Napinacz to nie tylko:
1 - estetyka,
2 - umożliwienie czy ułatwienie skręcania,
3 - nieobijanie o ramę,
ale - i to chyba najważniejsze - odciążenie wózka tylnej przerzutki !! Sam łańcuch potrafi sporo ważyć (katowanie naciągu wózka), ale i jego kołysanie podczas jazdy potrafi dobić swożnie mocujące wózek w trybie ekspresowym.. Wobec powyższego utrudnianie zmiany przałożenia jest Panem Pikusiem..
Pozdrawiam.