Autor Wątek: VELOMOBILE - jak zacząć  (Przeczytany 9028 razy)

MonsterMask

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 9
VELOMOBILE - jak zacząć
« dnia: Września 02, 2013, 07:38:19 pm »
Witajcie forumowicze i fani 2/3 kółek.
Od jakiegoś czasu szukam informacji na temat velomobile. Patrząc na zebrane na tym forum doświadczenie, jestem pewny, że pytam odpowiednich ludzi.
Zajmuję się robieniem laminatów, form(sztywne i z silikonów), odlewów, prototypów i kostiumów z gier i filmów. Zatem określenie "niemożliwe"  nigdy nie występuje w moim słowniku.
Nie będę ukrywał, że jestem  fanem wszelkich pojazdów napędzanych siłą mięśni lub siników elektrycznych. Zatem w moim przypadku jedynym ograniczeniem jest brak spawarki  i zrobieniem  ramy nośnej lub samej poziomki pod skorupę.
Chciałbym zrobić velomobile(3 kołowy) i mam kilka pytań:
1 Jaki typ konstrukcji mogę zastosować? rower + skorupa dopasowana do poziomki czy da się zrobić skorupę i użyć jej jako nośnik kół i układu napędowego(tzn zrobić na zasadzie podłogi w samochodzie)
2 Jaki typ ramy najlepiej nadaje się do velomobile przy założeniu , że do roweru robię ramę?
3 Jeśli nie mam spawarki to z czego mogę zrobić jeszcze rower?
Proszę mi wybaczyć za ignorowanie całego dorobku technicznego ,ale chciałbym bardziej skoncentrować się na zrobieniu samej zabudowy niż poziomki- z tego co widzę temat samego roweru to kilka miesięcy.
Jestem z Łodzi, zatem chętnie spotkam się z fanami z mojego miasta.
Dysponuję pracownią i materiałami do zrobienia zabudowy.
P.S.
kilka fotek moich prac dla zapewnienia o swojej powadze





Franc

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2359
  • Ponad 30 lat na poziomie
    • Moje zdjęcia rowerów
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #1 dnia: Września 02, 2013, 08:44:39 pm »
Istnieją velomobile o nadwoziu samonośnym - dolna wanna jest jednocześnie mocowaniem wahaczy i napędu i to działa.
Można robić ramę z laminatu i obudować "lekkim" nadwoziem.
Można robić ramę /wkładkę wewnętrzną z laminatu i wkleić w dolną wannę nadwozia, która dodatkowo usztywni pojazd.
Można zrobić co się tylko chce - jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia. :D
Franc "Rowery Poziome Rule"

IMK P14-001 (SWB ASS)
Thyss 222
IMK P12 (SWB, USS, B2B tandem)
Twister 800

reneva

  • kolarz na poziomie
  • ***
  • Wiadomości: 122
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #2 dnia: Września 02, 2013, 09:06:38 pm »
Witaj :)

1 Jaki typ konstrukcji mogę zastosować? rower + skorupa dopasowana do poziomki czy da się zrobić skorupę i użyć jej jako nośnik kół i układu napędowego(tzn zrobić na zasadzie podłogi w samochodzie)
Czyli skorupa samonośna? Na pewno da się.
2 Jaki typ ramy najlepiej nadaje się do velomobile przy założeniu , że do roweru robię ramę?
Zgaduję, że chodzi Ci o to, czy lepiej mieć z przodu dwa koła, czy jedno. Dwa hasła, które mogą Ci pomóc w poszukiwaniu informacji: tad-pole (czyli dwa koła z przodu) i delta-pole (dwa z tyłu). Oba rozwiązania mają swoje wady i zalety, więc tylko od Ciebie zależy na co się zdecydujesz.
3 Jeśli nie mam spawarki to z czego mogę zrobić jeszcze rower?
Możesz nawet w ogóle nie potrzebować spawarki. Na forum było już zaprezentowanych wiele rowerów z ramami z laminatów.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #3 dnia: Września 02, 2013, 09:17:55 pm »
Ładnie zrobione kostiumy, pepakura czy druk 3d? Co do velo skrobnę coś więcej jutro po pracy na razie zerknij tu:

http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2099.0
http://picasaweb.google.com/113663826549422725409?gsessionid=F7yD9fHgSylIpN-fNObRnQ
A szczegulnie: https://picasaweb.google.com/113663826549422725409/VelomobileIInne

