Nie wiem, czemu się tak "opierasz" podpórce z tyłu za fotelem. Spokojnie tak się da zrobić, zawsze jest jakaś oś (super wygodne, a i regulację pochylenia możesz mieć) albo rura podsiodłowa (ale jak za cienka to będzie się wyginać)
Ramkę spawasz jak na pierwszym zdjęciu i przykręcasz obejmami do sklejki (wcale nie musi być to super-hiper-nówka-nie-śmigana-prosto-spod-igły, wystarczą nawet resztki ze starej szafy!). Jak dołożysz identyczny kawałek jak "fioletowej" rury z przodu, to będzie dobrze sztywne i będzie gdzie przyspawać te kształtki do mocowania na ramie (potrzebujesz jednak dłuższych)
ps. Czy Twoje nazwisko ma coś wspólnego z avatarem i loginem?
