forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: MaciejDlugosz w Marca 22, 2010, 11:09:19 am
-
Napęd korbami ma następującą sprawność:
(http://lh3.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S7Ie50wtyPI/AAAAAAAACdA/3HL2CksWqQA/Drehmoment.jpg)
Napęd dźwigniami - choć nie mam wykresu wydaje mi się być bardziej efektywny - jest on często stosowany trenażerach. Ale można również zastosować go w prawdziwym rowerze:
http://www.youtube.com/watch?v=V3g58pxlb8c ---> wersja "jednobiegowa
http://www.youtube.com/watch?v=G8fGM2djfbs ---> wersja wydająca się dawać rezultaty
http://www.youtube.com/watch?v=aAB_XAdiiZI ---> porównanie do kręcenia korbami, rower z napędem dźwigniami jest szybszy
http://www.youtube.com/watch?v=gDH_OcepG4s ---> najbardziej zakręcona wersja
Wersja "mix":
http://www.halebikes.com/
(http://www.halebikes.com/3867.jpg)
(http://www.halebikes.com/glider/dscn3760-1.jpg)
(http://www.halebikes.com/glider/dscn3778.jpg)
Nie wiem jak jest ze sprawnością. W USA była taka zmodyfikowana konstrukcja w latach 70' czy 80' (nie wiem dokładnie jakie to lata) i ponoć pobiła sporo rekordów:
http://www.classicrendezvous.com/USA/biocam.htm
(http://www.classicrendezvous.com/images/USA/components/biocamL.jpg)
"Alenax Lever Drive" (ponoć nieudany model):
(http://www.sheldonbrown.com/brandt/alenax/images/alenax2.jpg)
(http://www.classicrendezvous.com/images/bike%20shops/First_Flight/Alenax_closeup.JPG)
-
Mnie się podoba ten napęd liniowy, ma kilka zalet i jedną wadę - trudność w budowie dość jednak nietypowej konstrukcji
- ten pierwszy rower właściwie z liniowym nie ma nic wspólnego poza tym że stopy nie ruszają się po okręgu, kolejne rozwiązania są już ciekawsze. Podstawowa zaleta to brak martwego punktu. Jakby się tak dokładnie przyjrzeć to w tych filmikach widać że w końcu nogi pracują w swój naturalny sposób czyli inny dla chodzenia i biegania. Otóż długość kroku oraz czas ich pozostawania na ziemi jest różny w zależności od prędkości i obciążenia. Np chód wtedy gdy jedna noga jest dłużej niż 50% czasu na ziemi. Podczas biegu rzecz jasna ten czas jest mniejszy niż 50%. Jak obciążenie jest małe to kroki są długie a jak byśmy mieli ciągnąć coś ciężkiego to raczej krótkie - takie drobienie, wystarczy zobaczyć jak strongmani ciągną TIRy. Czyli w idealnym przypadku być może dałoby się zrobić napęd który nie potrzebowałby biegów. Najlepiej to chyba widać na tym drugim filmiku. Trochę chaotycznie ale sam poważnie myślę żeby zastosować napęd liniowy w przyszłym rowerze... ;)
-
Witam wszystkich.
Napęd dźwigniami chodzi mi po głowie od dłuzszego czasu.
Nie wiem czy wiecie, że w Polsce jest opracowany i opatentowany
napęd dźwigniowy inż Rabiega (szukaj pod hasłem Rabig). Facet to opracował
i załozył własną firmę produkującą takie rowery (pionowe) i zniknął...
Prawdopodobnie nie umiał się przebić na rynku. Zostało po nim tylko kilka artykułów z lat 20003-4 w necie.
Taki już los nowatora...
A wracając do konstrukcji: do stworzenia takiego napędu potrzeba zestawu sprzęgieł rolkowych (prawe +lewe) w obudowie typu torpedo. Produkowane sa tylko sprzęgła prawe i największa w tym zagwostka aby przerobić sprzęgło prawe na lewe. Moze macie jakieś pomysły? Ja narazie wymyśliłem odcięcie krzewki atakującej i wspawanie w pozycji odwrotnej - problem brak spawacza o odpowiednich kwalifikacjach oraz potrzeba sprowadzenia odpowiedniego drutu do TIG-a.