Co do dorobku technicznego,- warto poczytać starsze posty w wolnym czasie tam jest całkiem sporo wiedzy i odpowiedzi na pytania których szukasz.

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #4 dnia: Września 02, 2013, 10:29:28 pm »
Na początek.. Oglądaj dużo zdjęć. 8) Wybierz typ napędu, sterowania, kompromisy niestety są konieczne.
Delta może być za mało stabilna i wynikowo bardzo długa. Chociaż z napędem typu ZOX może być bardzo ciekawa. Tadpole ma ackelmana i piasty jednostronne. Itp..

Na początek chyba najlepiej zrobić ramę nośną w układzie tadpole (kijanka) z regulowanym supportem i wklejonymi fotelem i poprzeczkami. Ile się da z laminatu. Osprzęcić, objechać. Potem "tylko" dokleić skorupę.
Zminimalizujesz błędy, w razie co będzie mniej roboty "od nowa".

MonsterMask

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #5 dnia: Września 03, 2013, 05:05:44 pm »
 Suuuper... bardzo dziękuje za pomoc i pierwsze rady. Powodem dla którego muszę przesiać  informacje jest brak czasu a nie brak chęci.
Wszystko co ze zdjęć jest robione ręcznie a później robię formę i odlew. Druk 3d jest bardzo czasochłonny(około2 cm na godzinę-mowa o drukarkach do 10tysięcy zł) i wymaga bardzo dobrej znajomości modelowania. Dodatkowo zabija twórczość...
Myślałem o dwóch kołach z przodu i jednym z tyłu. Nie mam zielonego pojęcia na temat sterowania  i montażu układu kierowniczego. Koła przednie skręcają się przy mocowaniu piast? czy jest to rozwiązane na zasadzie samochodowego montażu?
Ponieważ zajmuję się kostiumami z gier, chciałem zrobić zabudowę w stylu Star Wars lub innego kosmicznego pojazdu aby utrzymać klimat bliski mojemu hobby.
Dodatkowo zastanawiałem się czy trzeba mieć jakieś pozwolenie lub badanie techniczne takiego pojazdu i w jaki sposób zmieniać pas np na 3 pasmowej ulicy  jeśli szykuję się do  lewoskrętu? Muszę przez chwilę zblokować dwa pasy(mój) i ten na który chcę wjechać. Pytam bo wyobrażam sobie uderzenie z tyłu....   a wiem coś o tym, gdyż staranował mnie Pan jadący wywrotką MANa i z mojego auta została tylko połowa(wina była Pana jadącego za mną.).
Jeszcze raz dziękuje za pomoc i rady!! :)  ;)

hansglopke

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 2308
  • Zduńska Wola
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #6 dnia: Września 03, 2013, 05:44:31 pm »

Myślałem o dwóch kołach z przodu i jednym z tyłu. Nie mam zielonego pojęcia na temat sterowania  i montażu układu kierowniczego. Koła przednie skręcają się przy mocowaniu piast? czy jest to rozwiązane na zasadzie samochodowego montażu?


