forum.poziome.pl

Rowery poziome - forum dyskusyjne => Galerie => Wątek zaczęty przez: MYSH w Lipca 11, 2012, 05:53:00 pm

Tytuł: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Lipca 11, 2012, 05:53:00 pm
Witam

Jako że z poprzednim rowerem nie wyszło tak jak powinno postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce i zabrać się za budowę roweru do którego nikt nie będzie sobie rościł praw:) Pojeździłem po złomowiskach powertowałem alledrogo i na zgliszczach wyłoniło się moje najnowsze dziecię ze stajni myszy;) wiem jako prototyp ma sporo niedoróbek i w porównaniu z waszymi dziełami jego prostota aż razi, ale dla mnie i tak jest piękny, tutaj pragnę podziękować tym bez których projekt by nie powstał:) wiem rower ma parę wad, choćby taka że z powodu przesunięcia tylniego amora zmieniła się trochę geometria i fotelik za bardzo leży ale jednak sukcesywnie będę naprawiał niedoróbki - np bagażnik, czy przedni amor którego jeszcze nie ma itp:)

wszelka konstruktywna krytyka mile widziana;)

https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/11Lipca2012?authkey=Gv1sRgCJ3-xv3Im_i1swE
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: robson97991 w Lipca 11, 2012, 06:29:02 pm
Proponowałbym dać do przodu mniejsze kolo,możesz mieć problemy z podpieraniem się na postoju tym bardziej że pozycja jest bardziej leżąca.Taka pozycja na miasto nie jest za wygodna,wiem z własnego doświadczenia po na początku też miałem taką pozycje i dla mnie to była męczarnia.Projekt ciekawy prosty i co najważniejsze własny.Mój rower ma przejechane 19000 km i dalej jest w fazie modernizacji,więc wszystko przed tobą.
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: Yeti w Lipca 11, 2012, 06:35:14 pm
ten rower stoi na kołach 24" czy 26"? Fajnie się zapowiada.
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Lipca 11, 2012, 08:03:00 pm
"Nieoczekiwaną" zmianą geometrii skierowałeś rower w stronę maratonowej bestii. Idealna linia łańcucha, leżący fotelik. Jakbyś trochę skrócił bazę, to byłyby szanse na super high-racera. Kierownica u-bar (która tu pasowałaby na maxa) ma dość specyficzne wymagania (czytaj: stery muszą być w odpowiedniej odległości od fotelika i od supportu).

I taka "drobnostka" techniczna: lepiej dospawać support bezpośrednio do profila. Podobnież tył mogłeś zrobić z mniejszym udziałem dawcy. Minimalnie więcej pracy, ale efekt jest lepszy, a i odporność na błędy w spawach lepsza.

Przy takim "rozstawie" punktów zrobienie bagażnik to poezja. Jeden koniec na maszcie, drugi przy "X" (co to jest?), w trójkącie między amorkiem a ramą wzmocnienie.
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Lipca 11, 2012, 08:47:16 pm
26'' i raczej nie zmienię na mniejsze z przodu bo mam taką wizję:) wiem że może być ciężko z ruszaniem ale coś wymyślę:)

Pająk - musiałem bo w pierwotnej wersji (jasne zdjęcie) nie dało rady stać na "światłach"
Co do tyłu to krzywizny dawcy ładnie pasują, mocowanie sztycy podsiodłowej dawcy może idealnie służyć za kąt oparcia fotelika, dawcy przy mocowaniu jest tyyle ile trzeba, profil wbity w dawce nawiercony i przyspawany więc nie odpadnie - prędzej ja :)
Co do xa to jest to oryginalne mocowanie wahacza, wzmocnienie to oryginalne mocowanie tylniego amora, potem mocowanie sztycy podsiodłowej (dół żagla i na górze ostatnie ramie dawcy zaokrąglone i obite by trzymało krzywizny :) daj linki jak ma wygladac dla niego kierownica bo nie mam konceptu:/ no i jak tam umocowac bagaznik, tez nie mam konceptu:)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Lipca 11, 2012, 10:12:05 pm
Tak trochę wyjaśni:
(https://lh4.googleusercontent.com/-uadis0oDg-4/T_3o-YBNBFI/AAAAAAAAAio/uvkMYCPSn_M/s800/2012-07-10%252020.08.18.jpg)
Fajnie byłoby, jakbyś umieścił i swoje członki na fotce :) Biały ludzik jakoś mało elegancki i z rzeczywistością wspólnego wiele nie ma :(

Sama "kierownica" jest dość łatwo dostępna za grosze na allegro (składane taborki turystyczne), najczęściej jest 35 cm szerokie, 45 wysokie, po rozgięciu idealnie pasuje (55cm).

