Odświeżam temat, bo mam ochotę na małe wyścigi na torze...
Termin wstepnie - długi weekend jakby nikt nigdzie nie wyjeżdżał... I oczywiście jakby była pogoda

Miejsce - Tor w Zyrardowie.
Niestety, ze wzgledu na prawwrdopodobnie "sportowe" zajmowanie toru, nasza impreza musiałaby mieć miejsce w jakiś dzień pwosedni, aby nie przeszkadzać kupczykom, ani oni nam... Dostepność Toru sprawdzę jeszcze jak zbierze się co najmniej kilka osób chętnych poza mną.
Dojazd - pekapem.
Powrót - albo pekapcem, albo rowerami
