forum.poziome.pl

Rowery poziome - forum dyskusyjne => Różności => Wątek zaczęty przez: cruzbike w Listopada 30, 2010, 05:46:25 pm

Tytuł: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Listopada 30, 2010, 05:46:25 pm
"Jedyną modyfikację sprzętową, którą możemy przeprowadzić sami, aby lepiej dostosować nasz rower do jazdy zimowej jest założenie specjalnych opon z kolcami. W ekstremalnych rozwiązaniach stosuje się jeszcze poszerzenie obręczy - tak aby powierzchnia styku koła z podłożem była jak największa. Jednak są to bardzo kosztowne rozwiązania i mają zastosowanie tylko w szczególnych przypadkach. O takich rozwiązaniach piszemy w rozdziale "Zimowa Extrema na Alasce - Iditasport".

Jednak, pamiętajmy że opony z kolcami cudów nie zdziałają ! Owszem przydadzą się gdy wjedziemy na lód, ale przecież tak na prawdę nikt nie jeździ po lodzie. Zazwyczaj mamy do czynienia z ubitym śniegiem, z którym poradzą sobie całkiem nieźle dobre opony. Dobre - czyli z wysokim bieżnikiem oraz takie które łatwo "czyszczą" się ze śniegu pomiędzy klockami bieżnika. Jeśli decydujemy się na stosowanie opony z kolcami - zakładamy ja na przód, nie na tył ! Podobnie jak w samochodach - lepsze opony zakłada się na przednie koła, a nie na tylne. Wynika to z faktu, że ważniejsze jest utrzymanie sterowności roweru czy samochodu, niż jego napędzanie. Co z tego, że z tyłu będziemy mieli super oponę, jeśli nie będziemy mogli kierować, bo przednie koło bedzie ciągle wpadać w poślizg ?

Opona z kolcami przydaje się szczególnie, gdy mamy podobne warunki jak w styczniu 2006 roku - po odwilży chwyta siarczysty mróz, i stopiony śnieg zamarza na twarda lodową skorupę. W takich warunkach jazda na zwykłych oponach jest często niemożliwa.

Mamy dwa wyjścia - zrobić oponę własnoręcznie, lub kupić gotową z kolcami. Pierwsze rozwiązanie ma tylko jedna zaletę - jest tanie.

Opony z kolcami własnej roboty:

Aby zrobić kolcowaną oponę musimy przygotować:

zwykłą oponę, może być stara - ale musi posiadać bieżnik
od 50 do 200 wkrętów. Nie mogą być do drewna - są zbyt miękkie. Powinny to być tzw. blachowkręty - przeznaczone do stali. najlepiej z końcówką w kształcie małego wiertła (jest bardzo twarde). Wkręty nie mogą być za długie ! Wybijmy sobie z głowy - może i efektownie wyglądającą - oponę z kolcami jak jeż - jest zupełnie nieprzydatna. Zbyt długie wkręty na lodzie będą się kładły (duża dźwignia) i mogą zniszczyć szybko całą oponę, a w kopnym i płytkim śniegu będziemy zbierali wszystkie papierki i liście ze ścieżki. Łepek śruby powinien być w kształcie grzybka i na śrubokręt krzyżakowy
wiertarka z małym (1-2 mm) wiertłem
wkrętak
silikon
Od zewnątrz opony nawiercamy wybrane klocki bieżnika. Możemy wiertło zanurzać w oleju (do łańcucha) - będzie łatwiej się przewiercić. Gdy wiertło przebije się, w otwór od wewnątrz opony wkręcamy wkręt. Można też bez używania wiertarki - odrazu wkręcać wkręty od wewnątrz opony - ale musimy dokładnie trafić w klocek bieżnika, inaczej kolec nie będzie się trzymał. Jak dużo kolców zamocować ? Przyjrzyjcie się zdjęciom opon poniżej - najlepiej skorzystać z doświadczenia producentów. Najbardziej uniwersalny wzór wydaje się mieć opona Schwalbe Snow Stud - po bokach. Dzięki temu kolce będą łapały przede wszystkim na zakrętach, i kiedy koło będzie "leciało". Dodatkowo obniżając ciśnienie w oponie spowodujemy lepsze trzymanie na lodzie.

Wkręcone kolce zabezpieczamy od wewnątrz silikonem. Dodatkowo możemy położyć stara dętkę pomiędzy dętka właściwą, a oponą z kolcami.

Źródło:http://www.wrower.pl/porady/zima/index.php (http://www.wrower.pl/porady/zima/index.php)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Listopada 30, 2010, 06:24:11 pm
Podobnie jak w samochodach - lepsze opony zakłada się na przednie koła, a nie na tylne. Wynika to z faktu, że ważniejsze jest utrzymanie sterowności roweru czy samochodu, niż jego napędzanie. Co z tego, że z tyłu będziemy mieli super oponę, jeśli nie będziemy mogli kierować, bo przednie koło bedzie ciągle wpadać w poślizg ?

