Autor Wątek: Mój pierwszy poziom  (Przeczytany 4313 razy)

Lewincjusz

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 9
Mój pierwszy poziom
« dnia: Lutego 24, 2012, 03:25:29 pm »
Witam

Jak obiecałem wcześniej tu są zdjęcia mojego wynalazku:
http://imageshack.us/photo/my-images/84/p1000590ma.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/17/p1000588d.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/685/p1000586g.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/42/p1000584qe.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/846/p1000587b.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/42/p1000584qe.jpg/

Rower jest pierwszym przeze mnie budowanym poziomem. Był budowany jak najtańszym kosztem i bez profesjonalnych narzędzi. Budowałem go prawie sam (tylko 2 rower pociął mi tata, później pojechał do Anglii). Wydałem na niego w sumie 25 złotych, na ramę i śruby. Resztę części miałem. Poziom jeszcze przed malowaniem, poskładany, poskręcany i podklejany (dla wzmocnienia). Mam nadzieję, że wam się spodoba, jeżeli macie jakieś uwagi, ciekawe rozwiązania to piszcie.
Pojazd oczywiście dopasowany do mojego wzrostu, o nic nie haczę nogami (kierownica miała być przytwierdzona do widelca, ale nogi przeszkadzały w prowadzeniu więc zostało jak jest). Będę go ciągle modernizował i dopieszczał.

Danielasty

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 951
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 24, 2012, 04:11:18 pm »
a na czym siedzisz? :DD

Lewincjusz

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 24, 2012, 04:53:28 pm »
Przyczepie siedzenie rowerowe do ramy i będę miał plecy oparte.

Antonowitch

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 768
    • Sklep na odpowiednim poziomie.
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 24, 2012, 10:35:38 pm »
Jak siądziesz i będziesz próbował zrobić kilka metrów to będziesz wiedział co zmienić.
Ja w swoim pierwszym poziomie zmieniałem konstrukcję 3 razy. głównie ustawienie fotela.
W kolejnym projekcie nad którym teraz siedzę po raz 3 zamierzam zmienić mocowanie sterów.

Podziwiam Twój zapał i życzę powodzenia i wytrwałości. Pamiętaj że elektronarzędzia do obróbki metali to nie zabawki,
można sobie zrobić ostrą krzywdę. Jak Tną i wyginają i dziurawią metal to Twoje ciało mogą uszkodzić jeszcze szybciej.
 
Wg. mnie masz trochę za nisko pedały w stosunku do fotela i koła.
Tak z 40cm wyżej i zamocował bym zamiast do kierownicy to do mostka kierownicy (ta rura w którą wchodzi widelec).

Nie zrażaj się początkami, każdy przez to przechodził, przechodzi, i będzie przechodził.
Wytrwałości ;)
« Ostatnia zmiana: Lutego 24, 2012, 10:37:27 pm wysłana przez Antonowitch »
Poziomo pozdrawiam,
Anton
Głównie fotele do rowerów poziomych: http://www.czescidopozioma.pl

Lewincjusz

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 25, 2012, 01:53:53 pm »
Przejechałem już kawłek. Muszę podwyższyć kierownice, zrobiłem obejme mostka kierownicy i połaczyłem suport. Znacie może jakiś dobry odrdzewiacz, bo kierownica przyrdzewiała do ramy.

Danielasty

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 951
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 25, 2012, 03:04:21 pm »
młotek - narzedzie na każdy problem

Antonowitch

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 768
    • Sklep na odpowiednim poziomie.
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 25, 2012, 04:49:28 pm »
Przejechałem już kawłek. Muszę podwyższyć kierownice, zrobiłem obejme mostka kierownicy i połaczyłem suport. Znacie może jakiś dobry odrdzewiacz, bo kierownica przyrdzewiała do ramy.

Kup WD-40 (stacja benzynowa, supermarket budowlany, supermarket (nie biedronka) dział auto, sklep motoryzacyjny)
Spryskaj, zostaw na noc i z rana spróbuj.

Powinno pójść. Jak na sucho będziesz tłukł młotkiem to zerwiesz gwint..
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2012, 05:09:01 pm wysłana przez Antonowitch »
Poziomo pozdrawiam,
Anton
Głównie fotele do rowerów poziomych: http://www.czescidopozioma.pl

tomek70

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1114
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 25, 2012, 08:48:19 pm »
Można  podgrzać,  mały palniczek np do lutowania rurek miedzianych kiedśs przyniosłem ze zlomu ramę nic nie pomagało waliłem siekierą, podgrzanie załatwio moment sparawę. Ale jak rower jeżdzi to szkoda lakieru.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 25, 2012, 09:29:48 pm »
1. WD 40, lub inny płynny dobrze penetrujący smar (np. vexol) aplikujesz w miejsce gdzie kierownica wchodzi do ramy.
2. Próbujesz pokręcić zapieczonym elementem prawo lewo i delikatnie ciągnąc do siebie. 
3. Jeśli nie pomoże możesz z wyczuciem przez podkładkę z drewnianego klocka klepnąć parę razy młotkiem.

Podejście z młotkiem na początku zwykle powoduje więcej problemów niż rozwiązuje, zasadniczo młotek zostawmy do wbijania gwoździ a nie napraw rowerowych ;).

Danielasty

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 951
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 25, 2012, 09:35:54 pm »
załatw se imadło wsadź kierownice w mostek i pukaj w widelec to wyjdzie

Lewincjusz

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Mój pierwszy poziom
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 25, 2012, 11:03:29 pm »
Już rozwiazałem problem, kierownica została ucięta i będzie wychodziła z suportu. Jak skończę rower to wstawie fotki.