Autor Wątek: Już drugie LWB  (Przeczytany 19496 razy)

wrmichal

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 373
  • Turek Wielkopolska
    • http://picasaweb.google.com/wrmichal
Już drugie LWB
« dnia: Marca 16, 2011, 06:54:23 pm »
Siemanko chciałem wam przedstawić mój drugi sprzęt ,jest nim Tour Easy, i Low racer ,którego później przedstawie na forum.
Waga tego roweru jak narazie z kołami to 11kg.
Nie jest źle rama od poprzedniego warzyła więcej niż ten z kołami.
Cały czas jestem w fazie kombinowania z siedzeniem i doszedłem do wniosku , że skoro oparcie przy siedzeniach komputerowych się trzyma to czemu w rowerze by miało się coś z nim stać.?
Tu przykład oparcie z "Profi'm".



Oparcie jest mocowane tylko na 4 wkręty i trzyma się bez problemu.
A tu mój nowy sprzęt: :)




Oceniajcie Koledzy
Pozdrawiam Michał! :)
« Ostatnia zmiana: Marca 16, 2011, 07:04:19 pm wysłana przez wrmichal »
Ebenen ist eine Maschine.
Michał

cruzbike

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 327
  • Solec Wielkopolski
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 16, 2011, 07:19:36 pm »
No , nie długo będę ja przedstawiał swój bolid  :D
GG: 13949582

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 16, 2011, 07:25:02 pm »
Bardzo fajnie trafiłeś z oparciem, jakieś szczegóły typu kod produktu ( w głównym cenniku nie znalazłem) , cena, wymiary waga itp?  Co do ramy wygląda przyzwoicie i ładna waga ale przydały by się linki do fotek w większej rozdzielczości - te są za małe żeby coś dokładniej powiedzieć. 

koncki

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 16, 2011, 08:29:31 pm »
Jak dla mnie taka waga to marzenie!

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 16, 2011, 08:34:41 pm »
To jest waga bez osprzętu. Dolicz kierownicę, łańcuch (x2 lub x3), korbę, fotelik, przerzutki, linki + pancerze, hamulce itp. Końcowa waga będzie prawdopodobnie w okolicach 14-16 kg. Co i tak jest niezłym wynikiem jak na lwb.

koncki

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 16, 2011, 08:38:13 pm »
Co i tak jest niezłym wynikiem jak na lwb.
i nie tylko

wrmichal

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 373
  • Turek Wielkopolska
    • http://picasaweb.google.com/wrmichal
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 18, 2011, 11:07:47 am »
https://picasaweb.google.com/wrmichal/NoweLWB#
Link do galerii;
Co do oparcia nie wiem ile waży tata mi do porównania pokazał ,że jak w siedzeniach do komputera się trzyma,to czemu w rowerze by nie wytrzymało.Zdjęcie jest dla porównania ,oparcia z wyciągami ,które nie koniecznie są potrzebne.Zresztą nawet super pasowało by do roweru.
Ebenen ist eine Maschine.
Michał

Jakub S.

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 811
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 18, 2011, 11:25:23 am »
Będzie ok ale koniecznie podeprzyj je podpórkami z tyłu gdzieś w okolice haków. Inaczej na bank je połamiesz bo o ile nie jestem nienormalny to siedząc przed kompem Ty również nie wypychasz się w fotel całą siłą nóg i nie ma obciążeń dynamicznych związanych z jazdą po wybojach ;) Na dodatek to wygląda na aluminium które ma strasznie niską odporność na zmęczenie.
Jakub Sałata

wrmichal

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 373
  • Turek Wielkopolska
    • http://picasaweb.google.com/wrmichal
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 18, 2011, 05:08:39 pm »
Oparcie to jest stalowe, ale jednak wybiore rozwiązanie z wyciągami.
Faktycznie ,wole postawić na wytrzymałość, dodatkowa waga wyciągów , mnie nie zbawi, a da pewność ,przy podjazdach pod górkę. ;)
Podejrzewam że będe miał identyczne oparcie lecz nie na 100%. ;)

