forum.poziome.pl
Rowery poziome - forum dyskusyjne => Techno => Wątek zaczęty przez: woojtek1 w Lipca 09, 2015, 10:41:51 pm
-
Wczoraj wróciłem do domu, a w nim czekał już m5. ;D
Od dłuższego przymierzałem się do zakupu czegoś amortyzowanego i lżejszego. Miał być Lynxx lub m5.
M5 kupiłem z marktplaatsa, a tak własciwie kupił go dla mnie fdx - polecam jego usługi !:)
Cudo kosztowało mnie 150 euro + przesyłka.
A teraz sam rower. Jest moocno zmęczony..
Fotelik jeszcze sklejkowy - do wymiany ponieważ jest mocno porozklejany i trzeszczy w trakcie jazdy.
Tylne koło zmeczone od V'ek, przod to charakterystyczna większa 20' .
Bagażnik podrdzewiały, dużo przetartych miejsc na ramie.
Przy tej cenie, nie spodziewałem się nówki ;)
Mimo tego stanu jestem po pierwszej , całkiem fajnej jeździe, rowerek jest leciutki i po "odkurzeniu" i wymianie niektórych elementów wydaje mi się udanym modelem.
Teraz pytania.
1. Przerzutki.Docelowo myślę o jakimś dualu. Obecnie w relaxxie mam nexusa 8, jest super, lecz chciałbym ciut większy zakres.
Czy próbował ktos wynalazku Sturmey Archer'a? Dobre to, czy szukać Srama?
2. Amortyzacja, na przód myślę o spinnerze, lub ewentualnie Cappie. Co na tył? Teraz mam tam jakiś taki zielony i to nie jest amor, tylko chyba elestomer? Pierwszy raz z bliska taki widzę :) Mało to się gnie, choć coś tam wyłapuje.
3. Reszta sie zobaczy. Łamana kierownica, takie fajne prawe lusterko ( jest tylko lewe), małe sakwy i mały kuferek itd..... ?
Pokręcimy, zobaczymy :)
-
Po rozkreceniu i przemalowaniu bedzie z niego calkiem ladna maszyna.
Fajny fotelik 170zl ze strony czescidopozioma. i mozna smigac.
Podczas wieloletniej przygody z rowerami mialem rozne przerzutki - od najtanszych sis po rozne wymyslne drogie urzadzenia bardziej skomplikowane od silnika diesla... i musze stwierdzic ze przy odpowiedniej regulacji w codziennej niesportowej jezdzie nie ma wiekszych roznic - moze inaczej. roznice sa ale nie az tak odczuwalne. Po zmianie ze zwyklej SIS na high end kosmiczą przerzutke nie bedzie tak ze dostanie sie spontanicznego orgazmu za kazdą zmianą przelozenia... ot skoczy szybko i juz... w zwyklych przerzutkach zajmie to moze pol sekundy dluzej - bez znaczenia - wszystko kwestia odpowiedniej regulacji.
amortyzacja to juz osobna kwestia - taki elastometr mniej "zbiera" nierownosci ale mam wrazenie ze lepiej tlumi drobne drgania no i jest znacznie lzejszy. to juz kwestia tego jak rower bedzie uzywany - do dluzszych tras po asfalcie elastometr moze okazac sie lepszy ale to tez kwestia jego sztywnosci itd. dobre tutaj jest to ze niemazadnego problemu z jego zmianą jak w niektorych rowerach gdzie elastometr jest prawie ze czescia ramy i nijak nie da sie tego zmienic.
(a za tą cene to faktycznie cieżko znalezc cos lepszego - zreszta wyszukanie czegokolwiek w srodku sezonu zajelo nam kilka tygodni...)
-
czegoś amortyzowanego i lżejszego. Miał być Lynxx lub m5.
Niestety sprzeczność.. Albo amortyzowane, albo lekkie.
