Autor Wątek: Najszybszy rower świata???  (Przeczytany 11190 razy)

storm

  • Gość
Najszybszy rower świata???
« dnia: Lipca 06, 2011, 08:08:43 pm »
Za:
http://wyborcza.pl/1,75476,9902546,Najszybszy_rower_swiata.html

Cytuj
Najszybszy rower świata

Krzysztof Fiedorek z Torunia chce pojechać na swoim specjalnie skonstruowanym rowerze 300 km na godzinę

Obecny rower Polaka na pierwszy rzut oka wygląda normalnie.
http://bi.gazeta.pl/im/9/9899/z9899159X,Na-widocznym-na-zdjeciu-rowerze-Krzysztof-Fiedorek.jpg
[...]

<z poziomymi klapkami na oczach>
Hmmm... jakby to powiedzieć...... Wydaje mi się, że rower jest pojazdem napędzanym mięśniami ludzkimi i służy do jazdy samodzielnej, a nie za jakimś "parawanem" czy inną osłoną aerodynamiczną :P
I jeszcze jedno - rower NORMALNY - to rower POZIOMY. A nie jakieś sado-maso ze sztycą wchodzącą w d...ę ;P.

</z poziomymi klapkami na oczach>

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 06, 2011, 10:54:13 pm »
Dobrze ci się wydaje, to nie będzie najszybszy rower, tylko najszybszy przejazd rowerem w cieniu aerodynamicznym. To jest zupełnie inna kategoria.
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 07, 2011, 12:21:10 am »
Czuję jad. Oj czuje.
A gościu jest tak wytrenowany, że wsysa i ...... poziomki  polskie.
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 07, 2011, 07:39:41 am »
Neverhood: tu nie ma żadnego jadu, fcal a fcale  ;D
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #4 dnia: Lipca 07, 2011, 09:45:09 am »
Czuję jad. Oj czuje.
A gościu jest tak wytrenowany, że wsysa i ...... poziomki  polskie.

jak juz wielokrotnie pisalem, zeby wysysac polskie poziomki wcale nie trzeba byc jakos super wytrenowanym :) W Polske najlepiej wytrenowanym poziomem jest chyba MrRobot :),
i  wtrace sie z jeszcze jednym 400 km w 30 h ? to juz jest absolutnie przecietny wynik,
a wysoka predkość chwilowa ? hm, mysle ze po zalozeniu jaka 60T do mojego nowego bambusa bede w stanie wyprzedzac autobusy na Puławskiej:),

redakcja znowu podbila najwieksze liczby i przecietny nieuwazny czytelnik jest w stanie zapamietac z tego 70 km/h i 400 km, co z takiego zlozenia liczb moze sie zrodzic ? latwo sie domyslec :D,

Oj zazdrosc mnie zżera że nie mam żadnego znajomego pismaka ;)

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #5 dnia: Lipca 07, 2011, 10:31:04 am »
Swoją droga użycie roweru pionowego do bicia rekordu w cieniu aerodynamicznym jest znacznie bardziej sensowne niż użycie pozioma. W cieniu problem oporu powierzchni czołowej odpada, a rower pionowy pozwala uzyskać więcej mocy niż poziom  (160w vs 200w przy tym samym kolarzu), co zresztą potwierdzają obserwacje poziomych na angielskich forach.

storm

  • Gość
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #6 dnia: Lipca 07, 2011, 09:56:36 pm »
@Yin, a nie spotkałeś gdzieś jakichś badań stricte "naukowych"? Kogoś, kto wsadzi tgo samego kolarza, równie wytrenowanego na pionie i poziomie i każe mu kręcić jednocześnie badając MOC bezpośrednio na kole? Bo takie spostrzeżenia to mi trochę pachną odczuciami dość subiektywnymi. Też miałem podobne, jak mi się zauważyło, że (stalowy jeszcze) poziom waży o 2/3 więcej niż aluminiowy pion Kellysa... Zresztą VG3 z kufrem też ważył podobnie. Także IMO - tu trzeba szerszych badań.