Co do samochodu zawsze lepsze zimówki zakładam na tył auta - przynajmniej tył samochodu mnie nie wyprzedza a ja nie rozglądam się w którego TIRa przy kolejnym bączku przyjdzie mi przygrzmocić.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: Jakub S. w Listopada 30, 2010, 06:30:54 pm
A napęd na którą oś i czy ma "ciężki tył"? Bo statystyczny samochód z napędem na przód i silnikiem z przodu ma raczej tendencje do podsterowności/wyjeżdżania przodu z zakrętu lub ewentualnie bokiem ale nie wyrzucania tyłu jak przy tylnym napędzie lub środku ciężkości z tyłu. Dlatego to ma sens.
Inna sprawa że jak patrzę na to co się teraz dzieje to dla wielu kierowców metodą na to że samochód ledwo rusza w poślizgu i nie daje się sterować jest "WIĘCEJ GAZU!!!" i takim to nic nie pomoże ;D
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Listopada 30, 2010, 07:17:14 pm
Obojętnie gdzie napęd zawsze lepsze zimówki z tyłu (w samochodzie).
Można poeksperymentować na parkingu pod marketem, tam, gdzie uczymy się jeździć na poziomkach. pogoda sprzyja. Zimówki na przód i w zakręt. Zimówki na tył i w zakręt. Warto spróbować. Do nauki wychodzenia z poślizgu (latem) zakłada się takie małe kółka na tylną oś. Auto pięknie tańczy. Teraz sobie wyobraźmy, że jedziemy z przodu na zimówkach i próbujemy zrobić jakiś manewr. Tył zawsze nas wyprzedzi, tak jak na tych małych kółkach.
W rowerze zimówka z przodu, bo jak nam przód ucieknie to gleba.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Listopada 30, 2010, 10:12:59 pm
"Jedyną modyfikację sprzętową, którą możemy przeprowadzić sami, aby lepiej dostosować nasz rower do jazdy zimowej jest ...

...zamiana roweru na narty biegowe !

szanowni państwo, bez urazy, ale nie należy na siłe robić sobie na złość, jazda w sniegu na rowerze nie jest i nie bedzie nigdy efektywna, co najwyzej efektowna, mamy super pogode do dosiadania sprzetow przystosowanych do warunkow sniegowych , wg mnie nie nalezy sie ograniczać do świata dwóch kółek, może dla treningu, żeby się zmęczyć, ale nie będzie to tak przyjemne jak wiosną / latem ( w moim odczuciu ), troche zbaczając z tematu, spadł śnieg, kraj zablokowany, wszyscy psioczą, że do pracy jadą po kilka godzin, ja akurat mam to szczęście że ze wsi w której mieszkam jeździ pociąg wiejsko-miejski, zimą z radością się do niego przesiadam, moge w spokoju poczytać książke, jazda do fabryki zajmuje mi 17  minut,  do tego dochodzi 20 minut spaceru, a ulice zakorkowane :), trzeba brać z otoczenia to co najlepsze, wystarczy sie nieco rozejżeć. Rower na sniegu : stanowczo nie :),

ale szanuje zamiłowanie innych do bezsensownego wysiłku :)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: storm w Listopada 30, 2010, 10:29:37 pm
@hansglopke - ja tam się nie znam, ale dzisiaj czytałem odpowiedź handlowca z pewnej firmy zajmujacej się serwisowaniem i sprzedażą samochodów, i on pisał, że w takiej sytuacji lepiej dać nowe opony do przodu (zimówki właśnie), a stare przełożyć do tyłu.
W sumie osobiście zanim przeczytałem jego odpowiedź, to smao byłbym w stanie powiedzieć osobie, której odpowiadał i tu tym bardziej będę podpowiadał takie rozwiązanie - w samochodach z przednim napędem. Nie tylko ze względu na cięzki tył czy lekki. Po prostu są to koła skręcające i one muszą dobrze prowadzić samochód w dobrym kierunku, nie moga się ślizgać podczas zakrętu - bo wówczas samochód pojedzie sobie prosto i skończy na drzewie, słupie czy przystanku pełnym ludzi.

