Witam.
Na imię mam Mirek.Do jazdy na rowerze przekonał mnie lekarz, kiedy stwierdził u mnie cukrzycę. Z początku było ciężko, ale z czasem jazda zaczęła do mnie przemawiać.Pokonywałem coraz to dłuższe dystanse, co wydatnie przyczyniło się do spadku mojej wagi i odwrotu choroby.
Poziomką zaraziłem się w zeszłym roku od młodszego brata, który jeździ takimi rowerami od kilku lat. Przy jego dużej pomocy zbudowaliśmy mój pierwszy rower poziomy SWB. Przejechałem nim od połowy lipca do listopada ponad 1500 km. Była to w pewnym sensie jazda testowa, która zaowocowała budową drugiej poziomki, którą jeżdżę obecnie.