Wracając do konstrukcji: z wykonanego modelu wynika że można zbudować na takim napędzie przekładnie bezstopniową o zakresie
przełożeń od 1:1 do 1:0.
Proszę szanownych forumowiczów zapoznać się z pracami prof. Czesława Koziarskiego który opracował przekładnię impulsową bezstopniową samonastawną. Wykonał prototyp i przeszedł na emeryturę.
Temat jest obszerny, ale muszę kończyć Pozdrawiam T1
-
Gdy chodzi o sprzęgła to możliwe najprostsze rozwiązanie jest w kluczach. Te sprzęgła mają możliwość przestawienia kierunku działania. Są też sprzęgła jednokierunkowe (czyli wolnobieg) jako akcesoria do maszyn - ponieważ są symetryczne to można je (moim zdaniem) wykorzystać.
A propos napędu dźwigniowego to zauważyłem że mam tendencję do "dreptania" zamiast pedałowania gdy jestem zmęczony i czuję że kręcenie korbami jest nieefektywne.
kolejny przykład na napęd dźwigniowy - coś w stylu "rowing-bike":
http://picasaweb.google.com/lh/photo/kgTe2scdRAyjc5gxHEHKmg?feat=directlink
(http://lh5.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S6_WKa3QfZI/AAAAAAAACb8/wIEBcJLOhh0/s640/lineardrive1.jpg)
-
Przykład napędu dźwigniowego w zwykłym rowerze można znaleść także na http://www.youtube.com/watch?v=gDH_OcepG4s (http://www.youtube.com/watch?v=gDH_OcepG4s).
Mam pytanie, jak jest zrealizowany powrót dźwigni do pozycji spoczynkowej?
Jadąc stałą prędkością korba obraca się także ze stałą prędkością(straty jakie powstąją to tarcie). Przy napędzie dźwigniowym mamy 'masę' , która porusza się ruchem posuwisto-zwrotnym, więc w każdym cyklu trzeba jej nadać pewną prędkość a następnie zatrzymać, a do tego potrzeba pewną ilość energii (dodatkowe straty).
Niedawno czytałem o stepperbike, wypowiadał się pewien jego użytkownik o jego zaletach zdrowotnych, jednak jeżeli chodzi o wydajność to znacznie!!! ustępuję typowemu rowerowi.
Nie znam zasady działania stepperbika, więc może jest to spowodowane inną jego konstrukcją.
-
Witam wszystkich
Napęd dźwigniowe jest efektywniejszy z powodów biomechanicznych.
Były badania biomechaniczne i ergonomiczne na uniwersytecie Stanford.
Podaję te dane na podstawie artykułu:http://www.ikem.pwr.wroc.pl/~koziar/artykuly/03_Nowe_przekladnie_rowerowe.pdf.
Sprzęgła zapadkowe (w kluczach i przerzutkach zew) są mniej wydajne od sprzęgła rolkowego.
Sprzęgło rolkowe z wolnobiegu jest asymetryczne (napewno). Przyjżyjcie mu się dokładnie a właściwie sprubójcie zamocować odwrotnie. Można je przerobic ale wymaga to wyższego stanu techniki niż posiadam.
Potrzebny mi dobry fachowiec z umiejętnościami.
A tu link do Rabiga:http://www.archiwum.ekologika.pl/2004/rabig.html
Pozdrawiam T1
-
Sprzęgło rolkowe z wolnobiegu jest asymetryczne (napewno). Przyjżyjcie mu się dokładnie a właściwie sprubójcie zamocować odwrotnie.
Sprzęgło rolkowe (sprzęgło jednokierunkowe):
(http://www.tkurylo.republika.pl/index/slownik/s/images/x.jpg)
(http://www.albeco.com.pl/deutsch/images/publikacje/gmn/FK_2RS_gmn.jpg)
Tutaj jest strona na której znajdziesz sporo wolnobiegów:
http://www.albeco.com.pl/deutsch/?i=publikacje&id=28
Praktycznie każde łożysko jednokierunkowe z katalogu (wolnobieg) jest symetryczne. Pozostaje kwestia jak zamontujesz na tym łożysku jednokierunkowym (wolnobiegu) zębatkę. Przerabianie rowerowych wolnobiegów mija się z celem.