A jeśli chodzi o rower... dzisiaj w robocie wpadłem na pomysł kupienia taniego MTB do ajzdy po śniegu i w warunkach... zimowych. Pomysł przetrwał tylko kilka godzin - kiedy wyszedłem na drogę prowadzącą dod omu, zobaczyłem wkopany rower w śnieg prowadzony przez jakiegoś gościa i to co jest na jezdni. Po tym może przejedzie trajka z napędem dobrym i oponami z kolcami, ale nie jednoślad. Pomijając kwestię braku przyczepności i tego, że połowę drogi pewnie bym musiał rower prowadzić. tak więc przykro mi, ale przy takich warunkach (kupa śniegu i lodu) - ja sobie odpuszczam. No chyba, że te białe gówno (nienawidzę zimy, wybaczcie) stopnieje i będzie "tylko" mroźnie... Wtedy co innego... ;)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: Jakub S. w Listopada 30, 2010, 10:57:42 pm
ale szanuje zamiłowanie innych do bezsensownego wysiłku :)

Coś mi tu pachnie zawiścią (że innym się chce?)
Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie mając 12 km na uczelnię i jeżdżąc z sąsiedniego miasteczka już dziś śniegu faktycznego na swojej drodze praktycznie nie miałem (a zasolona breja nie sprawia żadnego problemu z poruszaniem się bo jest bardzo luźna). Nie jechałem ani minuty dłużej niż zwykle mimo że wydawało mi się że owszem (ale to ze względu na podwyższoną koncentrację w tych warunkach). Trochę przewidywania, jazda bardzo defensywna (jak najmniej hamulców) i wszystko gra. Ubiegłej zimy nie zaliczyłem ani jednej gleby.
Autobusy jeżdżą teraz w zasadzie losowo a samochody stoją w korkach bo po pierwszych opadach śniegu wszystkim wysiadł rozum i ludzie jeżdżą jak sieroty (a przynajmniej część i ta część skutecznie blokuje wszystko).

Edycja:
Aha, teraz jeżdżę "pionem" - z doświadczenia deszczowego wiem że SWB poziomkę bardzo trudno opanować w poślizgu a podparcie się nogą nie daje pewności "przeżycia" - podpieram się na tym rowerze ugiętą nogą mocno naprzód od środka ciężkości, w zasadzie przy przedniej osi. Na dodatek małe koło z przodu w śniegu ma te same problemu co w piachu i jest bardziej podatne na boczne uślizgi (na koleinach śniegowych, grudach ubitego sniegu itp.).
Poza tym poziomki mi na sól szkoda a piona nie ;D
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Listopada 30, 2010, 11:20:18 pm
ale szanuje zamiłowanie innych do bezsensownego wysiłku :)

Coś mi tu pachnie zawiścią (że innym się chce?)

nie, poważnie nie, codziennie biegam, jest snieg ujezdżam biegówki, po prostu szkoda mi "marnowania" śniegu do poruszania sie po nim nie tym do czego jest stworzony, więc nie widzę tutaj pola do zawiści, że innym co sie chce ? w sumie może źle się wyraziłem pisząc "bezsensowny wysiłek" bo podtrzymuje to co kiedys napisałem, że lubie się złoic do prawie że nieprzytomności, tylko że akurat zimą (w waunkach śniegwych) wole się ślizgać na biegówkach a nie na oponach.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: Jakub S. w Listopada 30, 2010, 11:45:25 pm
Z tym że w mieście w zasadzie nie jeździ się po śniegu (może jescze teraz, tuż po solidnych opadach). I jest to bardzo przyjemna część mojego dnia (zwłaszcza rano). Tak jak pewnie Twoje biegówki i inne również bardzo skutecznie zapobiega/leczy zimową depresję (ruch, światło, zamiast stresu związanego z uciekającymi i spóźniającymi się autobusami czy korkami - czysto fizyczna przyjemność) :)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Grudnia 01, 2010, 12:07:32 am
Z tym że w mieście w zasadzie nie jeździ się po śniegu (może jescze teraz, tuż po solidnych opadach). I jest to bardzo przyjemna część mojego dnia (zwłaszcza rano). Tak jak pewnie Twoje biegówki i inne również bardzo skutecznie zapobiega/leczy zimową depresję (ruch, światło, zamiast stresu związanego z uciekającymi i spóźniającymi się autobusami czy korkami - czysto fizyczna przyjemność) :)
na szczescie mam blisko do lasu, a jak drogi beda suche, to pewnie znajdę kilka pretekstów do przejechania sie moim midracerem, wszak mam do przetestowania nowy widelec, nową opone, nowe hamulce :),
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Grudnia 01, 2010, 06:38:30 pm
@hansglopke - ja tam się nie znam, ale dzisiaj czytałem odpowiedź handlowca z pewnej firmy zajmujacej się serwisowaniem i sprzedażą samochodów, i on pisał, że w takiej sytuacji lepiej dać nowe opony do przodu (zimówki właśnie), a stare przełożyć do tyłu.
W sumie osobiście zanim przeczytałem jego odpowiedź, to smao byłbym w stanie powiedzieć osobie, której odpowiadał i tu tym bardziej będę podpowiadał takie rozwiązanie - w samochodach z przednim napędem. Nie tylko ze względu na cięzki tył czy lekki. Po prostu są to koła skręcające i one muszą dobrze prowadzić samochód w dobrym kierunku, nie moga się ślizgać podczas zakrętu - bo wówczas samochód pojedzie sobie prosto i skończy na drzewie, słupie czy przystanku pełnym ludzi.

