Ja miałem drążek w IMK Nr5, był samoróbką z pręta kwadratowego 10mm z EN-AW 2017A (alu) z wkręcanymi przegubami kulistymi /główkami cięgieł M5 i jeździło się dobrze, po 4 latach eksploatacji luzów nie stwierdzono. Potem w IMK P7 też miałem opcjonalną kierownicę podsiodłową na drążku, tym razem okrągłym D10x1 teleskopowo w D12x1, z przegubami M6. Za krótko jeździłem, ale luzów nie było.
Raffi ma drążek samoróbkę z pręta i ma wkręcane przeguby - jeździ od dawna, luzów nie zgłasza.
Najlepiej robić taki drążek samemu - z EN-AW 2017A (dawne Pa6), nagwintowanego na końcach + przeguby kuliste M6 - wyjdzie lekki.