Autor Wątek: jaki sprzęt na jakie warunki  (Przeczytany 5217 razy)

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
jaki sprzęt na jakie warunki
« dnia: Maja 03, 2011, 10:20:50 pm »
proszę o wpisywanie swoich spostrzeżen dotyczących własnych doświadczeń o tym jaki sprzęt jak się zachowuje w różnch warunkach
na początek dwa :

1. LWB, rozstaw osi 186cm, jednbelkowiec, 2x26, tylnonapędowy, rama stalowa, dosyć elastyczna, trudny do opanowania przez zupełnego laika, swietnie amortyzuje nierówności, dobrze radzi sobie z okazjonalnymi wertepami, w miarę szybki, łatwy do wykonania przez amatora, duży promień skrętu, słaby na podjazdach



2. Midracer ( wzorowany na RaptoBike ), FWB, przód 26", tył 700c (28"), opony szosowe o szerokości 1", rozstaw osi 120 cm. Rama wykonana z kompozytu ( płótno szklane + żywica ). Zbudwany z założeniem do jazy po szosie, zupełnie nie nadaje się w teren, jakikolwiek piach powoduje uślizg tylnego koła, ze względu na napęd na przód, cięzko się rusza pod górę, przy mało przyczepnej nawierzchni ( piach, mokry asfalt ), możliwe buksowanie przedniego koła, wygodny w długodystansowej turystyce asfaltowej, nieźle sobie radzi z podjazdami. Promien skrętu ograniczony możliwościami krzyżowania łańcucha.

« Ostatnia zmiana: Maja 07, 2011, 08:25:46 pm wysłana przez gemsi »

trajk-o-ciklista

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1163
  • To recline is devine!
    • Rowerki, przyczepki, sakwy i bagażniki
Odp: jaki sprzęt na jakie warunki
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 04, 2011, 02:00:28 pm »
1. SWB 2x26 na oponach szosowych (28mm) Highracer ? Raczej szosowy swb chyba.
    Rozstaw osi 113 ? 115 ? cos takiego ;) Wyskosc fotela 70cm, os korby 18 wyzej.14.5kg
    Wygodny, swietnie amortyzuje nierownosci nawet z 28mm oponami. W miare szybki.
    Fotel zawysoko, i zabardzo do przodu (nieidealne obciazenie przod/tyl) Niewygodnie bylo zatrzymywanie/ruszanie bo ledwie moglem oprzec sie o ziemie.
    Geometria ok, stabilny przy kazdej predkosci. Dosyc uniwersalny rower.Bardzo zwrotny ze wzgledu na brak konfliktow kola z pietamy przy skrecaniu.
   Jezdzilem pol lesie tez,i dawal sobie rade calkeim dobrze.Na zjazdach przeskadzala nadmierna waga na przednim kole.
   Z podjazdami srednio sobie radzil - za dlugi boom i "mieki" tylny widelec.




2. Trajk. Steintrikes Speedster prototyp.Kola 3x16 (349) z Brompton 6.8 Bar 40mm oponami.
    Rozstaw osi 113cm, rozstaw kol 70cm, fotelik na 20cm, suport na 35.Waga 13kg
    Bardzo sportowy trajk. Z miejsca ruszal jak strzala z luku.Bardzo szybki generalnie, tak samo jak powyzej prezentowany dwokolowiec.
    Bardzo stabilny w zekretach dzieki niskiemu siedzeniu i rostawu kol i osi.
    Bardzo wygodna pozycja dzieki foteliku na 25 stopni i uss kierownicy.
    Male kola bardzo szybkie na glatkim asfalcie, i bardzo szybko przyspieszaja.
    Ale dlatego na kiepskim asfalcie dosyc niewygodny, jesli sie nie wypusci troche powietrza z opon.
    Kiepska trakcja na piachu/szutrze ze wzgledu na duzy rozstaw osi i male obciazenie tylnego kola.
    Z podjazdami tak samo srednio - mieka fleksybilna rama ?
    Na szutrze i generalnie "brudnych" drogach straszny, bo przednie kola rzucaja bloto i kurz, prosto w twarz prawie ;) rowniez lancuch sie szybko brudzil dzieki bardzo niskej przerzutce.
    Po lesnich sciezkach sie nie dalo jezdzic zabardzo, bo rama i kierownica za nisko (6cm od ziemi)
    Ale generalnie swietny sprzet na szose,sciezki rowerowe, dla turystiki, dla przyjemnosci i zabawy po prostu :)
    Prwdziwy magnez dla dziewczyn - nie wiem czemu :)
    Chce znowu trajka ! :)

   