Nie pozostaje Ci nic innego jak kupić sobie gotowy rower i go obudować.
"Tak to już jest, że najszybciej zwraca na siebie uwagę idiota." - CK Dezerterzy

"Na pionowcu boli tyłek, plecy i w ogóle wykańczająca i niewygodna pozycja jest..." - Mototramp


Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #7 dnia: Września 03, 2013, 06:01:51 pm »
No to lecimy:

1 Jaki typ konstrukcji mogę zastosować? rower + skorupa dopasowana do poziomki czy da się zrobić skorupę i użyć jej jako nośnik kół i układu napędowego(tzn zrobić na zasadzie podłogi w samochodzie)
Możesz zastosować każdy z wymienionych, najprościej będzie jednak zacząć od roweru i do tego dobudować skorupę ( karoserię).  Ładna karoseria na ramie która będzie marnie jeździć jest niewiele warta. Po za tym ciężko będzie Ci przewidzieć wszystkie wymiary na tyle dokładnie żeby nie wymagało to poprawek. To tak jak z budowaniem domu - raczej nie zaczyna się od dachu ;). Z reszta praktycznie nigdy nie jest tak żeby [pierwsza pozioma konstrukcja była od razu udana ( udana jest zwykle 3-4..).

2 Jaki typ ramy najlepiej nadaje się do velomobile przy założeniu , że do roweru robię ramę?
Typ sprawdzony - np. atomic zombie warrior - plany w necie. Z niedrogiego solidnego materiału np stali który da łatwość poprawek ( tniesz i spawasz). Z laminatu też się da ale nie zaczynał bym od tego - patrz wyżej. Większość velo ma układ typu tadpole czyli dwa koła z przodu jedno z tyłu i w tą stronę bym szedł.

3 Jeśli nie mam spawarki to z czego mogę zrobić jeszcze rower?
Nie ma koniecznosci posiadania spawarki - wystarczy znaleźć jakiś przyjazny zakład np warsztat samochodowy i dogadać się co do spawania. Nie jest to jakoś specjalnie drogie (20zł - 100zł za ramę) - chyba ze się trafi na dziwnych ludzi.. ;)

Proszę mi wybaczyć za ignorowanie całego dorobku technicznego ,ale chciałbym bardziej skoncentrować się na zrobieniu samej zabudowy niż poziomki- z tego co widzę temat samego roweru to kilka miesięcy.
Jeśli chcesz to zrobić raz a dobrze ( no może 2-3 razy - jak mówiłem rzadko kiedy pierwszy rower to jest to ;) ) to zapoznaj się jednak z starszymi wątkami na forum.


Jestem z Łodzi, zatem chętnie spotkam się z fanami z mojego miasta.
Z łodzi jest parę osób, ugadaj się, poobjeżdżaj jak pozwolą poziomy, zobacz czy to jest to.

Dysponuję pracownią i materiałami do zrobienia zabudowy.
Dał byś radę zrobić coś takiego: http://czescidopozioma.pl/78-kufry albo przynajmniej zrobić drukowany projekt papercura? Na ładnie wykonane, wytrzymałe kuferki w fajnych cenach na pewno znalazłbyś niejednego chętnego na forum.


Wszystko co ze zdjęć jest robione ręcznie a później robię formę i odlew.
Ale podstawa z papieru, pepakura?

Nie mam zielonego pojęcia na temat sterowania  i montażu układu kierowniczego. Koła przednie skręcają się przy mocowaniu piast? czy jest to rozwiązane na zasadzie samochodowego montażu?
Lektura obowiązkowa: http://www.poziome2.republika.pl/tbolt_projekt.htm


Dodatkowo zastanawiałem się czy trzeba mieć jakieś pozwolenie lub badanie techniczne takiego pojazdu i w jaki sposób zmieniać pas np na 3 pasmowej ulicy  jeśli szykuję się do  lewoskrętu?
Cale szczęście pozwoleń, badan technicznych i innej upierdliwej i nikomu niepotrzebnej biurokracji brak. Co do skrętu - trzeba zrobić ( zastosować motocyklowe ) kierunkowskazy. W jednośladach wystarczają lusterka i sygnalizacją ręką tak jak w rowerach pionowych są wystarczające.