I osobiście w to nie wierzę, bo gdyby tak było, to by mnie emeryci mijali na pionowcach ;)

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #7 dnia: Lipca 07, 2011, 11:28:56 pm »
Spotkałeś ale nie pamiętam na 100% gdzie - wydaje mi się że był o tym artykuł na stronach wsli - tylko nie wiem czy zawartość stron wsli ma wartośc stricte naukową (wartości merytorycznej odmówić im nie można). Zresztą panowie z zagranicznych for są o zasobnych protelach ( Gdzie są Polskie no- com'y? W usa.) I mają zabawki jak profesjonalne czujniki mocy, więc wierze że wyniki są całkiem dokładne.

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #8 dnia: Lipca 07, 2011, 11:37:56 pm »
Storm, ale nie bij :)
Najprostszy test: TY w roli głównej, obiekty testowe to ergometr pionowy i poziomy (tej samej firmy znajdziesz w wielu fitnessach), taki z pomiarem mocy (znaczy sterowany elektronicznie).
Niestety wyniki takie wychodzą. Ba.. nawet więcej jak się doda "podciąganie", ale może w tym przypadku to już trzeba umieć jeździć na obu typach rowerów (a na poziomce to dupa a nie jeździec jestem i nie potrafię "podciągać")
Hmm. Znam paru emerytów (albo raczej znałem, bo pewnie już zeszli byli), których rowery to oglądać tylko stojąc na glebie mogłem :) (np. czasówka 2 km w trochę ponad 3 minuty ze startu stojącego :o )

storm

  • Gość
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #9 dnia: Lipca 08, 2011, 06:39:54 am »
@pajak_gdynia - trochę to do mnie nie przemawia. Mam prosty przykład, mam kilka tras, które pokonywałem rok temu na pionowym Kellysie (13kg+sakwy+kilka narzędzi) i obecnie na VG3 (waga pewnie podobna, sakwy i MNÓSTWO narzędzi+ciężki plecak) oraz na VG3(z kufrem, MNÓSTWEM narzędzie itd). Trasa: Aleja Kasztanowa wiodąca z Komorowa do Pruszkowa. Zaczyna się pewnym podjazdem, który trwa, w dodatku zanim się on skończy zaczyna się otwarte pole i zaczyna wiać - najczęściej wmordewind.
Kondycja: na pustym pionowcu w marcu na prostym parkingu z kostki brukowej spokojnie wyciągąłem "30". Tyle samo też wyciągałem kilka tygodni później na VG3 z obładowanym kufrem.
Wyniki:
- na pionowcu - na Alei Kasztanowej rok temu, po około 2-3 miesiącach jeżdżenia TYLKO na pionowcu (VG3 w naprawie) - prędkości przelotowe w tym miejscu wynosiły około 21-24 km/h maksymalnie jak nie wiało, lub wiało z tej lepszej strony. Prędkości przelotowe maksymalne na dk2 (niezależnie do wiatru lub jego braku) 27-29 km/h
- na poziomie VG3 - Al.Kasztanowa wyciągałem na podjazdach do 25-26 km/h, na dk2 do 32 km/h
- na poziomie SLR - Al.Kasztanowa jw, na dk do 32-34 km/h

Można mi zarzucić, że na pionowcu nie jeździłem zbyt daleko, uhahaha... Ale to nieprawda, bo swego czasu skoczyłem sobie "100" do Anina i z powrotem via MPK. Zresztą rok temu na VG3 również nie robiłem wiekszych odległości, chyba nawet "100" nie przekroczyłem.

Podsumowując - może jestem mało obiektywny, ale pionowy Kellsy miał równe szanse rok temu jak i wtedy VG3, a jednak nie wykazał się jakimiś specjalnymi możliwościami, mimo prawidłowych ustawień roweru etc. Aha i jeszcze jedne pytanie - skoro na poziomie mam mniejszą moc... To jakim cudem do diaska mam lepszy start spod świateł niż pionowiec? Kiedy jeszcze nie ma oporu aerodynamicznego? kiedy na sztywniaka z małym przednim kołem 20" lub nawet 2x20" działają o wiele bardziej wszelkiego rodzaju opory wynikające z nierówności? Hm?

