Autor Wątek: Marek Słyś - jakiś kontakt? / trekingowa poziomka  (Przeczytany 5254 razy)

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Marek Słyś - jakiś kontakt? / trekingowa poziomka
« dnia: Września 23, 2008, 08:39:43 pm »
Napisał: dracono
2008-06-02 12:43:54
-----------------
Witam


Szukam trekingowego roweru poziomego. Przeglądałem informacje na stronie i spodobała mi się konstrukcja Marka Słysia [1]. Napisałem e-mail, ale nie było odzewu. Może nieaktualny adres e-mail albo MS już wypadł z branży (?). Ma ktoś inny namiar albo coś wie na ten temat?

[1] http://poziome.republika.pl/techno40.html


* trekingowa poziomka

Natomiast w sprawie roweru o co chodzi napiszę, to może ktoś będzie w stanie coś polecić lub podpowiedzieć.

Szukam "trekinowego" roweru poziomego do długich, a bezbolesnych
wypraw . W przyszłości planuję wypady po Skandynawii, ale mimo wszystko ideał taki by rower dobrze się sprawował także na
naszych drogach, zarówno tych asfaltowych jak i polnych oraz leśnych.

Przeglądnąłem Internet w poszukiwaniu roweru poziomego i spodobała mi się właśnie konstrukcja MS. Kompaktowa, nie przesadnie leżąca, nie za nisko od ziemi oraz dodatkowo zainteresowały mnie te eksperymenty z wentylowanym siedziskiem.

No więc już wiem, że poszukuję roweru SWB z dolnym sterowaniem, dobrze wentylowanym siedziskiem, mającym znamiona bardziej roweru trekingowego niż szosowego, jeżeli zastosowalibyśmy klasyfikację z rowerów klasycznych.

Na takim rowerku powinno dać się założyć sakwy na tył, a dobrze gdyby i na przód. Nie musi być klasyczny bagażnik, mogą to być low-ridery ramkowe na widelcach (na tylnym również). Dodatkowo na dalsze wypady zabierałbym przyczepkę extraweel.

Interesuje mnie też amortyzacja (czy przedni widelec wystarczy), napęd multispeed (np. Nexus Inter8 ) - czy to niesie ze sobą jakieś dodatkowe komplikacje, oraz sposoby na montaż w SWB takich rzeczy jak licznik, mapnik i lustereka?

Będę wdzięczny za info. Jestem z Gdyni. Jakby ktoś z 3M, jeżdżący na SWB był uprzejmy pokazać takie cudo na żywca i podzielić się wiedzą to będę podwójnie wdzięczny . Ze swojej strony mogę np. dać się przejechać na ostrym kole lub nauczyć robić wiosłem w kanadyjce.


Pozdrawiam
Paweł Suwiński

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Marek Słyś - jakiś kontakt? / trekingowa poziomka
« Odpowiedź #1 dnia: Września 23, 2008, 08:40:27 pm »
Napisał: bzaborow
2008-06-03 18:16:12
---------------
    dracono napisa?/a:
> Witam
>
<ciach>

> Na takim rowerku powinno dać się założyć sakwy na
> tył, a dobrze gdyby i na przód.

Zwykle jak dobrze sie zabuduje tyl(bagaznik) to mieszcza sie tam albo znacznie wieksze sakwy niz do klasycznego roweru, albo komplet na tyl + komplet na przod przed nimi (pod fotelem)
patrz tu: http://www.hpvelotechnik.com/produkte/sm/gte/index_d.html


> Nie musi być
> klasyczny bagażnik, mogą to być low-ridery
> ramkowe na widelcach (na tylnym również).
> Dodatkowo na dalsze wypady zabierałbym przyczepkę
> extraweel.
>
tego nie polecam, przynajmniej przy rowerze z amortyzacja - kumpel mial z tym drastyczne przezycia (dosc powiedziec, ze na zjezdzie przy predkosci >40km/h przyczepka - wlasnie extrawheel - zaczela mu chodzic na boki i go wyprzedzac)

