forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Przywitalec => Wątek zaczęty przez: bogdan w Września 23, 2010, 10:58:03 pm
-
"Cudak" złożony,pierwsze kilometry zaliczone,gleba też - pora się przywitać.
Mam na imie Bogdan , mieszkam w Bydgoszczy i zaliczam się już do starszawej młodzieży(51 lat) :(
Witam i dziekuje za wiedzę, która ułatwiła i zarazem motywowała do skończenia tego rowerka.
Pierwsze wrażenia z jazdy - super sprawa po twardym ;D ,totalna porażka po polnych drogach >:(.
Już myśle o trajce.
-
Cześć . ;)
-
Witam. Też jestem to świeży ale jeszcze nie miałem okazji pojechać poziomką. Narazie obmyśłam strategię:)
-
Cześć Bogdan :)
-
Witam. Też jestem to świeży ale jeszcze nie miałem okazji pojechać poziomką. Narazie obmyśłam strategię:)
czegevara no to bierz się za robotę ja staram się jak najbardziej zachęcać do robienia takich rowerów.
Kumpel w następnym tygodniu zaczyna robić poprosił mnie o pomoc.
-
Trzeba by sobie na zimę zrobić jakąć trajkę z gąsienicą z tyłu ;D
-
Albo z pługiem z przodu ;) Jak to niektóre Ople Calibry mają.
-
Tak, albo dospawać do felgi kolce :D
-
"Cudak" złożony,pierwsze kilometry zaliczone,gleba też - pora się przywitać.
Mam na imie Bogdan , mieszkam w Bydgoszczy i zaliczam się już do starszawej młodzieży(51 lat) :(
Witam i dziekuje za wiedzę, która ułatwiła i zarazem motywowała do skończenia tego rowerka.
Pierwsze wrażenia z jazdy - super sprawa po twardym ;D ,totalna porażka po polnych drogach >:(.
Już myśle o trajce.
Czesc Bogdan,
Trajka jest dla dziewczyn , szeroka, ciezko sie ukryc i zrobic przejazd samochodom, jakos tak ciężej sie jeździ, stanowczo bardziej wole jazde jednosladem, ale musisz sam poprobować zeby wiedziec co dobro a co zuo :)
Młodzieżowcy !!! ;)
-
Witam kolejnego zachorowanego na pozioma.
Trajka jest dla dziewczyn ,
Młodzieżowcy !!! ;)
A ja myślałem, że dla dziewczyn są rowery z dyszlem. ;)
-
Każdy ma inny gust.Ja jeżdżę LWB a chętnie spróbował bym czegoś nowego.
-
trike są fajne. Nie trzeba się wypinać "na światłach" :)
-
Co masz na myśli wypinać?
-
Co masz na myśli wypinać?
z SPD
-
Aha odrazu jaśniej.
-
"Cudak" złożony,pierwsze kilometry zaliczone,gleba też - pora się przywitać.
Mam na imie Bogdan , mieszkam w Bydgoszczy i zaliczam się już do starszawej młodzieży(51 lat) :(
Witam i dziekuje za wiedzę, która ułatwiła i zarazem motywowała do skończenia tego rowerka.
Pierwsze wrażenia z jazdy - super sprawa po twardym ;D ,totalna porażka po polnych drogach >:(.
Już myśle o trajce.
Czesc Bogdan,
Trajka jest dla dziewczyn , szeroka, ciezko sie ukryc i zrobic przejazd samochodom, jakos tak ciężej sie jeździ, stanowczo bardziej wole jazde jednosladem, ale musisz sam poprobować zeby wiedziec co dobro a co zuo :)
Młodzieżowcy !!! ;)
gemsi
Do jazdy po "czarnym " wśród samochodów to mam jeszcze takiego prawie 300-kilowego jednoślada.
Zabawa przednia ,ale szybko brzuch z lenistwa rośnie ;D
Rower dla mnie, to właśnie brak styczności z "puszkami"
Nie musi być szybko,ani szczególnie daleko,ważne żeby było pare godzin ruchu na świeżym powietrzu.
MTB do tego celu nadaje się świetnie , ale moje nadgarski i łokcie już gorzej >:(
Stąd pomysł z poziomym , tylko ten poziom coś sie nie chce trzymać pionu ;D
Musze jeszcze pokombinować z poprawieniem konstrukcji, może uda się trochę poprawić stabilność.
-
Może jakieś zdjęcia?
-
gemsi
Do jazdy po "czarnym " wśród samochodów to mam jeszcze takiego prawie 300-kilowego jednoślada.
Zabawa przednia ,ale szybko brzuch z lenistwa rośnie ;D
tez mam takiego potwora, nawet dwa, poziomem staram sie nie zjezdzac miedzy samochody, wole dlugie wyprawy,
motocykle juz teraz uzywam tylko i wylacznie jako srodek transportu do roboty,
a poziomem sie nie przejmuj, w koncu sie uda :)
-
Może jakieś zdjęcia?
Zdjecia będą jak zrobie i się naucze wstawiać :)
Jest to prosty SWB , jakich wiele na forum.
Myśle trochę zwiększyć kąt wyprzedzenia przedniego koła i lekko załamać kierownice - może trochę się poprawi.
