Cześć afish !
Bez obrazy, jeśli z myślą o poziomach, chodzisz tyle lat, to nie zastanawiaj się już dłużej i buduj lub kup poziomkę i ciesz się z jazdy tym wehikułem. Odkąd wsiadłem na swojego LWB-choppera to jazda normalnym rowerem przestała być przyjemnością. To nie tak, że wsiądziesz na czyjąś poziomkę i już Ci się spodoba. Tym rowerem, trzeba sie trochę po bujać, by załapać wiatr w żagle. Na takiej konstrukcji pracują inne mięśnie i początek jazdy nie jest rewelacyjny. Niestety dopiero po jednym kilometrze , dla co nie których po dwóch, świat poziomek staje się światem od którego już się odkleić nie sposób. To miłość na całe życie. Jeżeli już naprawdę Ci się nie spodoba, to pozostanie jego odsprzedaż. Życzę powodzenia w konstruowaniu pozioma.

Pozdrawiam.