> Interesuje mnie też amortyzacja (czy przedni
> widelec wystarczy),

IMHO tyl jest wazniejszy niz przod - ale do turystyki to dobrze miec oba

> napęd multispeed (np. Nexus
> Inter8 ) - czy to niesie ze sobą jakieś dodatkowe
> komplikacje, oraz sposoby na montaż w SWB takich
> rzeczy jak licznik, mapnik i lustereka?

z napedem multispeed i amortyzacja jest ten szkopul, ze nie zaoszczedzi sie na przerzutce - napinacz tak czy siak trzeba miec...

z licznikiem to chyba sobie dasz rade, lusterko to przy USS zwykle montuje sie do kasku na wysiegniku
a mapnik... no coz... nie wiem szczerze mowiac gdzie sobie wyobrazasz mapnik przy sterowaniu podsiodlowym - moze ja mam ograniczona wyobraznie, ale nie widze takiej opcji (no chyba, ze na jakims rusztowaniu nad kolanami, ale IMO to bedzie bardziej przeszkadzac niz kierownica na gorze...)

>
> Będę wdzięczny za info. Jestem z Gdyni. Jakby
> ktoś z 3M, jeżdżący na SWB był uprzejmy pokazać
> takie cudo na żywca i podzielić się wiedzą to
> będę podwójnie wdzięczny . Ze swojej strony
> mogę np. dać się przejechać na ostrym kole
> lub nauczyć robić wiosłem w kanadyjce.
>
niestety, ja z WAW

pozdr
bart

tlen: bzaborow@tlen.pl

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Marek Słyś - jakiś kontakt? / trekingowa poziomka
« Odpowiedź #2 dnia: Września 23, 2008, 08:41:08 pm »
Napisał: dracono
2008-06-04 08:53:08
---------------
    bzaborow napisa?/a:

> > Na takim rowerku powinno dać się założyć sakwy na
> > tył, a dobrze gdyby i na przód.
>
> Zwykle jak dobrze sie zabuduje tyl(bagaznik) to
> mieszcza sie tam albo znacznie wieksze sakwy niz
> do klasycznego roweru, albo komplet na tyl +
> komplet na przod przed nimi (pod fotelem)
> patrz tu:
> http://www.hpvelotechnik.com/produkte/sm/gte/
> ndex_d.html

O, o! O takie cuś by mi chodziło.


> > Nie musi być
> > klasyczny bagażnik, mogą to być low-ridery
> > ramkowe na widelcach (na tylnym również).
> > Dodatkowo na dalsze wypady zabierałbym
> > przyczepkę extraweel.
> >
> tego nie polecam, przynajmniej przy rowerze z
> amortyzacja - kumpel mial z tym drastyczne
> przezycia (dosc powiedziec, ze na zjezdzie przy
> predkosci >40km/h przyczepka - wlasnie extrawheel
> - zaczela mu chodzic na boki i go wyprzedzac)

Znaczy lepiej w ogóle zrezygnować z przyczepki czy lepsza będzie klasyczny dwukołowa?



> a mapnik... no coz... nie wiem szczerze mowiac
> gdzie sobie wyobrazasz mapnik przy sterowaniu
> podsiodlowym - moze ja mam ograniczona
> wyobraznie, ale nie widze takiej opcji (no
> chyba, ze na jakims rusztowaniu nad kolanami, ale
> IMO to bedzie bardziej przeszkadzac niz
> kierownica na gorze...)

Albo zza pleców/siedziska na jakimś takim giętym wysięgniku jak są czasami lampki biurkowe (??). No nie wiem, jakiś taki pomysł mi przyszedł do głowy.


ps. dzięki za odpowiedź na posta

Pozdrawiam
Paweł Suwiński

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Marek Słyś - jakiś kontakt? / trekingowa poziomka
« Odpowiedź #3 dnia: Września 23, 2008, 08:41:40 pm »
Napisał: raido-sport
2008-06-04 09:05:56
---------------
  A może spodoba Ci się któraś z konstrukcji AZUBa, np. Apus lub 5. http://raido-sport.pl/modele.htm
Jeśli byłbys zainteresowany, to przyjedziemy i pokażemy rowerek.

