Autor Wątek: Moje pierwsze SWB  (Przeczytany 2695 razy)

paaj

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 399
Moje pierwsze SWB
« dnia: Kwietnia 30, 2011, 11:04:55 am »
Zapodaję kilka zdjęć z prac nad moją maszyną i proszę o rady co do prowadzenia łańcucha i sterowania USS.
https://picasaweb.google.com/lh/photo/n4l2t4ZRtKi6m7vRNdEefA?feat=directlink
https://picasaweb.google.com/lh/photo/wWaqyWoZo8ESxqXHJnmvtg?feat=directlink
Kierownica jest prowizorką tylko do jazdy próbnej, a łańcuch wisi na haku też tylko z tej przyczyny.
Jak podwiesić regulowaną kierownicę USS pod ramą ( jakiś prosty patent ale estetyczny) ?.
Jak poprowadzić linię łańcucha i gdzie dać ewentualne naciągi ?.


Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Moje pierwsze SWB
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 30, 2011, 12:49:53 pm »
Rolki do łańcucha:

Z tylej dolnej można właściwie zrezygnować, ale u siebie mam takie rozwiązanie bo pozwala to na wyższe prowadzenie łańcucha - zbiera mniej błota podczas jazdy w terenie i daje większy prześwit. I wygląda też imho estetyczniej. Jeździłem też bez tej rolki - nie odczuwam różnicy w oporach.

Druga opcja - rolki obok siebie, łańcuchy mijają się obok siebie:


Mocowanie kierownicy uss - kombinował bym w stronę zamieszczenia tego jako przedłużenie bloku do mocowania fotela ( btw bardzo ładne mocowanie pod fotelem, gotowy element czy sam robiłeś?)

paaj

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 399
Odp: Moje pierwsze SWB
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 30, 2011, 01:44:36 pm »
Dzięki za rady. Co do mocowania siodła to robił kolega na tokarce ( bedzie jeszcze odchudzane bo wyszło za toporne ) spawał też ON.
Myślałem o podpięciu się kierownicą pod kostkę siodła ale technicznie nie wiem jak to ugryźć. A może jakieś obejmy od rur przed lub za kostką i do tego się dospawać z kierownicą ?.