-
Tylko krowa nie zmienia poglądów:
http://www.recumbents.com/mars/pages/proj/tetz/VFS/projtetzVFS02lefthanddrive.html?id=724683&mid=members6_mars548268&pwd=
(http://www.recumbents.com/mars/media/projphotos/tetz/VFS/02lefthanddrive/6-Grind%20Slots-.jpg)
(http://www.recumbents.com/mars/media/projphotos/tetz/VFS/02lefthanddrive/3-Cone%20Cap%20Body-.jpg)
(http://www.recumbents.com/mars/media/projphotos/tetz/VFS/02lefthanddrive/0-LHD%20Freewheel%20on%20Hub-.jpg)
Da się stosunkowo prosto przerobić rowerowy wolnobieg - byłem w błędzie. Przepraszam za zmyłkę.
-
Witam wszystkich
Dziękuję Maciejowi Długoszowi za podrzucenie ineresujacych materiałów dotyczących
sprzęgieł rolkowych. Szczerze mówiąc nie wiedziałem że są dostępne w handlu.
Będzie to moje wyjście awaryjne jak inne sposoby zawiodą. Jeszcze raz dzięki.
Co do sposobu opisanego na stronie www.recumbents....itd to dotyczy ona przerobu sprzęgła zapadkowego
niestety. Można w ten sposób otrzymać piastę lewo lub prawostronną, a ja potrzebuję piasty dwustronnej.
Wybrałem sposób polegający na odcięciu zabieraka i przyspawaniu w pozycji odwrotnej, ponieważ
zainspirowała mnie naprawa ukręconego ślimaka od wytłaczarki tworzyw sztucznych Wyobraźcie sobie:
200 kW mocy, 50 obr/min, moment trudny do wyobrażenia, a gościu spoawa wałek fi 50 doczołowo. no i zadziałało.
Chcę namówić tego spawacza na małą fuchę ale to nie łatwe. Mimo wszysko spróbuję jak sie nie uda to zostaje przeszlifowanie krzywek w zabieraku ale bez napawania najgłębszych miejsc się tego nie da zrobić, a na koniec zostanie zastosowanie maszynowych sprzęgieł rolkowych podpowiedzianych przez kolegę Długosza.
Wszystko w myśl zasady: Try and try again.
Pozdrawiam T1
-
Co do sposobu opisanego na stronie www.recumbents....itd to dotyczy ona przerobu sprzęgła zapadkowego
niestety. Można w ten sposób otrzymać piastę lewo lub prawostronną, a ja potrzebuję piasty dwustronnej.
Piasty BMX występują również jako obustronne i jest gwint z obydwu stron na który możesz nakręcić zębatkę - czy to nie ułatwi sprawy?
http://www.gtrowery.pl/sklep/prod.php?idg=73&idp=1595
(http://www.gtrowery.pl/images/img_060526123024.jpg)
Taka piasta kosztuje 72 zł. To chyba lepsze rozwiązanie niż prosić o łaskę jakiegoś dumnego spawacza (moim zdaniem).
-
zasadniczo to ta piasta zadziała tylko w jedną stronę, bo lewy wolnobieg będzie się odkręcał pod wpływem pedałowania. podobnie dwustronne są piasty torowe tylko że tam stosuje się przeciwnakrętki i gwint może być za wąski na umieszczenie wolnobiegu:
http://www.sklep.eurobike.pl/go/_info/?id=2719&sess_id=9c4914acb59ae18fcb77a9873a17c599 (http://www.sklep.eurobike.pl/go/_info/?id=2719&sess_id=9c4914acb59ae18fcb77a9873a17c599)
???
-
zasadniczo to ta piasta zadziała tylko w jedną stronę, bo lewy wolnobieg będzie się odkręcał pod wpływem pedałowania.
No to klej do gwintów np. Loctite i po sprawie:
http://www.loctite-kleje.pl/index.jsp?url=/Loctite+2701-50ml+%28zabezpiecz.+gwint%25F3w%29_t15595.htm&ramka=glowna
-
Witam wszystkich
Widzę że dyskusja zrobiła sie bardzo żywa.