Nie bardzo kojarzę, żeby Relaxx był jakoś ekstremalnie ciężki. I porównując do M5 HansaGlopke to jakoś tej lekkości nie czuję :P
1. Przerzutki.Docelowo myślę o jakimś dualu. Obecnie w relaxxie mam nexusa 8, jest super, lecz chciałbym ciut większy zakres.
Jak na bomie masz rurę do przerzutki, to nie pchaj się w duala. Waga, cena ani "stosunek" przełożeń nie są z górnej półki, a serwis w Polsce praktycznie nie istnieje.
Aktualny osprzęt jest i to dość dobrej klasy. Wszystkie zębatki w stanie agonalnym, co w połączeniu z zaplotem koła świadczy o "świadomym" użytkowaniu roweru (czytaj dziesiątki tysięcy km..) i sugeruje że po prostu lepiej kupić kompletne koło na jakiś maszynach. Pytanie jak z luzami
Przednie koło domyślam się, że 451 (w końcu nie wiem, które 20" lepsze.. ale dostępność opon/dętek dla obu jest kijowa :P ), tu raczej z "grubymi" oponami jest słabo (wchodzą w widelec? Hans/Evil, zapraszam do tablicy)
2. Amortyzacja, na przód myślę o spinnerze, lub ewentualnie Cappie. Co na tył? Teraz mam tam jakiś taki zielony i to nie jest amor, tylko chyba elestomer? Pierwszy raz z bliska taki widzę :) Mało to się gnie, choć coś tam wyłapuje.
To co masz, to najzwyklejszy kawałek gumy. Daje więcej niż nic, ale niewiele więcej :)
Powietrze to właściwie jedyne amorki "stosowalne" w poziomkach, ale wadą jest cena. I bardzo ryzykowne jest kupowanie używek (baaardzo).
Capa fabrycznie jest za miękka do normalnej wagi, a "twarde" sprężyny praktycznie niedostępne.
I pytanie.. czy przypadkiem nie masz główki 1" (czytaj: ciężko znaleźć dobry amorek na tą średnicę.. jedynie Capa..)
3. Reszta sie zobaczy. Łamana kierownica, takie fajne prawe lusterko ( jest tylko lewe), małe sakwy i mały kuferek itd..... ?
Ja też zasugerowałbym rozebranie na części pierwsze i malowanie. Ew wcześniej bym dorobił rolkę do łańcucha (na wsporniku, jak np. w bacheccie) albo wspornik do "porządku" w rurkach.
Potem fotelik. Kierę oceniaj dopiero po spasowaniu się z rowerem (po dobraniu kąta fotelika, odległości supportu, itd). Może się okazać, że niepotrzebnie kombinujesz.
-
Przejrzyj ten wątek http://forum.poziome.pl/index.php?topic=2495.0 pod katem zmian z bacinego fotela na wyścigowego rasowego poziomala - bardzo fajnie czyta się zmiany.
Od siebie dodam że:
- ciężkie to pojęcie względne - mam nexusa 8, mam przedniego kompakta 53/39 i pancerne koło 20" - relatyw jest taki że całość waży ok 18,5 kg z butelką 1,5 litra w bagażniku ale specjalnie nie odczuwam bo sam z rowerem ważę 120 kg - więcej zyskałbym zbijając wagę własną niż wagę roweru - o tym można byłoby gadać gdybym ważył w okolicach 90 kg z rowerem ;)
- rower wygodny na różne nawierzchnie to niestety albo duże kółka i zero amortyzacji ale grubsze niskociśnieniowe oponki, albo amor co najmniej tył najlepiej powietrzny z możliwością regulacji odbicia - w tym przypadku rozmiar koła w zasadzie nie ma znaczenia - 20 cali tez daje rade w lekkim rolniczym terenie na amorkach.