-
Witaj Bogdan
Planuje wypad 11.11.2010 na Rajd Niepodległości do Bydgoszczy - może się spotkamy tam na poziomie ;) może Toudi i Zonk dadzą się namówić - będzie wesoło w 4 poziomy
-
Może jakieś zdjęcia?
(http://images44.fotosik.pl/317/1b16726833131fa8.jpg) (http://www.fotosik.pl)
zdjecie zrobine przez kolegę -tylko czy udało się wkleić ?
-
Fajny ... ale... czy nie za mały kąt główki ramy ?
-
Witaj Bogdan
Planuje wypad 11.11.2010 na Rajd Niepodległości do Bydgoszczy - może się spotkamy tam na poziomie ;) może Toudi i Zonk dadzą się namówić - będzie wesoło w 4 poziomy
Jak pogoda pozwoli , to jestem za.
-
Fajny ... ale... czy nie za mały kąt główki ramy ?
Zrobie to w pierwszej kolejności. Tylko zastanawiam sie jak lepiej,nacięcie ramy przy główce i ponowne przyspawanie, lub wpuszczenie tylnego amorka głębiej pod fotelik, co zmieni położenie tylnego koła ,a to z kolei kąta główki.
-
Fajny ... ale... czy nie za mały kąt główki ramy ?
Zrobie to w pierwszej kolejności. Tylko zastanawiam sie jak lepiej,nacięcie ramy przy główce i ponowne przyspawanie, lub wpuszczenie tylnego amorka głębiej pod fotelik, co zmieni położenie tylnego koła ,a to z kolei kąta główki.
Zmiana przedniego widelca i koła na 26" v
-
Fajny ... ale... czy nie za mały kąt główki ramy ?
Zrobie to w pierwszej kolejności. Tylko zastanawiam sie jak lepiej,nacięcie ramy przy główce i ponowne przyspawanie, lub wpuszczenie tylnego amorka głębiej pod fotelik, co zmieni położenie tylnego koła ,a to z kolei kąta główki.
Zmiana przedniego widelca i koła na 26" v
Niestety jestem trochę za krótki na 26" z przodu.
-
Fajnie wyszedł jak na pierwszego pozioma :). Na tyle fajnie że warto go popstrykać i umieścić z jakimś opisem (materiały, waga) w dziale galeria :) . Koło z przodu jest 20"? Jeśli tak to może zmiana na 24" trochę pomoże. Ewentualnie krótszy i inaczej przypięty damper z tyłu też może trochę zmienić geometrię z przodu. Choć na takim kącie powinno też dać się jeździć - kwestia opanowania i balansu ciałem.
-
Przy małym "kółeczku" z przodu jazda będzie zawsze "narowista". Na ścigaczu "pionku" zrobiłem bardziej "ostry kąt" i czasami nad nim zapanować jest bardzo trudno (jest lekko nadsterowny). Przy takim kącie twój jest bardzo nadsterowny i czasami może być nieobliczalny (szczególnie na koleinach!)
Możesz jeszcze przerobić tylny wahacz: może się da założyć go odwrotnie (od góry: tylko to co łączy czarny widelec z białą ramą, dla jasności)? Chyba tu najmniej paskudzenia :)
-
Kolejne 40 km. zaliczone , głównie polne piaszczyste drogi.
Poprawki konstrukcji konieczne,sterowność jak w wózku widłowym.
Po twardym myszkuje ,ale da się jechać.
Wystarczy lekki piasek i kółka uciekają na boki. Dobrze że nie przemontowałem SPD z mojego górala.
Byłaby gleba za glebą.
Tak jak piszecie , na poczatek zmienie ustawienie tylne wachacza -będzie trochę cięcia i spawania.
Przyszło mi do głowy że składową tego stanu rzeczy, może być równierz przesunięty na przednie koło srodek ciężkości. To już się wiąże z zmianą konstrukcji.
W tym przypadku przeróbki są bez sensu,szybciej i łatwiej zrobić nową rame, zabawa na zime.
-
Raczej punktu środkowego nie mieszałbym tu. Przede wszystkim kąt pochylenia i wyprzedzenie (poszukaj dyskusji na temat "trail"), tak naprawdę są to parametry decydujące o zachowaniu roweru.
-
Raczej punktu środkowego nie mieszałbym tu. Przede wszystkim kąt pochylenia i wyprzedzenie (poszukaj dyskusji na temat "trail"), tak naprawdę są to parametry decydujące o zachowaniu roweru.
W połączeniu z obciążeniem właśnie. I wcale to nie jest tak, że jak widelec bardziej pochylisz to od razu będzie lepiej, to nie jest takie proste. Większość konstrukcji o krótkiej bazie, w tym rowery pionowe ma dość słabo pochylony widelec (bodajze 77-74 stopnie od poziomu a nie mniej).
-
Tak. Zgadza się. Ale punkt środkowy wypada dla rowerów półleżących w okolicy pępka (albo półdupka, jak kto woli). Czyli tu nie wygląda to rażąco źle.
Obniżenie przez "spawanko" tylnego wahacza zwiększy nachylenie, obniży wysokość CoG, co spowoduje.. coś tam.
Za wprowadzanie zamieszania.. Jutro doczytam w mądrej grubej książce..