Autor Wątek: Sprzedam "nowozrobiony" LWB  (Przeczytany 16328 razy)

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 19, 2011, 10:13:33 pm »
Sorki, że się wtrącam, ale czy ten middrive jest konieczny? Ze zdjęć wychodzi mi, że łańcuchy idą w linii. Zrezygnuj z tego, albo wytnij cały ten element lub w miejsce kasety midriva wrzuć rolki podtrzymujące łańcuch i gitara. Rower będzie lżejszy, wagowo i optycznie, bardziej profi :)

A tak wogóle to witaj, kolejny straceńcu poziomowy :)

No i pochwal się co tam wymóżdżyłeś :D
Przerwa

storm

  • Gość
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 19, 2011, 10:25:46 pm »
Może nie powinienem, ale... kto ma go kupić?
1. Budowałeś go dla siebie - dla osoby dosyć wysokiej. Więc szukasz nabywców wśród tej grupy osób.
2. Rower jest w zasadzie "półpoziomy" - konstrukcja fotela jest absolutnie siedząca a nie półleżąca, co też ogranicza nabywców.
3. Bardzo jak dla mnie duża wysokość tego LWB. On jest za wysoki. To co zyskujesz normalnie budując rower poziomy - mniejsze opory powietrza i takie tam - Ty straciłeś i na wysokości i na pochyleniu fotela.
4. Niestandardowa rama, budowa wahacza.
5. Zastanawiam się po co robiłeś to przeniesienie napędu - ale to już pisali inni.
6. Dosyć skomplikowane przeniesienie kierowania... I nie wiem czy aby an pewno bezpieczne? łańcuch nie zleci z dolnej zębatki pod kierownicą?

A może spróbuj go przerobić?
- support nad ramę
- pochyl fotelik
itd?

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 19, 2011, 10:50:27 pm »
Ja bym raczej powiedział, że nie jest to rower dla ludzi w temacie.
Parę rewelacyjnych (niestety najbardziej marketingowo) pomysłów. Właściwie dziwactw, o których nikt nie wie, jak się sprawdzą.

Takich rowerów pojawia się sporo na marktplaatsach czy nawet u nas na Allegro. I ktoś je kupuje, a niezbyt często można je znaleźć chwilę później (ulubiony opis: rower objeżdżony, zrobiłem nim 60km :) )

Może zabrzmi to ostro.. Ale rower przypomina mi Gianta Revive. Po prostu bardzo kontrowersyjny

karol

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 271
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 21, 2011, 10:45:46 am »
No to sobie pojeździliście po mojej rakiecie, że ho ho. Ale nie do końca się chyba macie rację.
1. Middrive jest jak najbardziej konieczny bo ma przełożenie 20/28 więc dzięki niemu stosując standardowy napęd (14-28/46-34-22) uzyskuje się sumaryczne przełożenia takie jak w MTB 26`. Bez niego osiągi były by porównywalne z "wigry3". Alternatywą jest zrobienie z niego rolki podtrzymującej ale chcąc mieć dalej sensowne przełożenia trzeba by zastosować suport z tarczą z60 a taką nie dysponuję (zakup podejrzewam przekroczył by koszt wytworzenia całego roweru - u mnie było to 80zł- z racji zajęcia, którym sie param części mam sporo, ale standardowych).
Jest to moja pierwsza konstrukcja, zabierałem sie do tego z zapałem ale sceptycznie, bo nie byłem pewien czy w ogóle pozioma jazda ma jakiś sens. Nie było jak sprawdzić w praktyce jak tylko zrobić sobie rower. W związku z takimi wątpliwościami (co chyba widać na zdjęciach) nie zainwestowałem w ten projekt ani kasy ani dobrych części.
2. Ten rower nie jest "półpoziomy". Oparcie ma regulację w szerokim zakresie, więc wedle upodobania można się też położyć. Ja przesiadłem się na ten pojazd ze względu na kręgosłup szyjny, który jak to lekarz określił "trochę się zużył" więc pozycja neutralna gdzie głowa nie musi być stale podtrzymywana przez mięśnie przednie (pozycja leżąca na poziomce) lub tylne szyi (pionowy) jest dla mnie wskazana.
3. Przekładnia kierownicza. Skomplikowana? Niebezpieczna? Po pierwsze wykonana z standardowych części roweru: 2 zębatki 14t i łańcuch, który aby się musiał zerwać to ... każdy doświadczony kolarz wie jakiej siły potrzeba do zerwania łańcucha a jaka siła potrzebna jest do obracania kierownicą więc dalej nie komentuję. Jeśli te zębatki są ustawione w jednej linii (a są, bo kąt główki ramy i kąt kolumny kierownicy są identyczne) to jakim cudem ten łańcuch miałby spaść, jeśli jest napięty nakrętką rzymską i nie ma luzu? W tej konstrukcji nie ma problemu ze zużywającymi  się przegubami kulistymi drążka, jak w wielu LWB i z niebezpieczeństwem wygięcia drążka przy skręcie w prawo, jeśli jest tylko jeden, z lewej strony ramy (musi więc być o dość sporej średnicy albo zdublowany więc wtedy waga przekładni jest już dość duża a do tego 4 przeguby kuliste z regulacją - i co tu jest skomplikowane?)
4. Niestandardowa rama? Dziwactwa? Panowie, co to jest standard w tym przypadku? Wpisujecie do wyszukiwarki LWB i możecie przeglądać aż was głowa rozboli, a każdy inny
5. Wysoki? Fakt. Wysoki jest. Siedzisko na poziomie 60cm (mogło by być o 10-15 niżej ale trzeba by zrobić nowy wachacz) dzięki czemu jego długość nie jest porażająca (205cm) co jest dużym ułatwieniem przy wszelkich manewrach no i przy przechowywaniu.
6. Dla kogo ten rower? Dla chcących jeździć wygodnie. Prędkość w granicach 25-28 nie wymaga wysiłku. Wzrost inny niż mój nie dyskwalifikuje bo przesuwne siedzisko pozwala zasiąść osobie o wzroście 185-164 cm. Konstrukcja jest przewymiarowana, wytrzyma znacznie więcej niż moje 90kg więc może być przeznaczona dla osób o dużej wadze, które z tego względu mają problemy z użytkowaniem zwykłych rowerów
7. Przeróbek już raczej nie przewiduję. Jak mi poradzono (zresztą na tym właśnie szacownym forum) prościej jest zrobić coś od nowa, co niniejszym czynię. Staram się zawsze upraszczać wszelkie konstrukcje maksymalnie, więc będzie to cruzebike na sztywnym zawieszeniu