- spinner na przodzie przy wadze roweru + jeźdźca do 100 kg działa bez problemu przy nominalnym ciśnieniu do 100 PSi, powyżej jak u mnie wymaga drobnej modyfikacji - ściśle to przesmarowanie komory powietrznej smarem (niestety nie pamiętam co pchałem ale nie wchodzi w reakcję z gumowymi uszczelkami) w wyniku czego pcham spokojnie 130-140 PSi i sag mam na poziomie 50% (czyli zapadam się z na ok 25-28 mm gdzie skok to 50mm) a ciśnienie w ciągu 2-3 tygodni spada o jakieś 10-15 PSi (co wymaga dopompowania co jakiś czas - raz w miesiącu). Dodatkowo pokrętło regulacji open/close realnie daje możliwość działań pośrednich - jednoczesna regulacje kompresji i odbicia co wymaga kilku prób aby dojść do takiego wychylenia gałki aby "było dobrze". Przy okazji dostępny jest dziwny Spinner http://allegro.pl/spinner-20-grind-air-os-80-mm-1-7-kg-junior-mtb-i5491772370.html - ma skok 80 mm - tyle że jest drogi i dość wysoko ma koronę widelca (co podnosi przód sporo i mocowanie tylko na tarczę (stare 20 calowe miały skok 50 mm i na piwoty i tarczę)
- samodzielny nexus 8 jest "za cienki" - albo brakuje z dołu (czyli brak przełożeń w góry) albo z góry (czyli na trasę szybkich) - dobrze dobrany kompakt (50/34 dla dużych kółek i 52-53/39 dla małych) załatwia te niedogodność w pewnym stopniu.
Po swoich doświadczeniach dodam jeszcze że gdybym jeździł w trasy to zapewne wziąłbym dwa koła 24 cale, ale że poruszam się non stop po mieście, to 2x20" uważam za rewelacyjne połączenie zwrotności i kompaktowości - niestety mus amortyzowane - tam gdzie ja po kostce przelatuje na prędkości 25-30/h jedynie "dyrdając" mocno na fotelu, tam szosa czy mieszczuch MUSI zwolnić bo się boją ;)
-
Nie bardzo kojarzę, żeby Relaxx był jakoś ekstremalnie ciężki.
To źle kojarzysz.
Batavus Relaxx był chyba dociążany ołowiem.
Mój przed przebudową ważył 26kg. Z czego sam tylko fotel i kierownica (jedno i drugie ze stali) ważyły łącznie 5kg.
-
Dzięki za wszystkie opinie. Od trzech lat ujeżdżam Batavusa https://plus.google.com/116127195051805593889/photos/photo/6061251909035769330?hl=pl&pid=6061251909035769330&oid=116127195051805593889 (https://plus.google.com/116127195051805593889/photos/photo/6061251909035769330?hl=pl&pid=6061251909035769330&oid=116127195051805593889)i na pewno jest duużo cięższy.
Mój waży koło 21 kg. M5 jeszcze nie ważyłem, ale jest porównywalny z moim poprzednim pionem. Na stronie podają, że waży 14,2 kg http://www.m5-ligfietsen.nl/site/EN/Models/26_26_and_26_20_high_bar (http://www.m5-ligfietsen.nl/site/EN/Models/26_26_and_26_20_high_bar)
Przerzutki. W Batavusie miałem nexusa 8 i przyzwyczaiłem się do zalet tej piasty, stąd też pomysł aby wziąć duala. Choć może taniej będzie zostawić przód i dodać nexusa?
Amortyzatory. Najpierw pomyślę o tyle ( choć o dziwo ten elastomer cos tam tłumi) Mówicie gazowy? hmm... pewnie droższy niż cały rower? Przód, no właśnie muszę stwierdzić czy to 1 czy 1i1/8. Kółko to oczywiście ta większa 20 i mam wrażenie, że troszkę lepiej zachowuje się na nierównościach.
Malowanie. Czyli co, lakiernik samochodowy? Malował ktoś z was? Ile taka przyjemność kosztuje?
Fotelik to wiadomo skąd ;)
W tym tygodniu będę wszystko testował, zbierał opinie, a po powrocie z gór nastąpi faza zakupów... ;)
Aaa i jeszcze chciałem stwierdzić, że dzięki zagiętemu wahaczowi rower bardzo zyskuje optycznie ;) Wiele super wygladajacyh Challengów ma prosty wahacz i optycznie trochę traci.