Chciałbym poinformowac towarzystwo że własnie wróciłem
od spawacza z pospawanym elementem, czyli
że mam juz sprzęgło rolkowe lewostronne. Po świętach zmontuję koło
i zobaczę jak działa. Jak będzie coś nie tak to poszukam altenatywy.
Tymczasem dziękuję wszystkim za dobre rady i życzę
Wesołych Świąt!
Pozdrawiam T1
-
No to czekam niecierpliwie na wyniki prac. Cały ten wątek brzmi bardzo ciekawie i sensownie.
Gdzieś na forum mieliśmy przykład zrealizowanego w praktyce i handlu napędu dźwigniowego w kajakach.
Trafiłem na takiego linka, polecam
http://www.w114-115.org.pl/forum/viewtopic.php?printertopic=1&t=20724&start=0&postdays=0&postorder=asc&vote=viewresult
-
Osobiście wydaje mi się że bez regulacji przełożenia i zastosowanie "czystego" napędu dźwigniowego 1:1 może przynieść niezadowalające rezultaty. Tzn. niezadowalające w tym sensie że zakres prędkości przy której to będzie fajnie działać będzie wąski np. 14-16 km/h. Dlatego wydaje mi się że lepiej byłoby "spiąć" napę dźwigniowy z przekładnią planetarną czy przerzutkami abo mieć regulowaną długość dźwigni. Chętnie sam zrobię próby z systemem dźwigniowym (tylko chol... chwilowo nie mam dostępu do garażu nie mam jak tego wymodzić :( ).
-
zasadniczo to ta piasta zadziała tylko w jedną stronę, bo lewy wolnobieg będzie się odkręcał pod wpływem pedałowania.
można ten lewy wolnobieg przykleić ... przed skręceniem same gwinty odtłuścić -przemyć acetonem -a potem albo skręcać na kjlej albo już po skręceniu lekko zakroplić loctie np 638. nawet jesli by tam nie było gwintu to by trzymało. demontaż na gorąco - po podgrzaniu do 150stopni.
-
Witam
Kolego Długosz wyobraź sobie dźwignię o przesuwanym punkcie zamocowania cięgna.
Im blizej ten punkt osi obrotu dźwigni tym większe przełożenie. I przerzutka niepotrzebna.
Pozdrawiam T1
-
Witam
Kolego Długosz wyobraź sobie dźwignię o przesuwanym punkcie zamocowania cięgna.
Im blizej ten punkt osi obrotu dźwigni tym większe przełożenie. I przerzutka niepotrzebna.
Pozdrawiam T1
Ok - szacunek Technolog1 za wiedzę techniczną! Tylko żeby regulacja odbywała się w trakcie jazdy. I nie wiem czy nie będzie "problemu" z dozowaniem niskich prędkości - bo na to mi wygląda na większości materiałów wideo które oglądałem (jeśli nie stosujemy przerzutek/ przekładni planetarnej). Ale trzymam kciuki za Twój projekt. Ostatnio jechałem zmęczony i mam coraz bardziej wrażenie że lepszy byłby właśnie system dźwigniowy (tylko żeby była wystarczająca regulacja przełożenia w zakresie prędkości 5-35 km/h). Technolog1 - jak coś nie wyjdzie za pierwszym razem (czego Ci nie życzę) to nie odrzucaj od razu prototypu tylko rozpoznaj gdzie trzeba ulepszyć. Np. ja mam już dość mojego Flevo-Racera za to jak się prowadzi ale wiem że wszystko się zmieni gdy zamontuję silną sprężynę do kierownicy, bo głównym problemem jest to że "przegina mnie" po obrocie kierownicy ponad 10 stopni (orientacyjnie 10 stopni, bo nie mierzyłem kątomierzem). Diagnoza - fabrycznie jest zły kąt (za ostry 45 czy 50 stopni), dali też fabrycznie zły amortyzator krętu (za słaby, ten amortyzator powinien silniej blokować przy ostrzejszym skręcaniu) oraz punkt obrotu jest trochę w nie najlepszym miejscu (pod tyłkiem - lepszy byłby wyższy punkt i wysunięty do przodu).