Parametry u-bar'a za Trajk'o cyklistą (chyba się nie obrazi? :) ):
Czyli: żebyś nogami nie uderzał o kierownice, rura poprzeczna U bar-a musi być około 30-35cm za suportem, i około 25cm powyżej.
Jeśli jest dalej za suportem, lub niżej, to niedobrze. Jeśli jest wyżej, to będzie ograniczać widoczność (tez zależy od kąta fotelika)


Wg mnie są to wartości orientacyjne, warto zrobić szczegółowy "tuning", tak żeby było wygodnie (ręce nie za wysoko i nie za bardzo wyciągnięte, wystarczająco miejsca na nogi, także przy skręcaniu).
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Lipca 12, 2012, 07:54:55 am
no proszę całkiem inna koncepcja, ja planowałem bardziej coś w tym stylu kierownicy tego jeta:
http://carbonbike.pl/index.php/category/katalog-rowerow/rowery-poziome/
ale Twoja koncepcja jest także niczego sobie, jak rozumiem koncepcja u-bara opiera się na tym że pedałujesz jakoby wewnątrz kierownicy?:)

ta rurka za głową jest dospawana specjalnie z dwóch powodów.
1. rower się lepiej prowadzi idąc obok (czasem się przydaje)
2. miała to być baza pod montaż zagłówka.
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: Antonowitch w Lipca 16, 2012, 11:16:04 pm
Fotel bym podniósł wyżej troszkę i sterowanie zrobił na pręcie i przeguby kulowe/cięgła, ze względu na dość oddalone mocowanie rury sterowej.
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Lipca 26, 2012, 08:09:30 pm
Dobra, wyszło mi jeszcze coś takiego, fakt może niezbyt eleganckie, stylowe i w ogóle ale najważniejsze że się trzyma, trochę mnie martwi ta kierownica, wydaje się że coś spierdzieliłem z odległościami, bo dopiero w sytuacji jak na zdjęciach nie napierdzielam kolanami w kierownice... co prawda sprawdzone bardziej z przykładaniem starych korb bo mi jeszcze nowe nie przyszły, generalnie brakuje jeszcze tylko supportu, korby i pedałów (wszystko już kupione i w drodze) i można jechać uczyć się jeździć.... pod warunkiem że się w ogóle da na tym jeździć :)

Jeżeli interesują kogoś wymiary to mam wszystkie  spisane, generalnie to (w centymetrach):

Długość całkowita ramy: 188  z kołam:223
Długość boomu (od kierownicy do supportu): 42
Wysokość kierownicy: 43
Odległość od sterów do wachacza:97

Tutaj całość budowy, im niżej tym nowsze, z datą dzisiejszą to co opisałem czyli prawie cały:)

https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/HIRacerBudowa?authkey=Gv1sRgCJ3-xv3Im_i1swE (https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/HIRacerBudowa?authkey=Gv1sRgCJ3-xv3Im_i1swE)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: Antonowitch w Sierpnia 01, 2012, 07:43:07 pm
Interesująco się zapowiada ;)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Sierpnia 04, 2012, 08:15:57 am
A tutaj finalny produkt:)
Co prawda osprzęt zamontowany "na krótko" typowo do jazdy próbnej która zresztą wypadła nad wyraz dobrze - aż się nie chciało zsiadać, mały problem z kierownicą która będzie dłuższa i wygodniejsza, ale jeszcze umawiam się ze znajomym z giętarką:) ale generalnie rama i wygląd ogólny bedzie taki jak na obrazkach:)


 (https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/HIRacer?authkey=Gv1sRgCLygwbPukqDxMg[/url)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: Yin w Sierpnia 04, 2012, 08:49:51 am
https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/HIRacer (https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/HIRacer)
Niestety, nie znaleziono strony. Album powyżej taka samo - pewnie zmieniłeś ustawienia na niepubliczne.
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Sierpnia 04, 2012, 10:07:42 am
mea culpa - już naprawiłem:)

dodane

AKTUALNY LINK

https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/HIRacer?authkey=Gv1sRgCLygwbPukqDxMg (https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/HIRacer?authkey=Gv1sRgCLygwbPukqDxMg)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: paaj w Sierpnia 04, 2012, 10:21:46 am
Chyba jednak nie, bo nadal nic nie widać  :(
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Sierpnia 04, 2012, 11:41:36 am
https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/HIRacer?authkey=Gv1sRgCLygwbPukqDxMg (https://picasaweb.google.com/110806998520098973716/HIRacer?authkey=Gv1sRgCLygwbPukqDxMg)