3. fwd micro lowracer
    super maly extra fajny. Rozstaw osi nie pamietam, fotel na 20cm, suport na 45cm.Waga 14.5?
    Kola 16"(349) z Brompton-ami na 6+ Bar
    Jak i trajk, super szybki na glatkim asfalcie, gorzej na kiepskim.
    Nie az tak wygodny (dla mnie) bo fotelik bardziej na 30-35 stopni(recumbent butt)
    ale dlatego swietnie dla rozwoju(?) mocy.
    Ze wzgledu na porzadnie obciazone przednie kolo prawie brak problemu z trakcja.
    Sliski podjazd o 24% !! nie byl duzym problemem.
    Geometria zla, glowica zapionowo (wzorowane na ToxyZR) bardzo nerwowy, ponad 50 nawet straszny.
    Super sportowy i "ostry" przy malych predkosciach, ale na podjazdach stabilny (pewnie dzieki fwd)
     Bez kontaktu udo/rolka lancucha, troche kontaktu z lancuchiem (dalem rurke lancucha poziej by sie nie brudzic)
     W deszczu z blotnikami da sie przezyc, gorzej jest jak na drodze jest piach/kurz i wieje wiatr, lub czesto przejezdzaja ciezarowki (najgorzej jest wiatr z lewego boku i ciezarowka z przeciwnego kierunku - oczy i usta pelne piachu :D)
     Promien skrety nieco ograniczony lancuchiem.
     Swietny rower, bardoz za nim tesknie. Znowu zrobie, tylko dac odpowiedni kat glowicy.




4. fwd midracer
    2x26 na szosowych oponach 28mm(pozniej 35 Kojak)
    Rozstaw osi nie pamietam znowu, ale chyba 120cm. Fotelik na 43, suport na 70. Fotelik na 27-30 stopni.Waga 15kg.
    O wiele wygodniejszy nic lowracer, zwlaszcza na kiepskich drogach, dzieki duzymi kolami.
    Z trakcja znaczniej gorzej, na sliskim 9+% slizga sie, przy starcie na swiatlach tez, zwlaszcza przez zebry i podobne sliskie rzeczy.
    Geometria zla. Zly kat glowicy (~65?) + negatiwyny "rake"=duzo "wheel flop"-u
    nie powiem ze niestabilny, ale w zakrecie w pewnym momencie zaczynal ciagnac do skretu.
    Przy duzych predkosciach stabilny.
    Pojawil sie problem z rolka lancucha, tzn z kontaktem udo/rolka. Prawa noga potem stara sie omijac rolke, i potem boli kolano przy dluzszych trasach.
    Korba tez uderzala w kolo (nie mozna pedalowac i skrecac ostro)
    Troszke wiekszy promien skretu niz lowracer bo lancuch jest dluzszy pomiedzy przerzutka a rolka lancucha.
 



5. Le Vipere Noire
    MBB wzorowany na francuskim Albatros/Luciole i podobnych.
    kąt główicy 55 stopni,trail 12cm, 571 koła(650c) fotelik na 42 cm, a oś suportu na 62.Waga 13kg
    Moj pierwszy mbb. Nie spodobal mi sie.
    Naped jest super, zwykly szosowy, krotki, cichy, minimalne straty.
    Pod gorke swietnie szedl! Najlepszy pod gorke z wszystkich moich rowerow.
    Po 45km/h niestabilny, w miescie koszmar, bo nie mozna nim szybko manewrowac.
    Troche problemow z trakcja na sliskim.
     Przjechalem tylko 500-600km i zdecydowalem ze to nie dla mnie.




6. Velokraft Hi 700c
    Wlokno weglowe. Rozstaw osi 125cm, fotel na 59, suport chyba 18 wyzej.Fotelik 19-20 stopni.
    Super lekki, 9.4kg wyszlo, a mozna i mniej.
    Super szybki na plaskim i zjazdach. Na podjazdach tez, ale ponizej 12-13km/h zaczynal sie byc nerwowym.
    Kat glowicy zapionowo(jak na moj gust), jak na kazdym VK chyba.
    Wheel flop. Korba uderza w kolo przy moim wzroscie, co prawda to jest wina wiekszego 700c kola i mojego wzrostu.
    W kombinacji z nerwowym zachowaniem na podjazdach, bardzo denerwujace.
    Po prostu rower projektowany nie dla osob o wzroscie ponizej 180cm.
    Na niska osobe rozstaw kol za dlugi, przednie kolo za bardzo do przodu.
    Szkoda, ale ten rower jest nie dla mnie (wiec sprzedaje jakby ktos ;) )
   



7.  The Stick (copia Bacchetty)
     Kola 650c, rozstaw osi 117cm, fotel na 61, suport na 80? fotelik na 20-22 stopnie.Waga 13kg
     Nejlepszy rower ktory mialem. Szybki, zwrotny, uniwersalny. Najlepsze rozwiazane prowadzenie lancucha.
     Super stabilny, na podjazdach szybki. Pozycja na rowerze w sam raz.Kierownica bardoz wygodna.
     Naprawde nic zlego nie moge powiedziec.Perfekcja po prostu.
     Grubsze opony i mozna w lekkim terenie jezdzic.
     Zrobie znowu, jak najszybciej. Chcialbym z wlokna weglowego zeby super lekki byl, ale nawet ze stali mozna zejsc do okolo 11kg z uwaga przy wybioru materialu i zamontowanych czesciach.
     