Pozdrawiam!
-
Zaletą napędu dźwigniowego jest dużo większa elastyczność w generowaniu siły. Przede wszystkim gdybyśmy porównywali rowery jednobiegowe z korbami i dźwigniami to:
- przy korbach możesz tylko zmienić prędkość pedałowania czyli kadencję, ta jest efektywna tylko w pewnym zakresie obrotów (60-110), spróbujmy np. rowerem typu ukraina przejechać kilkadziesiąt metrów po piachu... albo z drugiej strony składaczkiem ścigać się po szosie... można stosować korby o różnej długości ale do tego trzeba zatrzymać rower ;)
- przy dźwigniach niezależnych (prawa od lewej) można zmieniać szybkość pedałowania oraz głębokość wychylenia co może skutkować dużo większą siłą generowaną np przy niskich prędkościach. Dodatkową zaletą jest brak martwego punktu co tak naprawdę jest największą przeszkodą przy wolnym kręceniu korbami.
Z przykładów konstrukcji tu przytoczonych wiele nie ma żadnych przerzutek a mimo to ich konstruktorzy utrzymują że świetnie sobie radzą w terenie. Zresztą nasze nogi też nie mają przerzutek a sobie radzą .. :)
-
Shimano już szykuje "propozycję nie do odrzucenia" dla napędu dźwigniowego ;) Milion dolarów w walizce za stwierdzenie przez konstruktora czegoś w rodzaju: zbudowałem prototyp przy duzym nakładzie kosztów ale okazał się że jest mało sprawny i mało wydajny w praktyce ;)
Ja w każdym bądź razie trzymam kciuki za konstrukcje Technologa 1!!! To, co powyżej napisałem to żartem!!!
-
I jeszcze kilka wideo:
http://www.youtube.com/watch?v=2XM4utsZ49s ---> przypomina "przyspieszone" chodzenie
http://www.youtube.com/watch?v=BJaKmiBhicA ---> wydaje dziwne odgłosy
http://www.youtube.com/watch?v=AOaeAWkOizk ---> najprostszy z możliwych
http://www.youtube.com/watch?v=_2zOu7nT0-w ----> 2 w 1
-
Witam
Dziękuję za trzymanie kciuków.
Niestety 1:0 dla sprzegła rolkowego. Popełniłem błędy w przygotowaniu detalu do spawania i spaw zniszczył mi bieżnię łożyska. Rozważam dwa rozwiązania:
1 - jeszcze raz staranniej przygotuję detal do spawania i powtórzę spawanie osłaniając bieżnie np mokrym drewnem.
2 - wypróbuję tzw.. zgrzewanie tarciowe.
W związku z tym mam pytanie do forumowiczów: Czy ktoś się zna chodź trochę na tym procesie? Czy można go wykonać na zwykłej tokarce? Jakie obroty są najlepsze do tego?
Liczę na garść informacji.
Pozdrawiam T1
-
Fotka z podwójnym miksem: napęd wałkiem + system dźwigniowy:
Zdjęcie jest też dostępne dużym rozmiarze pod adresem:
http://picasaweb.google.com/lh/photo/YJZQrIegehhDzQKN3kjnoQ?feat=directlink
(http://lh6.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S73uV6ylI0I/AAAAAAAACjY/QBexs8cfNJc/s640/DSC_3250.JPG)
-
1 - jeszcze raz staranniej przygotuję detal do spawania i powtórzę spawanie osłaniając bieżnie np mokrym drewnem.
Opisz dokładnie co chcesz pospawać, lub zgrzać.
Zamiast drewna, które zacznie się palić, lub parować może zastosuj aluminium do chłodzenia.
-
Witam
W piaście typu torpedo po prawej stronie (patrząc w kierunku jazdy) znajduje się sprzęgło rolkowe.
Zabierak z tego sprzęgła jest trwale zespolony z bieżnią łożyska. Chcę odciąć zabierak od bieżni i przyspawać
lub zgrzać w pozycji odwróconej. Tak aby powstało sprzęgło rolkowe lewe. Docelowo ma powstać piasta z dwoma sprzęgłami prawym i lewym, która będzie bazą do zbudowania LWB z napędem dźwigniowym. Taki mam plan.