Zapewne Sprzedawca i Storm macie rację. Ja mam doświadczenie.

Zakładając lepsze opony na zimę z przodu dążymy do takiego zachowania auta:
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://best-l.pl/wp-content/uploads/2010/05/best_troleje_550.jpg&imgrefurl=http://best-l.pl/&usg=__WcRAe4grkipox7MXc4Fxt-2eQ-Y=&h=252&w=550&sz=63&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=1Q-Lt50clftXXM:&tbnh=103&tbnw=225&prev=/images%3Fq%3Dnauka%2Bwychodzenia%2Bz%2Bpo%25C5%259Blizgu%26um%3D1%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26sa%3DN%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26biw%3D1280%26bih%3D610%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=115&vpy=109&dur=185&hovh=152&hovw=332&tx=195&ty=86&ei=I4v2TIWqNca2hAeN5aHiBQ&oei=EYv2TKmUKoL3sga2toWyAw&esq=4&page=1&ndsp=15&ved=1t:429,r:0,s:0 (http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://best-l.pl/wp-content/uploads/2010/05/best_troleje_550.jpg&imgrefurl=http://best-l.pl/&usg=__WcRAe4grkipox7MXc4Fxt-2eQ-Y=&h=252&w=550&sz=63&hl=pl&start=0&zoom=1&tbnid=1Q-Lt50clftXXM:&tbnh=103&tbnw=225&prev=/images%3Fq%3Dnauka%2Bwychodzenia%2Bz%2Bpo%25C5%259Blizgu%26um%3D1%26hl%3Dpl%26client%3Dfirefox-a%26sa%3DN%26rls%3Dorg.mozilla:pl:official%26biw%3D1280%26bih%3D610%26tbs%3Disch:1&um=1&itbs=1&iact=hc&vpx=115&vpy=109&dur=185&hovh=152&hovw=332&tx=195&ty=86&ei=I4v2TIWqNca2hAeN5aHiBQ&oei=EYv2TKmUKoL3sga2toWyAw&esq=4&page=1&ndsp=15&ved=1t:429,r:0,s:0)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: wrmichal w Grudnia 01, 2010, 07:13:56 pm
Opony z kolcami własnej roboty:
Aby zrobić kolcowaną oponę musimy przygotować:
50 do 200 wkrętów. Nie mogą być do drewna - są zbyt miękkie. Powinny to być tzw. blachowkręty - przeznaczone do stali. najlepiej z końcówką w kształcie małego wiertła (jest bardzo twarde).

Jakiej długości te wkręty jakieś zdjęcia jak ma to wyglądać ,o samoróbkę mi chodzi ,czy ostra część ma być na zewnątrz opony?
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: Rumcajs1 w Grudnia 01, 2010, 08:06:41 pm
Ostra część na na zawnątrz (wkręt wkręcamy od wnętrza opony), a co do wystającej nad oponę części - nie więcej jak 8-10 mm. Ponadto - szeroka podkładka i stara dętka jako "izolacja" pomiędzy dętką a oponą to podstawa. Przy czym - taki zestaw sprawdza się bardziej na lodzie lub ubitym śniegu (jazda po oczyszczonym z śniegu asfalcie to katowanie tak przerobionej opony).
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Grudnia 01, 2010, 08:17:09 pm
tutoriale :

http://zarzecki.com/opona_z_kolcami/

tu motocyklowe http://aktywni.pl/aktualnosci/opony-z-kolcami-zrob-sam/?s_sc=True
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 01, 2010, 09:46:43 pm
Zaraz wstawię foto jak to wygląda...( polecę ją zrobić ;) )

Edit:

Jestem, sorki że tak długo ale zaspa się zrobiła pod moimi drzwiami i trzeba było jeszcze rozgarnąć  :P .