-
14.5 kg pewnie tyle waży. Mój jak nie miał stalowej odchylanej kierownicy i oryginalne 451z cieniutką oponką i bez bagażnika z kwasówki, to pewnie tyle ważył.
-
Z czego sam tylko fotel i kierownica (jedno i drugie ze stali) ważyły łącznie 5kg.
Aaa. Nowsze wersje :)
Ja kiedyś naprawiałem fotelik.. a ten był drewniany (włącznie z "rurkami" na siatkę). Patent skopiowałem do mojego LWBka, tylko siatkę zastąpiłem szmatką.
-
Aktualny osprzęt jest i to dość dobrej klasy. Wszystkie zębatki w stanie agonalnym, co w połączeniu z zaplotem koła świadczy o "świadomym" użytkowaniu roweru (czytaj dziesiątki tysięcy km..) i sugeruje że po prostu lepiej kupić kompletne koło na jakiś maszynach. Pytanie jak z luzami
Przednie koło domyślam się, że 451 (w końcu nie wiem, które 20" lepsze.. ale dostępność opon/dętek dla obu jest kijowa :P ), tu raczej z "grubymi" oponami jest słabo (wchodzą w widelec? Hans/Evil, zapraszam do tablicy)
Po trzech tygodniach objazdu, porzuciłem pomysł dociążania roweru nexusem i skłaniam się faktycznie do wymiany zębatek i kółek na jakieś na maszynówkach.
Mam pytanie. Jeśli na manetce mam indeksację do 8, to na tył też mogę dać 8 zębatek?
Czy z przodu można wymienić tylko same blaty?
Warto zmienić największą zębatkę z 42 na 48 ?
Ma ktoś jakieś sugestie?
https://goo.gl/photos/itLZVdD5iaaLEtnR7 (https://goo.gl/photos/itLZVdD5iaaLEtnR7)
2.
To co masz, to najzwyklejszy kawałek gumy. Daje więcej niż nic, ale niewiele więcej :)
Powietrze to właściwie jedyne amorki "stosowalne" w poziomkach, ale wadą jest cena. I bardzo ryzykowne jest kupowanie używek (baaardzo).
Capa fabrycznie jest za miękka do normalnej wagi, a "twarde" sprężyny praktycznie niedostępne.
I pytanie.. czy przypadkiem nie masz główki 1" (czytaj: ciężko znaleźć dobry amorek na tą średnicę.. jedynie Capa..)
Tył. Chwilowo zostawiam na gumie, odziwo coś tam tłumi, przodu jeszcze nie zmierzyłem (1 czy 1 i 1/8) ::)
Malowanie w nadchodzącym tygodniu... :)
-
Mam pytanie. Jeśli na manetce mam indeksację do 8, to na tył też mogę dać 8 zębatek?
Czy z przodu można wymienić tylko same blaty?
Warto zmienić największą zębatkę z 42 na 48 ?
Ma ktoś jakieś sugestie?
Manetka od Nexusa nie będzie działać ze standardową przerzutką.
Co do zębatki - ja mam 52 (i to przy większym kole tylnym 28" zamiast 26) i jest w sam raz. Moim zdaniem 42 może być za mało.
-
Manetka od Nexusa nie będzie działać ze standardową przerzutką.
Co do zębatki - ja mam 52 (i to przy większym kole tylnym 28" zamiast 26) i jest w sam raz. Moim zdaniem 42 może być za mało.
Postanowiłem zostawić klasyczne przerzutki. (waga) Obecne są mocno wyeksploatowane i chcę je zmienić razem ze zużytym kołem. Teraz jest tam siedem zębatek, a manetka jest do 8. Stąd i pytanie. Czy można zamontować 8, oraz jakie kółko? Jakieś na maszynówkach?