Pozdrawiam T1
-
ja bym proponował TIG - iem na małym prądzie
-
Witam
Niestety nie mam drutu do TIG - a ( tego specjalnego) natomiast posiadam 1 słownie jedną
elektrodę do takiego spawania - Castolin Xuper 680 S.
Pozdrawiam T1
-
Zależy ile masz kasy na "projekt". Drutu na sztuki nie sprzedają. Minimum paczka 5 kg (no chyba że można mniej - np. 1 kg). W Rzeszowie idziesz i jak nie mają drutu spawalniczego na stanie to zamawiasz i w ciągu tygodnia przywiozą.
Wersja z piastą BMX kosztowałaby:
- piasta z gwintami po obu stronach 72 zł
- 2 zębatki około 40 zł
- klej do gwintów około 30 zł
- rozszerzenie otworów haków w ramie klasycznego roweru z 9mm na 14mm (albo eksperymenty na jakiej ramie BMX ze złomu)
= +/- 160 zł
I znalazłem kolejne zdjęcia napędu dźwigniowego ("stare kotlety" które można odgrzać):
(http://poziome.republika.pl/obrazki/historia/1934_oscaregg.jpg)
(http://poziome.republika.pl/obrazki/historia/1968_garbien01a.jpg)
-
Witam wszystkich
Własnie coś takiego jak widać na rysunku nr1 mi się marzy:
Lekko skrócony LWB, zamiast dźwigni cięgna aramidowo-karbonowe (patrz link: http://news.bikeworld.pl/rower/artykul/557/Nap%C4%99d.strunowy.Koniec.la%C5%84cucha.w.rowerze/) i sprzężone ze sprzęgłami sprężyny powrotne (coś na kształt cięgłowego
rozrusznika w kosiarce lub pile łańcuchowej tyle że podwójnie). Dlatego upieram się aby wszystkie elementy zamknąć w piaście).
Twórcy roweru Rabig się udało więc i mnie tęż powinno.
W skrócie: mam wizję i nie zawaham się jej użyć!
Pozdrawiam T1
-
(patrz link: http://news.bikeworld.pl/rower/artykul/557/Nap%C4%99d.strunowy.Koniec.la%C5%84cucha.w.rowerze/)
Data dodania ''01-04-2004'', z komentarzy poniżej:
Jasne, że Prima Aprilis ;-) dodany przez: wojvv dnia: 02.04.2004
Brawo dla wszystkich, którzy trafnie wykryli żart primaaprilisowy.
Oczywiście to pod kontem treści artykułu, jako cięgna powinny funkcjonować bez problemów. Nie wiem jak jest z dostępnością linek aramidowo-karbonowych w Pl ale zawsze można zastąpić je bardziej dostępnym dacronem.
-
Witam
No cóż. Dałem się nabrać .
Na moje usprawiedliwienie dodam tylko że, znam włókna aramidowe i rzeczywiście sa bardzo tępe
w dotyku. Pytałem dostawców włókien syntetycznych o możliwość zakupu nitki (rowingu) aramidowego.
I uzyskałem opdpowiedź pozytywna. Znam starożytną sztukę skręcania lin to sobie skręcę o dowolnej grubości.
W ostateczności użyję gotowych linek stalowych.
Pozdrawiam T1
-
Znalazłem jeszcze to:
(http://lh3.ggpht.com/_c7WVBLk5Z0E/S8tyQ0AMuYI/AAAAAAAACpU/urCNyRQ5crM/Frau%20Zillner%2C%20auf%20dem%20von%20ihrem%20Mann%20entwickelten.jpg)
-
Zachęcony/zaciekawiony przedstawionymi przez was materiałami i ideą postanowiłem zbudować prototyp
takiej poziomki.