Są fotki:

http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828440577913106 (http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828440577913106)
http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828399656303058 (http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828399656303058)
http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828363658832482 (http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828363658832482)
http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828324175393778 (http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828324175393778)
http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828298302648306 (http://picasaweb.google.com/108947454807618481343/Cruzbike02#5545828298302648306)

Na jednej oponie są jeszcze nie podocinane wkręty, te są za długie, na przednie koło już założyłem, z podocinanymi, ale jeszcze trochę poprawie wszystkie, bo są chyba za długie, ( kilka trze lekko o błotnik ) te obcięte mają ok. 0,5 cm, wytnę jeszcze tyle żeby było dobrze i nie tarło. Jeździe się z towarzyszącym odgłosem pękającego lodu ( jak się jedzie po betonie to tak słychać), miałem lekkie zdziwko że nie trzęsie ! ale mimo to jeszcze dotnę wszystkie wkręty aby nie zniszczyć opony.
Jak widać na zdjęciach, wkręty są wkręcone w kostki ( czyli tak jak miało być ) najpierw wkręcałem od zewnątrz, żeby wyszedł na wylot, potem wykręcałem i wkręcałem od wewnątrz w dziurkę która się zrobiła po wkręcie.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: wrmichal w Grudnia 02, 2010, 03:13:21 pm
Aha i to na takiej prostej zasadzie, można dać ich więcej będzie większa przyczepność.
Dobry pomysł będę musiał sobie zrobić ale ty cruzbike masz zwykłe wkręty do drewna jak się nie myle?
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 02, 2010, 03:42:27 pm
Aha i to na takiej prostej zasadzie, można dać ich więcej będzie większa przyczepność.
Dobry pomysł będę musiał sobie zrobić ale ty cruzbike masz zwykłe wkręty do drewna jak się nie myle?

Nie, mam jakieś mocniejsze ( chyba właśnie do metalu ), akurat miałem, jeszcze mi zostało kilkanaście. Jest jeden problem, kolce, mimo że były podocinane dość mocno to haczyły o błotnik ( nie wszystkie, jeden albo dwa, gdy się jechało po dziurach) błotnik zdjąłem i jest gitarka. Powodem haczenia się wkrętów o błotnik było to że błotnik trząsł się na nierównej powierzchni, jak by był bardziej sztywny to by nic nie haczyło. Zaskoczyła mnie naprawde dobra przyczepność.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: wrmichal w Grudnia 02, 2010, 04:35:59 pm
To czyli  że warto stracić opone?
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Grudnia 02, 2010, 04:43:10 pm
chaczyły
Haczyly

To czyli  że warto stracić opone?

chyba przerobic :)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 02, 2010, 05:16:04 pm
1.Sorki, to przez pośpiech  :)

2.Tak, moim zdaniem warto przerobić opony, ja akurat mam na jazdę do roboty :) dociąłem wkręty tak aby wystawały na nie więcej niż 5 mm. Super efekt, polecam. 

Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Grudnia 02, 2010, 08:04:30 pm
1.Sorki, to przez pośpiech  :)
:)

2.Tak, moim zdaniem warto przerobić opony, ja akurat mam na jazdę do roboty :) dociąłem wkręty tak aby wystawały na nie więcej niż 5 mm. Super efekt, polecam. 
załozyłes do pozioma czy do piona ?
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 02, 2010, 08:48:08 pm
Cytuj
załozyłes do pozioma czy do piona ?

Do piona,( rower komunijny :)) łatwiej utrzymać równowagę gdy jest ślisko.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Grudnia 02, 2010, 09:17:30 pm
@hansglopke - ja tam się nie znam, ale dzisiaj czytałem odpowiedź handlowca z pewnej firmy zajmujacej się serwisowaniem i sprzedażą samochodów, i on pisał, że w takiej sytuacji lepiej dać nowe opony do przodu (zimówki właśnie), a stare przełożyć do tyłu.


Zapewne Sprzedawca i Storm macie rację. Ja mam doświadczenie.

Zakładając lepsze opony na zimę z przodu dążymy do takiego zachowania auta:
Z informacji jakie znalazłem w necie i  usłyszałem od wulkanizatora - to po badaniach jakieś firmy stwierdziły że lepsze opony daje się na tył bo "przód sobie poradzi" - czytaj nad przednimi kołami masz jako taką władzę - czy gazem czy kierownicą - nad tyłem nie zapanujesz więc lepiej żeby trzymał się drogi i jechał prosto. :) - ile w tym prawdy - nie wiem zawsze mam takie same opony  na wszystkich osiach ;)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: technolog1 w Grudnia 03, 2010, 07:30:38 am
Witam
W Polsce jazda na oponach z kolcami jest zabroniona prawnie.
Są dwa wyjatki od tej zasady:
1. Rajdowcy w drodze na odcinki specjalne OS.
2. Rowerzyści.
Tu jest źródło: http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,8755919,Policja__Opony_z_kolcami_zakazane.html
Pozdrawiam T1
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: doman w Grudnia 03, 2010, 04:36:46 pm

Niewiem czy dobrze zrozumiałem. Chyba każdy kto jeździ rowerem to rowerzysta? Więc  można jeździć z kolcami ;)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: storm w Grudnia 03, 2010, 07:37:17 pm
[lekko odbiegając od tematu może...]
A w jaki sposób metalowe kolce w oponach samochodowych mogą... czemukolwiek szkodzić? Asfaltowi? Jak?

