Stary i ostateczny sposób na zaparte gwinty ze znacznie cięższej niż rowery branży (przemysł maszynowy): podgrzać złącze palnikiem do czerwoności (jasna wiśnia) i zanurzyć lub oblać wodą tak, jakby się hartowało. Zazwyczaj puszcza, tylko że obróbkę cieplną rozłączanych części (jeśli była) szlag trafia. Zatem miski, łożyska itp są do wyrzucenia. Również osie pedałów, które zazwyczaj były dość wysoko ulepszane. UWAGA:porada dotyczy tylko elementów stalowych! Przy aluminium lub tytanie nie polecam.