W robocie po urlopie do tego rano i w weekend - stąd te niedopatrzenie, teraz powinno banglać
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: paaj w Sierpnia 04, 2012, 04:02:15 pm
O teraz taaakkkkk. Sprzęcik jak ta lala, tylko dopieścić szczegóły i w drogę. Gratulacje.
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: Yin w Sierpnia 04, 2012, 08:27:14 pm
Widać :)

Uwagi:
1. Kółeczka dopompować
2. Pomyśleć o skróceniu głównej belki ramy ( chyba że potrzebujesz tego pustego miejsca między fotelikiem a ramą?)
3. Dospawać przelotki na pancerz ( uciąć z starego piona, lub nabyć w nowym sklepiku poziomym)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Sierpnia 05, 2012, 10:35:29 am
1. - pompowałem ze 2 miechy temu  - do nadrobienia w 5 minut :)
2. - skrócenie dość uciążliwe ze względu na fakt że osłabiłoby to całą konstrukcję ewentualnie oznaczałoby wstawienie w środek elementów wzmacniających tą operację, a tak w tym momencie mogę np położyć bardziej fotelik jak to było w pierwotnej wersji.
3. - niby się to przydaje ale równie dobrze spisują się opaski zaciskowe i w razie przyszłych modyfikacji nie potrzeba wielkiego zachodu by je przemontować w inne miejsce, no chyba że w wypadku przerzutek będą problemy z pracą w tak długim odcinku, jeżeli chodzi o hamulce to nie zauważyłem  żadnego spadku komfortu pracy na takim odcinku

Wiem że rowerek nie jest ideałem, ale jak na pierwszą konstrukcję uważam że wyszedł dość dobrze :) estetą nie jestem i dla mnie im on bardziej brzydki tym lepiej - nikt go ukraść nie będzie chciał a ja będę korzystał, tak samo zeszlifowanie spawów nie jestem jego zwolennikiem do proszkowania też oddaje tylko dlatego by go rdza nie zjadła:)
Może następny rower w mojej stajni zrobię ze wszystkimi bajerami, przelotkami, szlifowaniem itp. Jako że jestem także praktykiem pojeżdżę zobaczę obadam tą konstrukcję i możliwe że w przyszłości wymyśle jakiś inny rowerek i pewnie zrobię go jak ten od podstaw bazując na doświadczeniu które uzyskałem robiąc ten rower bo wbrew temu co się nasłuchałem koszt tej ramy był totalnie mizreny, nie licząc osprzętu w stylu przerzutek, fotelika, linek i pancerzy kółek i hamulców wyniósł mnie dokładnie tyle:

profil stalowy 30x50x2 długość 2m (zostało z pół) : - 15 pln (główna belka nośna)
rama roweru z pełną amortyzacją                      : - 10 pln (to dawca "płozy z tyłu", wachacza z amortyzatorem, mechanizmu sterowego)
rama roweru MTB                                           : - 15 pln (mufa supportu, widelec)
kilka płaskowników z OBI                                 : - 15 pln (mocowanie fotelika dół, tył)
trochę śrubek, gwintsztang rurek itp                 : - 20 pln (to orientacyjne bo miałem tego spory zapas)

tak naprawdę mógłbym odzyskać połowę kosztów oddając odpadki z powrotem na złom ale już mi się w to bawić nie chciało...