Na początek kilka fotek z początków budowy:
ułożyskowanie wolnobiegów
(http://images44.fotosik.pl/293/3dfe821b4dc4c983med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
części składowe
(http://images37.fotosik.pl/288/5085f6cf1a6ff904med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
zarys całości
(http://images40.fotosik.pl/289/73b35bcb618ef2a5med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
-
miło czekamy na rezultaty
-
Gdzieś wcześniej na tym forum był poruszany temat "K-drive" http://tilting.org.za/bok/kdrive.html (http://tilting.org.za/bok/kdrive.html), który w formie ergonomii pracy nóg rowerzysty jest bardzo zbliżony, a jednocześnie upraszcza mechanizm przeniesienia ruchu posuwisto-zwrotnego na obrotowy. Ponadto jest o wiele prostszy do wykonania w warunkach domowych, co też zaliczyłbym do jego zalet.
Tak czy owak - jestem zainteresowany efektami:), a wątek już jest w moich "ulubionych":)
Pozdrawiam.
P.S.
(http://img202.imageshack.us/img202/213/j3jetrikeplanyx4526392p.th.jpg) (http://img202.imageshack.us/my.php?image=j3jetrikeplanyx4526392p.jpg)
(http://img295.imageshack.us/img295/213/j3jetrikeplanyx4526392p.th.jpg) (http://img295.imageshack.us/my.php?image=j3jetrikeplanyx4526392p.jpg)
(http://img88.imageshack.us/img88/213/j3jetrikeplanyx4526392p.th.jpg) (http://img88.imageshack.us/my.php?image=j3jetrikeplanyx4526392p.jpg)
(http://img408.imageshack.us/img408/213/j3jetrikeplanyx4526392p.th.jpg) (http://img408.imageshack.us/my.php?image=j3jetrikeplanyx4526392p.jpg)
(http://img59.imageshack.us/img59/213/j3jetrikeplanyx4526392p.th.jpg) (http://img59.imageshack.us/my.php?image=j3jetrikeplanyx4526392p.jpg)
Listwy zębate - prościej się chyba nie da..
-
Listwy zębate - prościej się chyba nie da..
kieta i fedra ;D
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/nXkWhvEA-Z3-uYCq2N0zL_GJkwxEdGG1msUmU8cBD44?feat=directlink
http://picasaweb.google.pl/lh/photo/gharOJu5warmDOq9na4kbvGJkwxEdGG1msUmU8cBD44?feat=directlink
-
Rumcajs znalazł coś bardzo ciekawego, co podpiąłbym pod "napęd dźwigniami":
http://www.skyex.com/stringbike/
(http://www.skyex.com/stringbike/bicaj6.jpg)
(http://www.skyex.com/stringbike/bicaj11.jpg)
(http://www.skyex.com/stringbike/bicaj12.jpg)
-
Jeszcze coś:
http://velorizontal.bbfr.net/le-coin-du-constructeur-amateur-f10/etonnant-pedalier-dans-l-axe-de-la-roue-avant-russe-t11039.htm (http://velorizontal.bbfr.net/le-coin-du-constructeur-amateur-f10/etonnant-pedalier-dans-l-axe-de-la-roue-avant-russe-t11039.htm)
-
Kolejny rodzynek:
http://www.google.com/patents?id=JlwzAAAAEBAJ&printsec=drawing&zoom=4#v=onepage&q&f=false (http://www.google.com/patents?id=JlwzAAAAEBAJ&printsec=drawing&zoom=4#v=onepage&q&f=false)
-
I jeszcze jeden:
(http://img156.imageshack.us/img156/7707/imagename1.th.jpg) (http://img156.imageshack.us/my.php?image=imagename1.jpg)
(http://img340.imageshack.us/img340/3228/imagename2.th.jpg) (http://img340.imageshack.us/my.php?image=imagename2.jpg)
(http://img99.imageshack.us/img99/2621/imagename3.th.jpg) (http://img99.imageshack.us/my.php?image=imagename3.jpg)
-
Ten rower był na SPEZI 2010 w Niemczech - widziałem go, choć nie zrobiłem mu żadnych zdjęć ani nie nakręciłem żadnego wideo. Ktoś inny nakręcił ten ciekawy rower z napędem dźwigniowym:
http://www.youtube.com/watch?v=UshbQt9H_Io
-
Pomysł zacny w swojej prostocie, ale przeraża mnie wizja konsekwencji zderzenia z pieszym :'( ..