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 21, 2011, 10:50:22 am »
No to sobie pojeździliście po mojej rakiecie, że ho ho. Ale nie do końca się chyba macie rację.


Karol, sie nie przejmuj, cos chlopaków ugryzło, ale z tego co napisali wynika ze nie czytali innych twoich wypowiedzi w których było to napisane, najbardziej mnie dziwi stwierdzenie o niestandardowych rozwiazaniach, tak jak by rowery poziome były objete jakimiś standardami, panowie, luzik, wiosna juz niedługo :D

PrzemO

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 319
  • Never talking just keeps walking...
    • Sporty alternatywne
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 21, 2011, 09:12:44 pm »
No to sobie pojeździliście po mojej rakiecie, że ho ho. Ale nie do końca się chyba macie rację.


Karol, sie nie przejmuj, cos chlopaków ugryzło, ale z tego co napisali wynika ze nie czytali innych twoich wypowiedzi w których było to napisane, najbardziej mnie dziwi stwierdzenie o niestandardowych rozwiazaniach, tak jak by rowery poziome były objete jakimiś standardami, panowie, luzik, wiosna juz niedługo :D

Prosportkarol, do pojeżdżenia "że ho ho" to tu jeszcze długa droga. Ot, kilka pytań się raptem pojawiło, z czego ja zadałem je w stylu zwykłym, ciekawskim, wcale nie natarczywym :)
Gemsi, posty faktycznie nie poczytali, bili się w piersi  ;)

Przy -15 dzisiaj na dworze, jak tu o wieśnie myśleć, ehhh.
Przerwa

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 21, 2011, 10:03:41 pm »
Przy -15 dzisiaj na dworze, jak tu o wieśnie myśleć, ehhh.
Ale przecież bardzo fajnie się jeździ, dziś niecałe 40km zrobiłem z czego z 25km w terenie. Słoneczko, niewielka warstwa śniegu, oblodzonych odcinków praktycznie brak. Tylko trzęsie bardziej niż latem bo ziemia zamarznięta ( a takie zamarznięte błotne koleiny po kilku km robią efekt w stylu: (od 1.52 ) http://www.youtube.com/watch?v=wOJHXDgIq9w ;) )     

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 22, 2011, 12:21:23 am »
Ale przecież bardzo fajnie się jeździ, dziś niecałe 40km ....

ja tez, ale na trenażerku, reszta na biegówkach :)

karol

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 271
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 22, 2011, 12:30:50 pm »
A ja codziennie do pracy pedałuję. Tyle że przy -15 to już raczej nie dla przyjemności tylko dla zasady. W sobotę trzasnąłem kilkadziesiąt na obiekcie będącym tematem przewodnim tego wątku i stwierdzam, że koła 20` raczej na snieg nie są dobrym rozwiązaniem

karol

  • wyczynowiec na poziomie
  • ****
  • Wiadomości: 271
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #24 dnia: Marca 15, 2011, 04:48:41 pm »
No i wątek się zdezaktualizował. Rower zmienił właściciela a na allegro był zaledwie pół dnia.

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: Sprzedam "nowozrobiony" LWB
« Odpowiedź #25 dnia: Marca 15, 2011, 07:45:22 pm »
No i wątek się zdezaktualizował. Rower zmienił właściciela a na allegro był zaledwie pół dnia.
no ładnie, gratulacje :)