nie licząc pracy, bo ta była w pewnym sensie frajdą całość zamknęła się w 75 pln z czego realnej kasy poszło z 50 pln:) więc jeżeli najdzie mnie ochota na nową ramę (nie wykluczam że może coś mi się nie spodoba przy dłuższej jeździe) to odżałuję koszt nowego profilu/rurki bo jeszcze mi dwa dawcy narządów (pełne rowery ze złomowiska) zostały.
A po pierwszych jazdach jedyne co mogę stwierdzić że co prawda nie jest to rower super zwrotny (trochę długaśny mi wyszedł jak na zamierzonego SWB i wyszedł jakiś MWB,CLWB) to jednak jak na razie radocha z jazdy upragnioną poziomką która wcześniej była złomem naprawdę można powiedzieć bezcenna...
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: paaj w Sierpnia 05, 2012, 12:32:21 pm
 radocha z jazdy upragnioną poziomką która wcześniej była złomem naprawdę można powiedzieć bezcenna...
O to chodzi, o to chodzi :)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: Yin w Sierpnia 05, 2012, 04:38:18 pm
oznaczałoby wstawienie w środek elementów wzmacniających tą operację
Dokładnie tak to się robi. Z odpowiednio wpasowana wkładką nie ma co się bać o bezpieczeństwo skracanej ramy. Skracanie proponuję ze względu na to ze polepszyła by manewrowość i trochę estetykę ale jak masz plany z kładzeniem fotelika to ok - choć i to dało by się imho pogodzić..


3. - niby się to przydaje ale równie dobrze spisują się opaski zaciskowe i w razie przyszłych modyfikacji nie potrzeba wielkiego zachodu by je przemontować w inne miejsce, no chyba że w wypadku przerzutek będą problemy z pracą w tak długim odcinku, jeżeli chodzi o hamulce to nie zauważyłem  żadnego spadku komfortu pracy na takim odcinku
Chodzi głownie o pracę tylnej przerzutki i łatwość ewentualnej wymiany linek ( zwykle łączone). No i waga ale to już w moim przypadku bo lubię lekkie rowery ;)

Co do kosztów - tak to  bywa jak ma się farta na złomie, niestety czasem nie da się wygrzebać tego co potrzebujemy i trzeba kupić, zwykle w ilości przekraczającej nasze zapotrzebowanie i znacznie drożej - stąd te koszta. Reszta to usługi, spawanie, gwintowanie, malowanie, toczenie. Im więcej robimy samemu swoim sprzętem tym miej dostajemy po kieszeni.

Jak na pierwszy samodzielny poziom jest fajnie :)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Sierpnia 05, 2012, 07:00:48 pm
a ja powiem..
- przesunąć fotelik z 3-5cm do przodu (nogę masz zbyt mocno wyprostowaną) i lekko położyć (bo znowu.. za bardzo zgięta)
- zrobić nowy wspornik kierownicy: mocno do przodu (5-10cm), ale z 10cm niżej (ale najpierw zrób przymiarkę!)
- Jak kierownica kiedyś była taborkiem, to w drugiej części zostaw dłuższe "wąsy", tak jak masz będzie niewygodnie i skręcanie będzie bardzo nieprecyzyjne (długość najlepiej dopasować do pozycji "daj pan")
- Ja na pewno bym upitolił kawał głównej belki. Jak boisz się o wytrzymałość, to przespawaj to co wytniesz do głównej belki i ogona (tak, żeby powstał trójkąt). Ew. w celach poprawy sprzedażności na allego możesz zrobić składaka (dodatkowy profil wspawany/wkręcony w belkę główną)
- Mogłeś zostawić sobie trochę rurek od supportu, idealnie posłużyłyby do mocowania lampki rowerowej (ale to bardziej na przyszłość niż na teraz..)

Jakby kto pytał, w G+ znajdą się komentarze :)

A jak już robisz następny projekt :) Ogon lepiej zrobić od razu pod kątem fotelika a wzmocnić to mocowaniem dampera. Bo teraz masz koszmarnie dużo niewykorzystywalnej przestrzeni. Patrząc na rower Yin'a (niestety znajdziesz go najszybciej w "Giełda") zrozumiesz o co chodzi.

A tak w ogóle, mam dziwne wrażenie, że każdy "pierwszy rower" projektowany jest często za długi. Poszukując w galerii można odnaleźć wiele takich projektów :(
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: Yin w Sierpnia 05, 2012, 07:18:43 pm
- zrobić nowy wspornik kierownicy: mocno do przodu (5-10cm), ale z 10cm niżej (ale najpierw zrób przymiarkę!)
- Jak kierownica kiedyś była taborkiem, to w drugiej części zostaw dłuższe "wąsy", tak jak masz będzie niewygodnie i skręcanie będzie bardzo nieprecyzyjne (długość najlepiej dopasować do pozycji "daj pan")
Po tym manewrze jest szansa że kierownica będzie uderzała końcami o uda przy skręcaniu chyba że głowa mi to źle wizualizuje ;). 



