miescilem sie na osiedlowych... uliczkach;)

PPS. masz duze negatywne wyprzedzenie - nie weim czy warto taki rower elektryfikowac, on nie bedzie raczej stabilnie i komfortowo jezdzil z predkosciami powyzej 30km/h.
bartek maupa bzaborow.org