I jeszcze odnośnie zakładania opon - osobiście mam gdzieś, gdzie leci tył, jeśli mam napęd na przód i większy ciężar (docisk osi) z przodu. On i tak będzie musiał w końcu po kilku "eskach" ustawić się za ciągnącym przodem.
Ale dobrze - ja się nie znam, nie jeżdżę samochodami, nie mam prawka, ale popytam jeszcze mechaników :D
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: szydziu w Grudnia 03, 2010, 08:04:10 pm
[lekko odbiegając od tematu może...]
A w jaki sposób metalowe kolce w oponach samochodowych mogą... czemukolwiek szkodzić? Asfaltowi? Jak?

I jeszcze odnośnie zakładania opon - osobiście mam gdzieś, gdzie leci tył, jeśli mam napęd na przód i większy ciężar (docisk osi) z przodu. On i tak będzie musiał w końcu po kilku "eskach" ustawić się za ciągnącym przodem.
Ale dobrze - ja się nie znam, nie jeżdżę samochodami, nie mam prawka, ale popytam jeszcze mechaników :D

O ile dobrze się orientuje  - auto powinno zajmować maksymalnie jeden pas - jadąc zygzakiem jedziesz trochę jak "gabarytek" - a to już troszkę inne przepisy :)
Pojazd na kolcach jadące po asfalcie w który nie mogą się wbić (te kolce oczywiście) chyba gwałtownie starci na powierzchni styku koła z powierzchnią chyba trzeba wziąć to pod uwagę.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Grudnia 03, 2010, 08:28:12 pm
[lekko odbiegając od tematu może...]
Ale dobrze - ja się nie znam, nie jeżdżę samochodami, nie mam prawka, ale popytam jeszcze mechaników :D

Najlepiej blacharzy. ;D
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: kaczor1 w Grudnia 03, 2010, 08:57:41 pm
Taka ciekawostka - w Szwecji, w niektórych miastach (nazw niestety nie pamiętam)  jazda na oponach z kolcami nie tylko jest dozwolona, ale wręcz nakazana.
Za (moje ulubione słowo) niemamie kolców, zabierają dowód i ściągają samochód na parking policyjny, gdyż stwarza zagrożenie w ruchu.
Dotyczy to północnej części kraju, gdzie w zasadzie nie odśnieża się dróg w sposób jaki my znamy (tak aby było widać czarne). Drogi się równa.


Gemsi wspomniał o biegówkach.
Na nartach nie jeżdżę, ale zostałem uświadomiony przez biegaczy, w pewnej ważnej dla nich kwestii.
ŚLAD.
Te dwie rynienki na trasach narciarzy biegowych, są dla nich dość istotne.
Miejcie to na uwadze i starajcie się go nie niszczyć. Dla nas (na rowerze), to w zasadzie obojętne z której strony ścieżki będziemy jechać. Dla nich nie.

Pozdrawiam Roland
Co na części czeka
długi dość czas
A chciał by już ruszyć
w zasp pełen i śniegu
cały biały las
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: gemsi w Grudnia 03, 2010, 09:53:31 pm
Te dwie rynienki na trasach narciarzy biegowych, są dla nich dość istotne.
Miejcie to na uwadze i starajcie się go nie niszczyć. Dla nas (na rowerze), to w zasadzie obojętne z której strony ścieżki będziemy jechać. Dla nich nie.

Dzieki Kaczor1, istotnie, te dwie rynienki są bardzo pomocne:)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: grzegorz w Grudnia 04, 2010, 03:02:25 pm
Wg mnie wybór, gdzie założyć lepsze opony, jest uwarunkowany sposobem używania samochodu.

Kierowca rwd jeżdżący pod górkę, założy lepsze na tył, by uzyskać lepsze przeniesienie trakcji. Inny znów lubi rwd "ciągnąć boki" więc założy na tył "sliki". Przy fwd jest podobnie. Jeżdżąc pod górkę, lepsze na przód. Na płaskim raczej na tył, bo mamy wtedy oś mało wrażliwą na nasze błędy, na którą nie mamy wpływu.
Tam gdzie ważniejsza trakcja od sterowności lepsze na napęd, gdzie ważniejsze łatwe prowadzenie na tył.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 04, 2010, 08:41:34 pm
Za kilka dni wstawie filmik jak się na tym jezdzi, teraz mi nie dziala internet w kompie( pisze z telefonu ) troche jest na minusie i juz neostrada nie dziala. Bylem tym rowerem dzisiaj w robocie, na początku mieli ubaw, ale zmienili zachowanie jak zobaczyli ze na uklepanym śniegu jeżdżę zygzakiem, bez wywrotki :) . Juz po robocie jak sie do chaty zbieraliśmy kazdy sie przejechal po razie i sie rozjechalismy do domów.
Patrząc na ich reakcje jestem ciekaw ile osób we wtorek przyjedzie z takimi oponami.
( Oczywiscie wytłumaczylem co i jak zrobić ).

Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Grudnia 04, 2010, 09:54:10 pm
I jeszcze odnośnie zakładania opon - osobiście mam gdzieś, gdzie leci tył, jeśli mam napęd na przód i większy ciężar (docisk osi) z przodu. On i tak będzie musiał w końcu po kilku "eskach" ustawić się za ciągnącym przodem.

Jakby powiedzieć.. Jak tył ci leci "gdzie chce", to nie masz żadnej kontroli nad autem (praktycznie nie mówimy o autach z super systemami kontroli trakcji), trzeba auto umieć wyprowadzić z poślizgu automatycznie (a naprawdę mało kto się tego uczy..). Co gorsza "normalne" odruchy tylko pogarszają sytuację. A nawet tego czego uczą na "rolkach" nie jest nauką w rzeczywistych warunkach (przód zawsze ma pełną przyczepność, prędkość jest w okolicy 20kmh). "Ciągnięcie" auta jest tak trochę bajką: auto musi odzyskać przyczepność na obu kołach, kierowca mocniej wciśnie gaz, kierownica musi być odpowiednio skierowana, itd, itp.
Kiedyś z kolesiami chcieliśmy się "pouczyć", ale jak prawie miałem dachowanie, to speniałem i naukę zakończyłem :(

Że rower ma zazwyczaj "niestabilną" oś, to w przypadku poślizgu "kierowca" leży od razu na glebie. No chyba że uda mu się odpowiednio skontrować ciałem (co na poziomkach jest raczej wyjątkowo trudne). Na szczęście "butne" hamulce są bardzo skuteczne. Jak się ma wieloślada, to gleby unikniemy, ale spotkanie z przeszkodą może być bardzo nieprzyjemne (albo gleba przez dachowanie.. również bardzo nieprzyjemna)

Kolce rules. Dziś na pionie zrobiłem sobie małą jazdę po lesie. Stare opony żony się przydały (dobrze że nie wyrzuciłem ścierwa!) Zero utraty przyczepności na zmarźniętym śniego-lodzie. Tylko V-break tak jakoś przestały działać :(
Storm, jednak zostaw swojego S7, przynajmniej na zimę :)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Grudnia 05, 2010, 11:12:54 am
Stare opony żony się przydały (dobrze że nie wyrzuciłem ścierwa!)

Podmiotem w tym zdaniu są opony - mam nadzieję. ;)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Grudnia 05, 2010, 11:21:19 am
 ;D Masz całkowitą rację :)
Zresztą to nie wiem, czy udałoby mi się wkręcić w *NIĄ* te 200 wkrętów  ::)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 05, 2010, 11:33:23 am
;D Masz całkowitą rację :)
Zresztą to nie wiem, czy udałoby mi się wkręcić w *NIĄ* te 200 wkrętów  ::)

Wkręciłeś blachowkręty czy stolarskie? :)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Grudnia 05, 2010, 12:10:45 pm
Blachowkręty, złote, jakiś cm długości, Nawet śladu zużycia nie ma (a wracałem ścieżką kostka betonowa-lód). Dziś nie da się jechać (a się flakuś zrobił: wydaje się, że wina wkrętów nieprzyklejonych wkrętów, parę wyraźnie się wkręciło). Jako niania chciałem wyskoczyć z młodą na spacer, a tak d... Oglądanie bajek mi zostało :(
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: sławek w Grudnia 05, 2010, 07:47:36 pm
Stare opony żony się przydały (dobrze że nie wyrzuciłem ścierwa!)

Podmiotem w tym zdaniu są opony - mam nadzieję. ;)


  Nie mogę się powstrzymać od kawału takiego dla równowagi
 "Chłop się oblał zupą, patrzy po sobie i mówi
-Wyglądam jak świnia
a na to żona
-No... i jeszcze się zupą pochlapałeś...

Taka ciekawostka - w Szwecji, w niektórych miastach (nazw niestety nie pamiętam)  jazda na oponach z kolcami nie tylko jest dozwolona, ale wręcz nakazana.
Za (moje ulubione słowo) niemamie kolców, zabierają dowód i ściągają samochód na parking policyjny, gdyż stwarza zagrożenie w ruchu.
Dotyczy to północnej części kraju, gdzie w zasadzie nie odśnieża się dróg w sposób jaki my znamy (tak aby było widać czarne). Drogi się równa.