Pytam bo wyobrażam sobie uderzenie z tyłu...
Spokojnie poziome kierowcy omijają zwykle szerokim łukiem bo nie widzą co to za ufo - kwestia widoczności w nocy ( odblaski+ światełka) i powinno być ok.

Frazy do wpisania na youtube i google w wolnej chwili - velomobile, recumbent trike, tadpole trike, delta trike, diy velomobile, homebuilt velomobile  etc.

MonsterMask

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #8 dnia: Września 03, 2013, 06:50:03 pm »
"Dał byś radę zrobić coś takiego: http://czescidopozioma.pl/78-kufry albo przynajmniej zrobić drukowany projekt papercura? Na ładnie wykonane, wytrzymałe kuferki w fajnych cenach na pewno znalazłbyś niejednego chętnego na forum. "

 Jeśli miałbym robić w pepakurze  to  trochę czasu potrzeba a do takiego kuferka to nie ma sensu.  Każdy kostium robię od modelu papierowego skalowanego do rozmiaru człowieka. Pepakura raczej służy do ułatwienia aby połowa nadego modelu była symetryczna do drugiej części. Zamysł polegan na kanciastych modelach,które później usztywnia się mixem żywic i obrabia tzn szlifuje kanty  i zaokrągla.
Do takiego kuferka potrzebuję raczej wymiarów tzn cośw stylu blueprinta lub podstawowego rysunku techniczego.
Najlepszym rozwiązaniem jest mieć  jakiś kuferek jako nośnik -podam przykład z kostiumów dla wyjaśnienia.
Zamiast męczyć się tygodniami aby zrobić plik 3d jakiegoś prototypu, biorę głowę manekina i nakładam na nią tzw CLAY(coś jak glina ale nie wysycha) i rzeźbię. Potem robię formę i mogę kopiować z laminatu lub żywicy odlewniczej- plastik.
Zatem jeśli będę miał kuferek to mogę dodać lub odjąć kształt i zrobić formę. Ułatwi to zadanie wewnętrznej przestrzeni na koło.
Co do druku 3d nadal się to nie opłaca. Jestem w ciągłym kontakcie z ludźmi z USA ,którzy robią kostiumy i widziałem prace z drukarek. Każdy model  zajmuje od miesiąca do kilku miesięcy. Potem trzeba go podzielić na kawałki w rozmiarze  powierzchi roboczej druku.  Na elemencie widać kreski druku,które trzeba szlifować i szpachlować.
Koszta muszą się odbić na kliencie:) zatem coś co mogliśmy kupić za 100$ kupimy za 250$.
Jeśli ktoś ma kuferek na zbyciu to chętnie się podejmę:) .
Tak z ciekawości ile te kuferki kosztują? Pytam bo znając ceny żywic  i innych rzeczy mogę orientacyjnie poznać koszt produkcji oryginału i formy.
 Dziękuję za plany do poziomki.  Jak zwolni mi się tempo życia zabieram się za kompletację materiałów. 
Zastanawiałem się jeszcze nad próbą(prototyp) zrobienia ramy z rurek kartonowych i kolanek łączących a całość "owinąć" laminatem. Czyli rurki są raczej jako szkielet kształtu.  Nigdy tak nie próbowałem , a wiele ciekawych rzeczy się w ten sposób odkrywa ;)

pajak_gdynia

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1322
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #9 dnia: Września 03, 2013, 07:30:17 pm »
Zastanawiałem się jeszcze nad próbą(prototyp) zrobienia ramy z rurek kartonowych i kolanek łączących a całość "owinąć" laminatem. Czyli rurki są raczej jako szkielet kształtu.  Nigdy tak nie próbowałem , a wiele ciekawych rzeczy się w ten sposób odkrywa ;)
Zamiast zabawy w rurki i kolanka, znacznie prostsze jest wymodelowanie ze styroduru. Wiele rowerów ma tenże przez całe swoje życie w sobie :) A nawet wstępnie można przymierzyć się do wymiarów (czy wszystko jest w tym samym miejscu i czy całość będzie nadawała się do jazdy).
Poszukaj relacji z "produkcji" ostatnich rowerów Tomo i Franca (P9), proces technologiczny jest przystępnie opisany.

