Rower jest stalowy i ma tendencje do rdzewienia, zwłaszcza w okolicach zawiasów. Nie jest to oczywiście jakiś wielki problem, ale trzeba jednak o tym pamiętać.
Zaletą jest niewątpliwie prosty napęd, krótki łańcuch. W tym konkretnie modelu, będziesz musiał wymienić cały napęd, bo z kupnem sześciorzędowego, będzie raczej problem. Czyli kaseta, łańcuch, korba(?), manetka, możliwe, że też przerzutka do zmiany.
Nie mam dużego doświadczenia w jeździe flevo - przejechałem może z 60km dokładnie takim modelem, gdy byłem na targach w Niemczech. Fajny rower i dość szybki. Przy małej prędkości potwornie niestabilny i trudny w prowadzeniu. Pomaga trochę amortyzator skrętu (taka guma, którą widać z przodu fotela, która wygląda jak przerośnięta szpulka od nici) oraz zmiana geometrii - pod siedzeniem jest taka blacha po której przestawieniu, zmienia się kąt główki ramy.
Generalnie, trzeba nauczyć się tym jeździć i nie jest to takie proste. Jeśli masz w miarę prostą drogę od pracy, nie masz na DDR zakrętów o 90 stopi i nie musisz się przeciskać przez korki, ten rower po nabraniu wprawy, może sprawiać sporo frajdy. Natomiast jeśli potrzebujesz czegoś bardziej stabilnego i zwrotnego, to raczej bym odradzał.
Jeśli chodzi o wagę, to niestety nie mam pojęcia czy da radę. Jeśli chodzi o wzrost, to jesteś w bardzo komfortowej sytuacji, bo jeśli chodzi o dobranie typu konstrukcji, wybór masz w zasadzie nieograniczony. W tym konkretnym rowerze, suport przesuwa się po bonie. Jeśli bom będzie zbyt krótki, można go odciąć i dospawać dłuższy. Tak jak powiedziałem, to stal więc koszty nie były by duże.
p.s.
Warto zwrócić uwagę, że konstrukcje z ruchomym suportem mają wielu zagorzałych fanów i zwolenników. Ja do tej grupy nie należę, więc moja opinia jest mało obiektywna.
Ja bym się jednak nie decydowała na flevo jako pierwszy rower poziomy.
Sposób kierowania tym rowerem (z dużym udziałem nóg) jest na tyle odmienny, że trzeba się tego po prostu nauczyć. Chyba w tej sytuacji, nie specjalnie ma znaczenie, czy to pierwsza poziomka i czy ktoś jeździł na rowerze poziomym, czy nie.