  I zdaje się że tam jest taka właśnie segregacja - w Sztokholmie kolce są zakazane, a na północy nakazane. Nie jest to zbyt wielkie utrudnienie dla Szwedów, bo na północy nikt właściwie nie mieszka i nikt nie jeździ "do babci na święta". Prawie cała populacja Szwedów mieszka nad brzegami Bałtyku. Podobnie Norwegia to właściwie Oslo i okolice (+parę portów na północy) 
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 06, 2010, 07:54:36 pm
Jest filmik z przyczepności, szkoda tylko że nie widać dokładnie tego co i jak. Jest jednak kilka fragmentów na których świetnie widać jak jadę ślicznym zygzaczkiem. No przynajmniej jest dobra jakość ;).

http://www.youtube.com/watch?v=pJcdYvtI4h8 (http://www.youtube.com/watch?v=pJcdYvtI4h8)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: Neverhood w Grudnia 07, 2010, 03:15:57 pm
Jest filmik z przyczepności, szkoda tylko że nie widać dokładnie tego co i jak. Jest jednak kilka fragmentów na których świetnie widać jak jadę ślicznym zygzaczkiem. No przynajmniej jest dobra jakość ;).

http://www.youtube.com/watch?v=pJcdYvtI4h8 (http://www.youtube.com/watch?v=pJcdYvtI4h8)
Dodaj przy tym filmiku namiary, iż jest to rowerowa zabawka.

Reszta wpisów w tym temacie ... nie będę komentował *&^*^*&
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: sławek w Grudnia 07, 2010, 05:41:37 pm
Dodaj przy tym filmiku namiary, iż jest to rowerowa zabawka.
Reszta wpisów w tym temacie ... nie będę komentował *&^*^*&

  Pewnie głupi jestem, ale "nie jarzę"    ???
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 07, 2010, 07:21:46 pm
Neverhood, mógł byś nieco jaśniej?
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: Neverhood w Grudnia 08, 2010, 10:33:51 am
W youtube dodać słowa - klucz np. rower, śnieg, zima,rowerowe opony zimowe, śniegowe itd. konkretniejszy opis.
Chodzi o to aby wpisują w wyszukiwarkę dało się coś znaleźć. Obecnie mogę wpisać Tagi:
MOV02252, albo opony kolcowane, żadnych rowerów! aby namierzyć ten film. Obecnie jest on dla wybranych(klikających w odnośnik na tym forum), albo przypadkowych oglądaczy (i to nie rowerzystów).
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 08, 2010, 04:03:24 pm
Ach tak, sorki, wstawiałem ten film 2 razy bo za pierwszym prąd wyłączyli i za drugim razem zapomniałem napisać.
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: Jakub S. w Grudnia 08, 2010, 05:24:08 pm
Ja od kilku dni testuję kolcowane opony w pionie (Schwalbe Marathon Winter). Co prawda śnieg i lód na razie ustępuje ale mają znacznie lepszą przyczepność w tych temperaturach, o wiele pewniej się czuje hamując i nawet używam z powrotem przedniego hamulca, na zwykłych CST to nawet mi się zdarzał uślizg koła przy dynamicznym ruszaniu (pamiętajmy, pionem, bo w poziomce to i na suchym asfalcie się tak da :) ). Oczywiście ta przyczepność przydaje się też w zakrętach. Są głośne ale nie czuję żadnej różnicy w oporach toczenia (zimą to i tak jeden pies, tysiąc innych rzeczy sprawia że chcąc nie chcąc jeżdżę dużo wolniej), mam też dziwne wrażenie że lepiej się toczą przy 4-4.5 bar niż napompowane maksymalnie na 6 bar (może to już nie za sprawą samej opony a kolców na twardym podłożu).
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: cruzbike w Grudnia 08, 2010, 05:34:50 pm
Na suchym asfalcie jak się jedzie szybciej to hałasują jak śmigło przy samolocie :D powiem szczerze , masz racje, czuje się większą pewność i droga hamowania jest krótsza. Ale iskry nie lecą :)
Tytuł: Odp: Rowerowe Opony Zimowe
Wiadomość wysłana przez: technolog1 w Grudnia 09, 2010, 08:56:34 am
Witam
Nie wiem czy już  nie za późno ale...
Najlepsze wkręty do tego zadania nazywają się:
Wkręty samowiercące (samogwintujące) z łbem podkładkowym
Somowiercące lub samogwintujące bo są hartowane.
Łeb podkładkowy jest najbardziej płaski i ma najwiekszą powierzchnię.
Łatwo przenosi obciążenie na detkę nie uszkadzając jej.
Poniżej adekwatna strona:http://www.wizbar.com.pl/images/files/22_ATnawkretydomocowanplytwarstwowychblachSTALCO.pdf
Trzeba znaleźć odpowiedni wkręt.
Pozdrawiam wszystkich a zwłaszcza tych co nie mogą wjechać pod górkę.
T1