Co do przyczepki do roweru poziomego, zobacz proszę te zdjęcia: http://www.azub.cz/CZ/lehokola-galerie/#
Kolega jeździł z taką przyczepka po górach, w Albanii. Nie bylo z nia najmniejszego kłopotu.

Pozdrawiam
Kasia

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Marek Słyś - jakiś kontakt? / trekingowa poziomka
« Odpowiedź #4 dnia: Września 23, 2008, 08:42:22 pm »
Napisał: dracono
2008-06-05 20:02:42
-----------------
    raido-sport napisa?/a:
> A może spodoba Ci się któraś z konstrukcji AZUBa,
> np. Apus lub 5.
> http://raido-sport.pl/modele.htm
> Jeśli byłbys zainteresowany, to przyjedziemy i
> pokażemy rowerek.

Dzięki za info. Rowerki bardzo fajne. Pewnie najbardziej podpasowałby IBEX lub 5. Natomiast nie będę ukrywał, że jak na początek przygody to przekraczają moje założenia budżetowe. Tym bardziej, że jest nas dwoje . Poza tym poza Skandynawią to chyba nie przespałbym na biwaku ani jednej spokojnej nocy garażując takiego Azuba obok namiotu pod drzewem .

Pozdrawiam
Paweł Suwiński

jarek_es

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 858
Odp: Marek Słyś - jakiś kontakt? / trekingowa poziomka
« Odpowiedź #5 dnia: Września 23, 2008, 08:42:51 pm »
Napisał: pozio70
2008-06-07 13:40:27
--------------
    pozdro" naogół jak coś jest do wszystkiego to jest do niczgo" wywakładnie takiej kasy na Azuba
uważam poprostu za bezsens kiedy można sobie zrobić niegorszy rowerek za 10 krotnie mniejsza kase tylko trzeba oczywiście troszkę popracować
Ramę do swojego ostatniego wynalazku spawałem z zegarkiem wręku troszkę ponad godzine migomatem rower robiłem bez jakiegoś niespotykanego sprzętu szlifierka kontowa wkrętarka i wyzynarka kilka sesji na złomie i rowerek ukończony. teraz pod siedzeniem zamontowałem kosz a po bokach jeszcze mozna sobie sakwy przyczepic jest to cruzbike semi low racer bardzo zwrotny chyba najzwrotniejszy z poziomek wkrtce nowe filmiki
wogóle low racery są bardzo konfortowe. ten naped ma jedna wade trzeba się od nowa uczyć jezdzić ale teraz jezdże sobie swobodnie bez trzymania kierownicy z rekoma zalożonymi na brzuchu

http://pl.youtube.com/user/hudhud70

raido

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Marek Słyś - jakiś kontakt? / trekingowa poziomka
« Odpowiedź #6 dnia: Października 03, 2008, 07:32:56 am »
 .
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 24, 2009, 06:43:56 am wysłana przez raido »

live_evil

  • Administrator
  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1297
  • ...i stąd wiemy, że Ziemia ma kształt banana
Odp: Marek Słyś - jakiś kontakt? / trekingowa poziomka
« Odpowiedź #7 dnia: Października 03, 2008, 09:49:42 am »
Każdy ma wolny wybór, tak jak z samochodami. Można "jeździć" maluchem za 500 zł albo BMW za 70 000. Dla każdego coś miłego. Nie każdy ma również smykałkę do prac technicznych. A przy jeździe maluchem lub własnoręcznie robionym poziomem jest ona niezbędna.

Zgadzam się - co kto lubi. Nie mniej, ceny oferowanych przez Raido-Sport rowerów są - jak na polskie warunki - dość wysokie. Właśnie wysoka cena "fabrycznych" rowerów poziomych jest moim zdaniem przeszkodą w ich rozpowszechnianiu.

A swoją drogą - kto teraz robi siedzenia dla Azuba? Aero-Bike/Novosport, czy ktoś inny?