Witam!
Zamontowałem błotniki - jednak jazda po nawet niewielkich kałużkach po deszczu bez błotników daje niemiłe efekty uboczne - mokry szlaczek po plecach i głowie
Cruzbike w pozycji parkingowej
I sporo pracy tunningowej przedemną..... szlifowanko, malowanko, wymiana kół na ładniejsze i co najważniejsze o łożyskach maszynowych a nie konusach, itd itp, no i siedzisko - węższe i wyższe oparcie, prostsza konstrukcja. I zrobić bezkosztowo
A jeździ się coraz lepiej, jeżeli licznik nie kłamie to szybciej niż na pionie
.
No i opanowałem spacery z psem
- ja na poziomce a piesek obok na smyczy
- niedaleko, 500 metrów mam do jeziorek pożwirowych, gdzie się wypluska i ma dość
Pozdrawiam!