Z przodu również chcę wymienić przerzutki i zastanawiam sie czy warto i można wymienić same zębatki, czy kupować komplet?
https://goo.gl/photos/itLZVdD5iaaLEtnR7 (https://goo.gl/photos/itLZVdD5iaaLEtnR7)
-
W takim układzie manetka obsłuży ośmiorzędową kasetę.
Co do amortyzacji z przodu - weź pod uwagę, że przednie koło jest większe niż standardowe 20" (451 etrto zamiast 406). Znalezienie amortyzowanego widelca na ten rozmiar nie będzie łatwe.
-
W takim układzie manetka obsłuży ośmiorzędową kasetę.
Co do amortyzacji z przodu - weź pod uwagę, że przednie koło jest większe niż standardowe 20" (451 etrto zamiast 406). Znalezienie amortyzowanego widelca na ten rozmiar nie będzie łatwe.
Dlatego zamierzam:
1. Znależć (z pomocą forumowiczów ;) niezbyt drogie, kółko na tył z 8 rzędami, na łożyskach maszynowych.
2. Znaleźć kółko na przód (zwykłą 20') Zwykła 20' + amortyzator nie podniesie przodu aż tak bardzo.
3.Wymienić przerzutki przednie, przechodząc z układu 42T-34T-24T na 48T-38T-28T.
Będę wdzięczny za ewentualne allegrowe sugestie ;)
-
Czy takie kółko bedzie dobłe?
http://allegro.pl/kolo-tyl-26-alexrims-ace18-novatec-802-8-9-10s-cz-i5149311112.html (http://allegro.pl/kolo-tyl-26-alexrims-ace18-novatec-802-8-9-10s-cz-i5149311112.html)
-
Będzie.
Ale jeśli nie należysz do wagi piórkowej, to rozejrzałbym się za piastą na czterech łożyskach.
-
hmm.. no raczej nie ;) a cenowo będzie dużo ciężej?
-
Będzie.
Ale jeśli nie należysz do wagi piórkowej, to rozejrzałbym się za piastą na czterech łożyskach.
a Twoje Force mają po 4 łożyska?
-
cztery lozyska to juz rozpusta. dwa powinny wytrzymac. 90% rowerow jezdzi na zwyklych lozyskach dlugie lata i daja rade.
A wyboje amortyzacja zbierze jesli bedzie odpowiednia.
Zamiast w drozsze kola zainwestowalbym raczej amortyzacje nieco lepsza od tej gumy - nawet zwykly tani amorek da rade byle byl w miare miekki - na poziomce nie ma tego minusa jak na pionowym ze miekki amortyzator pochlania czesc sily pedalowania. mozna miec bardzo miekkie i bedzie dobrze.
-
Będzie.
Ale jeśli nie należysz do wagi piórkowej, to rozejrzałbym się za piastą na czterech łożyskach.
a Twoje Force mają po 4 łożyska?
Force musiałem zmienić na Novateki.
-
Wróciłem od znajomego mechanika i jest plan, tzn. zebraliśmy wszystko pomysły do kupy.
Myślę, że za dwa tygodnie premiera :)
-
Wróciłem od znajomego mechanika i jest plan,
U mnie zazwyczaj bajka kończy się w tym miejscu :)
-
U mnie zazwyczaj bajka kończy się w tym miejscu :)
No nie strasz.
Fakt, że dziś cena trochę wzrosła... ;)
Ale jestem dobrej myśli.. ???
-
na poziomce nie ma tego minusa jak na pionowym ze miekki amortyzator pochlania czesc sily pedalowania. mozna miec bardzo miekkie i bedzie dobrze.
Na identycznej m-piątce hansglopke jechał do Gdyni a ja z nim od Łodzi. Przez szereg kilometrów mogłem obserwować pompowanie podczas podjazdów.
-
Na identycznej m-piątce hansglopke jechał do Gdyni a ja z nim od Łodzi. Przez szereg kilometrów mogłem obserwować pompowanie podczas podjazdów.