-
Ten rower był na SPEZI 2010 w Niemczech - widziałem go, choć nie zrobiłem mu żadnych zdjęć ani nie nakręciłem żadnego wideo. Ktoś inny nakręcił ten ciekawy rower z napędem dźwigniowym:
http://www.youtube.com/watch?v=UshbQt9H_Io
Trzeba przyznać Macieju że w wyszukiwaniu rowerowych ciekawostek jesteś niezastąpiony!
Pomysł zacny w swojej prostocie, ale przeraża mnie wizja konsekwencji zderzenia z pieszym :'( ..
Ale gdyby całość "ożenić" z owiewką, która pełniła by jednocześnie rolę zderzaka to było by już nieźle!
-
A tu akurat coś dla osób z niedowładem nóg - napęd dźwigniowy w wersji "handbike":
http://velomobile.org/forumjf/viewtopic.php?f=8&t=4310
(http://www.velomobile.org/forum/download/file.php?id=3794&mode=view)
-
A tutaj ktoś zużył 20 kg stali i w 3 tygodnie (dzięki pomocy innych ludzi) stworzył składanego trajka "Tringa" z napędem dźwigniowym. Planowanie/ projektowanie zajęło 5 miesięcy (to była praca dyplomowa/magisterska):
http://flasher.hu/tisz/ ---> strona twórcy (wejdźcie w "Mechanical Design" i oglądnijcie tego trajka)
http://www.ecofriend.org/entry/tringa-a-collapsible-tricycle-for-urban-commuters/ ---> "zewnętrzna strona"
http://www.youtube.com/watch?v=CdVd_RSTGTA ----> wideo
(http://www.instablogsimages.com/images/2010/03/31/tringa_3_yhyAc_69.jpg)
(http://www.instablogsimages.com/images/2010/03/31/tringa_6_PXtZe_69.jpg)
(http://www.instablogsimages.com/images/2010/03/31/tringa_1_WXzge_69.jpg)
-
I jeszcze jeden:
http://kientuong.net/3wheeloutdoorchair.aspx
http://www.youtube.com/watch?v=pgIBgNWdShQ ----> wideo
(http://kientuong.net/images/Xe%20lac%20nga%20lung.jpg)
-
Niemiecki rower w stylu rowing bike:
(http://farm1.static.flickr.com/108/310402395_104a8a715f_o.jpg)
Albo rosyjska wersja:
(http://i007.radikal.ru/0910/b5/a8b9176d3a73.jpg)
(http://s54.radikal.ru/i144/0910/ed/cdb1a76d0e22.jpg)
(http://i012.radikal.ru/0910/5f/dde4fe3e4272.jpg)
-
Kolejny:
http://www.youtube.com/watch?v=EFrW-oRLYaQ
http://www.youtube.com/watch?v=4lNYLiKWS-Q
http://www.youtube.com/watch?v=m1fiRsWD54g
-
Ciekawa propozycja napędu (podpada pod dźwignie)
www.stringbike.com/ (http://www.stringbike.com/)
Dość skomplikowane! ;)
-
http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Koniec-brudnych-nogawek-rower-bez-lancucha,wid,12686179,wiadomosc.html (http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Koniec-brudnych-nogawek-rower-bez-lancucha,wid,12686179,wiadomosc.html)
-
http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Koniec-brudnych-nogawek-rower-bez-lancucha,wid,12686179,wiadomosc.html (http://tech.wp.pl/kat,1009779,title,Koniec-brudnych-nogawek-rower-bez-lancucha,wid,12686179,wiadomosc.html)
Super ten napęd, ale uśmiałem się sakramencko jak przeczytałem w opisie:
Jak zauważają twórcy Stringbike'a, ich rozwiązanie posiada mniej ruchomych elementów niż klasyczny rower, jest prostsze w montażu i demontażu...
To dopiero PR :D
-
ciekawe ale wersja dźwigniowa tego rozwiązania była by prostsza,
pewnie, ludzi ciężej byłoby przekonać do dźwigni dlatego zrobili takl,
z tego wszystkiego najciekawsza jest ta zmiana biegów za pomocą kółeczka które przeskakuje po ząbkach pociągane z linką nie za bardzo wiem jak to w praktyce działa
-
kolejny wynalazek z serii Rabig ;D http://stepnoga.com/index.html (http://stepnoga.com/index.html)