Yin

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 4079
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #10 dnia: Września 03, 2013, 08:03:22 pm »
Tak z ciekawości ile te kuferki kosztują? Pytam bo znając ceny żywic  i innych rzeczy mogę orientacyjnie poznać koszt produkcji oryginału i formy.
Zwykle od 400 do okolic zbliżonych pod 1000zł, te z węgla odpowiednio droższe. Ceny wynikają nie tyle z materiałów co z małoseryjnej produkcji.

Zastanawiałem się jeszcze nad próbą(prototyp) zrobienia ramy z rurek kartonowych i kolanek łączących a całość "owinąć" laminatem. Czyli rurki są raczej jako szkielet kształtu. 
Przy odpowiednio grubej warstwie laminatu powinno dać radę. Podsunąłeś mi pomysł, może by tak rurki pvc + laminat na nie? W odpowiednim wymiarze samo pvc też daje radę: http://www.youtube.com/watch?v=n7ds05gZsF8 
http://www.youtube.com/watch?v=GQawvPAP1G8
« Ostatnia zmiana: Września 03, 2013, 08:05:19 pm wysłana przez Yin »

MonsterMask

  • sympatyk
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #11 dnia: Września 03, 2013, 09:04:30 pm »
Tak z ciekawości ile te kuferki kosztują? Pytam bo znając ceny żywic  i innych rzeczy mogę orientacyjnie poznać koszt produkcji oryginału i formy.
Zwykle od 400 do okolic zbliżonych pod 1000zł, te z węgla odpowiednio droższe. Ceny wynikają nie tyle z materiałów co z małoseryjnej produkcji.

Zastanawiałem się jeszcze nad próbą(prototyp) zrobienia ramy z rurek kartonowych i kolanek łączących a całość "owinąć" laminatem. Czyli rurki są raczej jako szkielet kształtu. 
Przy odpowiednio grubej warstwie laminatu powinno dać radę. Podsunąłeś mi pomysł, może by tak rurki pvc + laminat na nie? W odpowiednim wymiarze samo pvc też daje radę: http://www.youtube.com/watch?v=n7ds05gZsF8 
http://www.youtube.com/watch?v=GQawvPAP1G8
Myślałem o kartonowych rurkach bo laminat by się lepiej trzymał tektury a pvc trzeba papierem ściernym potraktować . Zatem przy montażu części do ramy można zrobić tak, że wszystkie elementy będą dopasowane do wewnętrznej średnicy rurki a laminat będzie tylko usztywniał , zatem nie trzeba się bać o jego nadmiar i grubość.
Jeżeli ktoś ma  firmę to rozumiem taki cennik kufrów , chociaż przy 1000zł za kufer z włókna szklanego dałoby mi dużo do myślenia i  bardzo dokładnie bym mu się przyglądał.  Patrząc na te kufry nasuwa mi się myśl, że producent nie umie wykorzystać do końca samego faktu istnienia takiego kufra na rowerze. Można połączyć kilka rzeczy w jednej. Odrobinę więcej pracy, ale zyski i zadowolenie klientów o wiele większe.

gemsi

  • całkiem inny wariat
  • *****
  • Wiadomości: 1616
  • carbon matters
Odp: VELOMOBILE - jak zacząć
« Odpowiedź #12 dnia: Września 11, 2013, 05:58:31 pm »

3 Jeśli nie mam spawarki to z czego mogę zrobić jeszcze rower?

nie chciałem kupować spawarki, miałem problem z dostępem, więc zacząłęm kleić,

1. z laminatu, okucia wlaminowywujesz w ramę, na pewno utrzyma.
2. z drewna
3. z bambusa

nie graniczaj wyobraźni, powyższe przykłady są sprawdzone w praktyce