Witamy pana Jarka i chylimy czoła. Jeśli będzie pan miał ochotę zdradzić parę sekretów co do projektowania ram kompozytowych (a zwłaszcza doboru liczby warstw tkaniny do planowanych obciążeń, oraz samego laminowania) to gwarantujemy, że będziemy pilnymi słuchaczami:)
Ja używałem rolek z PA w rowerze do skakania, zamocowane były przy pojedynczej koronce (34z) przy korbie. Tam rozmiar miał znaczenie (zbyt duża średnica dolnej rolki ograniczałaby prześwit). Łańcuch może się nawet ślizgać po rolce, byle nie wypadł poza ranty. Rolka z PA wydaje się łatwiejsza w wyprodukowaniu - zębatka powiedzmy 10 zębów musi mieć po bokach odpowiednie podkładki dystansowe, a dopiero potem większe podkładki osłaniające łańcuch przed spadnięciem. Rolka z PA jest toczona z wałka PA, w środku robi się eleganckie gniazda pod łożyska 608, które to łożyska można kupić bardzo tanio, gdyż jest to rozmiar stosowany w łyżworolkach.