Autor Wątek: Rowerowe buble i śmieci  (Przeczytany 85543 razy)

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #90 dnia: Maja 13, 2015, 11:09:25 am »
ciesz się, że nie zauważyłeś tego w połowie podjazdu (oddalonego jakieś 50km od dowolnej komunikacji zastępczej) jak właśnie zgubiłeś łańcuch.
Ja zgubiłem koronę pina (na "super" CS HG75) w takiej sytuacji.. i do zestawu obowiązkowych narzędzi dorzuciłem zakuwacz i spinki.

ps. Mam pomysł na konkurencję sprawnościową: wypinanie z SPD przy braku łańcucha :)

aligatorpoczta

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 422
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #91 dnia: Maja 13, 2015, 11:13:50 am »
ciesz się, że nie zauważyłeś tego w połowie podjazdu (oddalonego jakieś 50km od dowolnej komunikacji zastępczej) jak właśnie zgubiłeś łańcuch.
Ja zgubiłem koronę pina (na "super" CS HG75) w takiej sytuacji.. i do zestawu obowiązkowych narzędzi dorzuciłem zakuwacz i spinki.

ps. Mam pomysł na konkurencję sprawnościową: wypinanie z SPD przy braku łańcucha :)
ja juz od kilku lat mam pełen zestaw na każdą upierdliwosc jak musiałem 12km pchać to się człowiek nauczył :)
Czarne Swb  ful 26x26, Zielona żaba swb 20x26

fdx

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 695
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #92 dnia: Maja 13, 2015, 11:40:16 am »
oj tam w polowie podjazdu... Mi kiedys spadl lancuch w polowie zjazdu - co prawda na pionie ale problem byl taki ze jedyny hamulec w nim to bylo torpedo (stara koza to była).

Wiec konkurencja sprawnosciowa "zakladanie łancucha wisząc w poprzek siodełka na rowerze pędzącym 40km/h  w dół wzgórza" chyba jednak była by trudniejsza niż wypinanie spd...
Poziomka... bo ostre koło jest zbyt mainstreamowe...

live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #93 dnia: Maja 13, 2015, 12:10:42 pm »
Ja na dłuższe trasy nie ruszam się bez skuwacza, pompki, łatek i dwóch dętek.
Ale życie czasami potrafi zaskoczyć - np. urwanie klocka hamulcowego w V-Brake'u, pęknięcie linki hamulcowej, odręcenie sie korby, zmielenie przerzutki tylnej, pęknięcie fotela, pęknięcie osi w piaście, awaria manetki zmiany biegów, pęknięcie ramy... To nie są ewentualności tylko część "sytuacji", jakie zdażyły mi się podczas rowerowania.

fdx

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 695
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #94 dnia: Maja 13, 2015, 12:22:50 pm »
Rozwiązaniem jest przyczepka z zapasowym rowerem ... i zapasową przyczepką na wypadek gdyby sama przyczepka sie zepsuła...
Poziomka... bo ostre koło jest zbyt mainstreamowe...

john52

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 121
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #95 dnia: Maja 13, 2015, 02:23:41 pm »
zawsze telefon i kilka numerów do zaufanych gotowych pomóc

Danielasty

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 951
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #96 dnia: Maja 14, 2015, 04:10:12 pm »
mój poziom własnie co wyjeżdzał w trase to się psuł, a to opona sie rozerwała, a to rama się ułamała, skrzywiłem przerzutkę, , ostatnio rolka napinająca łańcuch ( kółko od hulajnogi ) pękło , na to nie ma rady, można powiedzieć że ja swojego pozioma więcej pchałem i holowałem niż on jezdził

Mociumpel

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 516
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #97 dnia: Maja 14, 2015, 08:01:34 pm »
No popatrzcie a mnie tam niewiele się dzieje - ino tył się przebija co chwila (4 łatki były to dętkę wywaliłem i takie coś wpakowałem http://ctbike.pl/schwalbe-detka-dh-20x2-10-3-00-av7d-40mm.html)- bo w zasadzie nie omijam miejsc trudnych.
A że łatki to podstawa a czas to "pinionc" to teraz 10 minut roboty i można jechać dalej ...

szydziu

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1709
    • Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej.
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #98 dnia: Maja 14, 2015, 08:30:47 pm »
więcej pchałem i holowałem niż on jezdził
A to dlatego Zbychu jak zapisywałem się na rajd tak się krzywił słysząc że chcemy jechać poziomymi ;)
Ktoś potrzebuje przyczepę kempingową?


https://youtu.be/b-T87-Vb9a8

tomo

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 820
  • SWB DIY
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #99 dnia: Czerwca 27, 2015, 01:08:12 pm »
skarżę się
Dziś przy rolowaniu drybaga Crosso zauważyłem, że wór rozszedł się na zgrzewie (między boczkiem a dnem). Co zastanawiające- obie powierzchnie nie mają wyraźnych śladów wcześniejszego zgrzania. A miało być tak solidnie... :'(




« Ostatnia zmiana: Czerwca 29, 2015, 07:08:00 am wysłana przez tomo »

DeVilio

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 938
  • Chill... tylko chill nas uratuje.
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #100 dnia: Czerwca 29, 2015, 08:57:19 am »
Jak możesz to reklamuj, jak nie możesz to bierz budapren i klej, albo może udało by się to żelazkiem przez coś przygrzać, np. kawałek jakiejś metalowej płaskiej rzeczy żeby to punktowo przygrzać?
Cayon XT Performante FOX 18,5`
FatFlevo - na sprzedaż

tomo

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 820
  • SWB DIY
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #101 dnia: Czerwca 29, 2015, 09:22:16 am »
Do Crosso napisałem- zobaczymy, co odpowiedzą. Butapren nie działa na PCV- zasycha na powierzchni i można go zdrapać paznokciem. Kupię dziś klej do miękkiego PCV, jak nie wyjdzie to popróbuję z żelazkiem. Tak, czy owak- rozczarowanie z gatunku średnio- większych.
« Ostatnia zmiana: Lipca 12, 2015, 07:37:13 am wysłana przez tomo »

tomo

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 820
  • SWB DIY
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #102 dnia: Lipca 12, 2015, 05:39:30 am »
Niniejszym odszczekuję.
Napisałem do Crosso, zdjęcie wrzuciłem. Nic nie mówiłem o naprawie, prosiłem tylko o większy nacisk na jakość oferowanych gratów. Odpowiedź była krótka i treściwa- coś w stylu : "Przykro nam bardzo, proszę podesłać, naprawimy za friko".  I faktycznie- jak powiedzieli tak zrobili- więc DUŻY plus.

storm

  • Gość
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #103 dnia: Lipca 12, 2015, 01:17:55 pm »
1. BuTapren.

2. Tomo - właśnie z 2 miesiące temu kupiłem kolejne sakwy tej firmy, te same, Crosso Dry i w ogóle nie narzekam. Poprzednie zielonkawe miały już bodaj 8 lat i dawały radę. Nowe są wykonane jeszcze lepiej, dokładniej. Także to był chyba tylko pojedyńczy przypadek i akurat padło na ciebie :]

live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Rowerowe buble i śmieci
« Odpowiedź #104 dnia: Marca 09, 2016, 06:51:29 pm »
Piasta tylna Novatec NT-D041S - po jakiś 8k km szlag trafił bębenek przy ruszaniu ze świateł. Teraz wolnobieg działa w dwie strony.