Kombinacje z blaszkami sobie podaruj. Nigdy nie będzie działało dobrze.
Osobiście przetrenowałem "pogrubianie" w przypadku kierownicy w jamniku. Ze względu na zerową dostępność redukcji 22/25.4 i jakąś poronioną konstrukcję kierownic (z których nie udało się wyciąć odpowiedniego "środka").. wybór padł na jedyną słuszną rurę..
Odcinasz kawałek widelca 1" (rury sterowej, ahead lub poniżej gwintu), trochę dłuższy niż szerokość mostka. Elegancko fazujesz krawędzie (bo będą wystawały spod mostka). Trzeba przeciąć także wzdłuż, spokojnie można to zrobić kątówką, szczelina nie przeszkadza, a wręcz czasami musi być. Rozginasz, smarujesz od środka klejem auto-weld i zakładasz toto w miejscu gdzie ma być mostek. Zaciskasz mostkiem "na amen". Klej który wyciekł po prostu zmywasz szmatką/gąbką z wodą. Jutro masz piękną kierownicę, ew. możesz wyczyścić wycieki kleju pod mostkiem.
Klej auto-weld kupisz na allegro (jakieś 30zł), jest dwuskładnikowy, wg mnie jest to podstawowy materiał warsztatowy. Ew. możesz zastosować twardy silikon blacharski (czerwony), ale gorzej się czyści i w ogóle jest bardziej upierdliwy (wysycha dłużej, zasycha w tubie, nie jest tak wytrzymały, itd).