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #10 dnia: Lipca 08, 2011, 07:14:09 am »
specjalnymi możliwościami, mimo prawidłowych ustawień roweru etc. Aha i jeszcze jedne pytanie - skoro na poziomie mam mniejszą moc... To jakim cudem do diaska mam lepszy start spod świateł niż pionowiec? Kiedy jeszcze nie ma oporu aerodynamicznego? kiedy na sztywniaka z małym przednim kołem 20" lub nawet 2x20" działają o wiele bardziej wszelkiego rodzaju opory wynikające z nierówności? Hm?

wg mnie na to to nie moc, tylko lepszy moment obrotowy

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #11 dnia: Lipca 08, 2011, 10:40:36 am »
Moc jest tylko jednym z wielu elementów które wpływają na prędkość. Kolosalną różnice robią opony (co łatwo można sprawdzić przerzucając się z ciężkich drutówek na zwijane), ciśnienie, bieżnik ( stawiam że w pionowcu masz opory mtb a w poziomie slicki? ) waga kół ( w sensie masy rotującej) itp itd.
Co do statu spod świateł: zwykła kwestia wytrenowania. I sprawny napęd - na zajechanym o dynamicznym starcie można zapomnieć. 

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #12 dnia: Lipca 08, 2011, 10:58:10 am »
specjalnymi możliwościami, mimo prawidłowych ustawień roweru etc. Aha i jeszcze jedne pytanie - skoro na poziomie mam mniejszą moc... To jakim cudem do diaska mam lepszy start spod świateł niż pionowiec? Kiedy jeszcze nie ma oporu aerodynamicznego? kiedy na sztywniaka z małym przednim kołem 20" lub nawet 2x20" działają o wiele bardziej wszelkiego rodzaju opory wynikające z nierówności? Hm?

wg mnie na to to nie moc, tylko lepszy moment obrotowy

Przy tym samym przełożeniu, wynikający z podparcia o fotel, dźwignia ta sama ale siła większa (i szybciej dostępna niż wspięcie się na pedały na stojąco). Poza tym ja odczuwam przewagę w szybkości reakcji na start - my zawsze mamy jedną nogę na pedale, może być napięta, jak tylko zmieni się światło to depniemy i już nas nie ma, trzeba tylko drugą nogę podnieść. Na pionie niby też od razu można stanąć na pedał ale i tak wydaje mi się, że to zajmuje więcej czasu. Na poziomce po prostu ruszam zanim kierowcy zdążą wcisnąć gaz.
Jakub Sałata

storm

  • Gość
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #13 dnia: Lipca 08, 2011, 12:58:17 pm »
@Gemsi - ten moment obrotowy wytworzysz raz... drugi... A potem będziesz chodził do ortopedy i płakał, że kolana nie te ;) (prawie, że to przerobiłem)

@Yin - Niestety, ale nie. To był Kellys Saphix z oponkami 700Cx38, pompowane do 6atm, tak samo jak w poziomie.

@Saurus - zgadza się i dlatego właśnie tak sobie cenię pozioma :D Zanim pionowiec stanie na pedale... zanim stanie na drugim... Co gorsza, niektórzy próbuja robić stójkę, zapominając, że to paradoksalnie pogarsza im jeszcze bardziej start (pozbawia depnięcia ze stanięcia na pedale+grawitacji)
Na poziomce też ruszałem zanim kierowcy depnęli, niestety teraz mam kiepskie przełożenie a kolan trochę mi szkoda na saleństwa, z których de facto nic nie wynika ;)

SAC

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 277
Odp: Najszybszy rower świata???
« Odpowiedź #14 dnia: Lipca 08, 2011, 01:21:12 pm »
A ja zawsze uważałem, że start jest lepszy w piononowcu, bo można te pół kroku (można i więcej) podbiec, wskoczyć na rower i już jechać. A poziomka to: przy dojeździe redukcja na lżejsze przełożenie, wypięcie butów z SPD, a przy  ruszaniu zanim się własnymi siłami rozpedzę, a potem wepnę do SPD, to już mnie jakieś niecierpliwe auto wyprzedzi.
Ale po wyćwiceniu dobrych nawyków (czyli cnót) to jest możliwy szybki start.