Dlatego narazie będę się bujał na zielonej gumie ...... ;)
-
... a z przodu na modyfikowanej cappie. Eeh ta 1' :'(
-
Zamierzam przestać bujać się na gumie i przejść na powietrze.
Co powiecie na te amory?
http://allegro.pl/sr-epicon-lod-damper-165-38-mm-air-polecam-i6006736805.html (http://allegro.pl/sr-epicon-lod-damper-165-38-mm-air-polecam-i6006736805.html)
http://allegro.pl/amortyzator-rock-shox-sid-dual-air-165-mm-i5993482080.html (http://allegro.pl/amortyzator-rock-shox-sid-dual-air-165-mm-i5993482080.html)
-
Oj nie ładnie, tak mnie podkupić :'(
No ale stało się. Czy możecie coś powietrznego polecić, długość 165, do 300 zł, z alledrogo lub olx? D
-
jeden poleca drugi czatuje a sprytny trzeci podstępnie podbiera ;( świat się wali ...
-
ale co tam znaj serce złote ze wskazaniem nawet na TAŃSZE ... http://olx.pl/oferta/sr-epicon-lod-damper-165-38-mm-air-CID767-IDdPcH5.html (starszej generacji ale te same nastawy i regulacje)
-
Dzięks. Ale czy to dobły wybór? Napiszę do gościa, bo oferta archiwalna ;)
-
miałem starszego tzw 1 model dampera epicona, i albo wybierał liście i dobijał na byle czym, albo chodził dobrze ale o wybieraniu studzienek mogłem zapomnieć
-
miałem starszego tzw 1 model dampera epicona, i albo wybierał liście i dobijał na byle czym, albo chodził dobrze ale o wybieraniu studzienek mogłem zapomnieć
hmm... no właśnie, też czytałem takie opinie. Z drugiej strony, opinie pochodzą najczęściej z miejsc gdzie liczą się trochę inne parametry ( enduro, etc.)
-
Może ktos rozpozna co to za cudo? http://olx.pl/oferta/amortyzator-tylny-air-damper-z-blokada-CID767-IDboWIR.html
... albo znów mi podkupi ... :o ?
-
Moze jakis amortyzator od bebna pralki automatycznej czy inne licho by podpasowało...
-
Moze jakis amortyzator od bebna pralki automatycznej czy inne licho by podpasowało...
:D Ale że co? :D
-
witam
kruca bomba wyszło na to ze Ci podkupiłem tego epicona...pisałem w poniedziałek z Mociumpelem,zapodał temat wczoraj wróciłem z pracy sprawdziłem jeszcze raz czy będzie pasował,kupiłem,czytam forum,pacze- pytasz o ten właśnie....jak mocno go pragniesz daj namiary wyślę jak przyjdzie ,popatrzę,pomacam,trochę się pobawię i tyle ...dawaj Pan adres.
-
witam
kruca bomba wyszło na to ze Ci podkupiłem tego epicona...pisałem w poniedziałek z Mociumpelem,zapodał temat wczoraj wróciłem z pracy sprawdziłem jeszcze raz czy będzie pasował,kupiłem,czytam forum,pacze- pytasz o ten właśnie....jak mocno go pragniesz daj namiary wyślę jak przyjdzie ,popatrzę,pomacam,trochę się pobawię i tyle ...dawaj Pan adres.
:DDD Kocham to forum! Wraca mi wiara w ludzi :D Spoko. Bujaj się - w pozytywnym sensie oczywiście :)
A może tak , jesteś winny szeroką relację z zachowania tego Epicona. Póki co to 90% relacji tyczy się zachowania tych damperów w góralach. Sprowadźmy te obserwacje na właściwy poziom.