   



8.  RaptoBike Midracer
     FWD, rama alu.Kola rozne 559x35, 571x22, 622x23. Waga 13kg
     Fotel na 53-55cm, suport 25cm wyzej. Rozstaw osi zalezy od ustawienia odleglosci suport-fotelik. U mnie 116cm
     Geometria czysta perfekcja. Bardzo stabilny przy kazdej predkosci. Swietny na podjazdach.
     Jak na moim fwd mid, problem z kontaktem udo/rolka.
     Promien skretu ogranyczony lancuchiem, ale daje rady generalnie.
     Trakcja generalnie ok, ale na sliskim asfalcie przy 14% nachyleniu zaczyna bukoswac.
     Korba nie uderza nawet w 700c kolo wiec mozna swobodnie pedalowac przy zakretach.
     Rama sie rozklada - swietnie na trasport samochodem, pociegiem, do pakowania.
     Swietny rower, szkoda ze kontakt uda z rolka troche psuje taki sweitny rower.(choc ktos o dluzszych nogach moze nie bedzie mial problemu)
     Warto sprobowac taki z napedem na tyl, bo fajna pozycja, i wygodna wysokosc fotelika.
     





Pozdrawiam :)
« Ostatnia zmiana: Maja 05, 2011, 11:57:37 am wysłana przez trajk-o-ciklista »
Igor

~o
~ \-/\-
(o)^(o)

VeloMotion recumbents
Igorova Ciklo Garaża

------------------

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: jaki sprzęt na jakie warunki
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 07, 2011, 11:03:03 pm »
1. Fwd mbb w stylu cruzbike:


http://forum.poziome.pl/index.php?topic=112.0

Zalety: Bardzo efektywny napęd, można jeździć bez rąk.
Wady: Ciężki, bardzo mało uniwersalny (podjeżdżanie krawężników = problem, zakręt z podjazdem progu 3-4cm = gleba), praktycznie nie amortyzuje nierówności. (Ta sprawę znacznie poprawia zastosowanie ramy amortyzowanej typu Y - patrz ostatnie posty w temacie).

Gdzie się sprawdzi: na dobrych gładkich drogach.
Gdzie się nie sprawdzi: na naszych krajowych drogach, teren też odpada ( chyba że jest się masochista ;) )

Co bym zrobił inaczej gdybym znowu robił taki rower?
Zwiększył rozstaw osi, obniżył środek ciężkości. Zakładając że projekt miał by być przy założeniu 0 spawania - pokusiłbym się o zrobienie ramy z drewna.

2. Lwb Fallout



http://forum.poziome.pl/index.php?topic=112.0

Zalety: wybieranie nierówności - ten rower po prostu żeglował po asfalcie :)
Wady: Waga, długość. Kierownica typu champster bar z długim boomem jest ciężka do opanowania przez początkujących. Manewrowanie wymaga przyzwyczajenia. Stosunkowo wolny ( mały zakres przełożeń, waga).

Gdzie się sprawdzi: na długich prostych szosowych trasach, da radę też na lekkich szutrach i leśnych ścieżkach ( o ile nie będą zbyt kręte).
Gdzie się nie sprawdzi: na trasach z duża ilością podjazdów. W mieszkaniu z opcją znoszenia po piętrach :).

Co bym zrobił inaczej gdybym znowu robił taki rower?
Zmniejszył bym kat główki ramy - to nie prawda że lwb musi mieć go mocno położony żeby być stabilne. Zrobił bym wahacz od podstaw i trochę inaczej wykonał ramę, dzięki temu rower był by krótszy nawet 40 cm. Do tego zastosował bym szeroka kierownicę i niższy support - lwb to fajny rower turystyczny, nie ma sensu robić z niego ścigacza. 

3. Yin-Yang



http://forum.poziome.pl/index.php?topic=544.0

Zalety: Całkiem zwrotny, wygodny ( nie ma to jak pełne zawieszenie), najbardziej uniwersalny z moich poziomych - wjedzie w 90% miejsc gdzie wjedzie mój mtb.
Wady: Waga :) ( Wiem jak na pozioma z pełnym zawieszeniem nie jest źle, ale zawsze miło by było gdyby był lżejszy. ) Mógłby być trochę szybszy ( wymagało by to zmian opon na bardziej szosowe, ale waga dalej była by problemem - zostaje więc taki jaki jest - uniwersalny).

Gdzie się sprawdzi: na dłuższych trasach z niespodziankami ( objazdy, teren, szosa)
Gdzie się nie sprawdzi: Nie zabrał bym go na zawody mtb - lepiej poradzę sobie w nich z rowerem mtb. Nie zabrał bym go na wyścig szosowy - szybszy jestem na rowerze szosowym. Problematyczne jest parkowanie w małych piwnicach / mieszkaniach w bloku.

Co bym zrobił inaczej gdybym znowu robił taki rower?
Dał bym z przodu koło 24' z odpowiednim amortyzatorem, poprawiło by to jazdę w terenie a na drodze były by trochę mniejsze opory toczenia i bardziej aerodynamiczna sylwetka ( większe odchylenie w tył.) Jednocześnie support był by wciąż dosyć nisko w porównaniu z układem 26x26".