Edit
________________________________________________
Jakieś propozycje co do wyciągów,ktos miał ?
« Ostatnia zmiana: Marca 18, 2011, 05:37:38 pm wysłana przez wrmichal »
Ebenen ist eine Maschine.
Michał

wrmichal

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 373
  • Turek Wielkopolska
    • http://picasaweb.google.com/wrmichal
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 27, 2011, 08:01:56 pm »
Chciałem wam zadać pytanie.
Jestem w kropce że tak to określe.
W miejscu tylnego trójkąta ,jak siadam na rowerze ,jak ktoś ma super oko ,tak jak np mój kolega Łukasz ,widać lekkie odgięcia ,właśnie tego trójkąta.Na moje oko,to wytrzyma,po lesie nie jeżdżę a dziury staram się omijać.Chciałem jeszcze dodać że dojdzie kufer i zastanawiam się czy może się on odgiąć?
Ebenen ist eine Maschine.
Michał

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 28, 2011, 08:53:07 am »
W jaki sposób wygiąłeś przednie widełki? Co robisz, aby konstrukcja nie zwichrowała się podczas spawania? Skoro już 4 rower spawasz, to może dasz jakieś praktyczne uwagi dla garażowych amatorów spawanie/szlifowanie/dobór rowerów na złomie/itd..?
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 28, 2011, 11:29:34 am »
W miejscu tylnego trójkąta ,jak siadam na rowerze ,jak ktoś ma super oko ,tak jak np mój kolega Łukasz ,widać lekkie odgięcia ,właśnie tego trójkąta.
Tylny trójkąt dodatkowo powinieneś zamknąć podparciem fotela:

Po za tym stal ma to do siebie że pracuje, jeśli materiał z którego robiłeś tył był pozbawiony wcześniejszych wad ( obicia, wżery itp ) to powinno być ok.

wrmichal

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 373
  • Turek Wielkopolska
    • http://picasaweb.google.com/wrmichal
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 28, 2011, 04:00:29 pm »
W jaki sposób wygiąłeś przednie widełki? Co robisz, aby konstrukcja nie zwichrowała się podczas spawania? Skoro już 4 rower spawasz, to może dasz jakieś praktyczne uwagi dla garażowych amatorów spawanie/szlifowanie/dobór rowerów na złomie/itd..?
Co do widełek to w miejscu narysowałem linie i na niej równo wsadziłem rurkę ,większa lekko od widełek,tak aby w nie weszła i jedną nogą trzymałem widełki a rękoma odginałem,i wyszło w miare ładnie,i równo.Co do np krzywej ramy.zawsze można w imadło wsadzić i jedną bądź dwoma rurkami naginać w różny sposób trzeba tylko pomyśleć, w jaki :)
Yin To mówisz że powinno dać rade?
W kufrze tez nie wożę nie wiadomo jakich ciężarów.max 10kg.
Ebenen ist eine Maschine.
Michał

Neverhood

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 678
  • Erotoman-gawędziarz
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #13 dnia: Marca 28, 2011, 06:27:28 pm »
A jakiej długości była ta rurka-przedłużka? Strach się bać, skoro w rękach można wyginać rowery :D Ja muszę grubsze rury stosować, więc tu będę miał problemy. A właśnie, jakiej grubości są ścianki w rurach , rowerów-dawców? Czy są jakieś wyraźne różnice w poszczególnych egzemplarzach? Tzn. kupię ramy z rurkami o jednakowej średnicy zewnętrznej. Czy jest duże prawdopodobieństwo, iż średnica wewnętrzna tych rurek będzie ta sama? Czy dolna/górna rura ramy męskiego pionowego roweru( coś stalowego ze złomu, nie makrokesz-"zemsta spawacza") ma taki sam przekrój? Czy daje się podpasywać główkę ramy z innej rurki roweru,dłuższej?
E tam poziome, rower transportowy - to jest to!

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Już drugie LWB
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 28, 2011, 06:44:50 pm »
jak będzie to ten sam "typ" roweru (typ = tesco/makro/romet), to masz spore szanse, ze tak. Firmówki to już inna para kaloszy (rury cieniowane do grubości puszki po piwie), ale mogą być niespodzianki.
Znajomy naprawiał porządną ramę firmy na T.. i okazało się, że wśród super rur znalazła się "owca" ze szwem.
Łączenie rur najprościej zrealizować przy pomocy muf: są nawet specjalne "zestawy naprawcze" dla hydraulików do szybkich napraw (przez lutowanie!) Wtedy tylko ważna jest średnica zewnętrzna.
Moje LWB ma chyba z 5 muf na ramie..