Mamy praktycznie początek czerwca, pewnie wiekszość z Was (i ja) jesteśmy rozgrzani, nogi prawie, że w formie, więc zastanawiam się... Może jakaś wycieczka skądś dokądś? Myślałem o jakiejś powtórce dłuższej wycieczki, jaka miała miejsce rok temu, kiedy z Bartkami pojechalismy do Broku... Może i teraz byśmy wybrali się gdzieś nad Bug?

Są chętni? jakieś ciekawe miejsca do obejrzenia?
Planowany dystans: >80km, chociaż myślę o jakieś >100km wyprawie 1-2 dniowej nawet