Ale numer ! :D Pierwszy raz się cieszę, że ktoś mi coś sprzątnął sprzed nosa ;)
-
ogółem wynalazków nie kupuj tzn epicon ok, ale tamten z manetką, z jednej przyczyny - serwis. W sumie bym wział tego epicona bo to jednak coś tam się ugina , z takich bardziej rarytasowych damperów to dnm sprężynowy z zbiorniczkiem, co sprężyna to sprężyna :P
-
nie bijta sie - http://allegro.pl/sr-epicon-lod-damper-165-38-mm-air-polecam-i6012831634.html - ta sama osoba ten sam? damper sprzedaje znowu ... wysyp jaki czy co? ;)
A swoją droga są co najmniej dwie osoby które używają Epicona - Raffi (ale ostatnio się nie udziela bo sprawy prywatne chyba ma na głowie) i ja ...
Trza czytać od dechy do dechy forum to by się wiedziało ;)
W ramach b. krótkiej relacjo/recenzji powiem, że wszystko co ma tłumienie odbicia (bo zapobiega bujaniu) i jest powietrzne (bo daje mozliwość dopasowania do wagi) jest warte kupna - więcej to komplikacja a mniej to bujanie - Epic jest w sam raz - jedyna drobna wada to trzeba PO KAŻDEJ jeździe b. dokładnie przejechać Brunoxem i wyczyścić w tym szczególnie tyz pod uszczelką. TO wystarczy aby damper przyzwoicie działał ...
-
nie bijta sie - http://allegro.pl/sr-epicon-lod-damper-165-38-mm-air-polecam-i6012831634.html - ta sama osoba ten sam? damper sprzedaje znowu ... wysyp jaki czy co? ;)
A swoją droga są co najmniej dwie osoby które używają Epicona - Raffi (ale ostatnio się nie udziela bo sprawy prywatne chyba ma na głowie) i ja ...
Trza czytać od dechy do dechy forum to by się wiedziało ;)
hmm..... no to biere............ może zdążę ;)
A o Raffim czytałem, ale wtedy miał jeszcze SID'a Rock shoxa.
-
Jedno pytanko. Damper przyszedł, musiałem dobrać mocowanie i znajomy mi go zamontował, lecz chyba odwrotnie? Czym to grozi? Cały brud będzie dostawał się przez uszczelke? Czy przesadzam?
https://goo.gl/photos/TkGzci3eBZ6w4YkX7(http://)
-
Nie ma rozwiązania idealnego:
- w tym położeniu co masz cały syf z drogi będziesz wrzucał w wentyl i pokrętło regulacji odbicia
- w odwrotnym na nogę amora
Z dwojga złego ja wole na nogę amora bo ten i tak pracuje więc zbiera wciąż i wciąż syf w dół a uszczelka jest na tyle ścisła że nie zasysa w zbiornik kurzu i drobinek piachu - stąd zalecam po każdej jeździe psiknąć brunoxem raz, pohuśtać się aby ściagnąć brud w dół potem przetrzec delikatnie szmatką i psiknąć znowu czyszcząc dokładnie pod uszczelką i .. tak zostawić do następnej jazdy.
Po 2 latach i 5500 przebiegu pracuje dalej lekko i jedyne co da się "zauważyć" to że przed pierwszym bujnięciem skrzypi od ocierania - wystarczy że zejdzie 2-3 razy w dół i już pracuje lekko.
Aby powyższe nie miało miejsca (syf i bród) można kupić neoprenowa szmatę i zabezpieczyć cały amor i dodatkowo dać ... błotnik ...
Ale wtedy poziom wygląda nieładnie - a wrażenia estetyczne są potrzebne ;)
-
Ubranko mu uszyj to sie nie bedzie brudzic...
-
@ Wojtek to mnie wyprzedziłeś z montażem...ja stoję z tulejami....ale tak, ubranko tylko temu epiconu potrzebne .
-
:D tuleje po modyfikacji pasowały od poprzedniego gumowego "prawie" amora.
Ubranko jakieś skombinuję. Nadal zastanawiam się tylko czy go przekręcać czy zostawić i testować tak jak jest?
-
Ja bym odwrócił to jego naturalny stan więc coś w tym musi być ;-)
-
położenie dampera nie ma wpływu na prace :)