Patrząc na rower Yin'a (niestety znajdziesz go najszybciej w "Giełda") zrozumiesz o co chodzi.
Cztery poziomki to jednak trochę za wiele, tym bardziej że 3 chwilowo stoją w pokoju ;). Ale fakt do tego konkretnego sentyment jest..
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: pajak_gdynia w Sierpnia 05, 2012, 07:32:22 pm
Po tym manewrze jest szansa że kierownica będzie uderzała końcami o uda przy skręcaniu chyba że głowa mi to źle wizualizuje ;).
Ot taki urok u-bara. Nawet krótki ma taką wadę. Ale z "kolizja z udami" to jest tak jak z "kolizją buta o przednie koło". Znacznie bardziej krytyczną jest kolizja z piszczelami (bo to boli, czasami nawet bardzo..)

<szowinizm mode="męski">No chyba, że rower ma służyć do lansu i robienia kółeczek po placu pełnym piszczących panienek :) Ale wtedy to jedynie USS (nie ma kierownicy, a skręca, jakie fajne, ojejejjjj :) )</szowinizm>
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: Yin w Sierpnia 06, 2012, 05:04:08 pm
Taki urok u-bara - niby trochę tak (aż musiałem się do mojego HI przymierzyć :) ) - kolizja z udem u mnie jest ale przy manewrowaniu drogowym praktycznie nie przeszkadza, a przy manewrowaniu postojowo - nożnym nogi idą na ziemie i można ciaśniej wykręcać. Nam lekka traumę co do manewrowości z czasów lwb, natomiast swb mogę kręcić kołeczka prawie w miejscu i bardzo mnie to cieszy, szczególnie w mieście ;).
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Sierpnia 13, 2012, 07:34:19 am
Kto mi powie dobrzy ludzie gdzie ja mogę kupić taką kierownicę (ewentualnie podobną) i ile taka przyjemnośc mnie będzie kosztowała, ewentualnie czy ktoś testował czy wygięcie rury aluminiowej nie wyszłoby taniej ?

http://www.velokraft.com/kierownica-u-bar.html (http://www.velokraft.com/kierownica-u-bar.html)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: Yin w Sierpnia 13, 2012, 02:01:57 pm
Kto mi powie dobrzy ludzie gdzie ja mogę kupić taką kierownicę (ewentualnie podobną) i ile taka przyjemnośc mnie będzie kosztowała,
RINO BIKES www.rinobikes.com ( Coś im stronka nie działa), dopytaj też na http://czescidopozioma.pl/ i Igora z forum (Trajkocyklista)


ewentualnie czy ktoś testował czy wygięcie rury aluminiowej nie wyszłoby taniej ?
Testował. Wyjdzie taniej jak zaczniesz handlować kierownicami, przy pojedynczej sztuce nie ma sensu. Do tego większość tanich giętarek na rynku nie radzi sobie z cienkościennymi alu rurkami 22mm zwykle odkształcają ścianki lub same pękają  :) ( Sic! I to przy pierwszym użyciu :) Rozwiązaniem jest budowa swojej giętarki do kierownic ale tu pojawia się problem z częściami (chyba że ktoś ma szczęście na złomie). Najprostszym i najtańszym rozwiązaniem ( przy bardziej skomplikowanych kształtach) jest zrobić kierownicę z laminatu.
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: trajk-o-ciklista w Sierpnia 16, 2012, 12:33:22 pm
Kto mi powie dobrzy ludzie gdzie ja mogę kupić taką kierownicę (ewentualnie podobną) i ile taka przyjemnośc mnie będzie kosztowała, ewentualnie czy ktoś testował czy wygięcie rury aluminiowej nie wyszłoby taniej ?

http://www.velokraft.com/kierownica-u-bar.html (http://www.velokraft.com/kierownica-u-bar.html)

No u Velokrafta przecież kupić można ;) Sam używam takiej. Super lekka i piekielnie sztywna.
Nic z alu nie jest tak sztywne jeśli nie waży z pól kilo rasowego aluminium,
a to się już nie opłaca bo muszą to być fajne stopy oraz cienowane.
Czyli zamówić milion sztuk w Tajwanie.

Tak jak Yin radzi, jeśli chcesz podobne kształty, a tanio, to zrobić samemu z karbonu.

Albo bądź zadowolony z "zwykłym" alu za rozsądną cenę.


Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Sierpnia 16, 2012, 12:55:55 pm
a wiesz ile ona u nich kosdztowała bo jak do tej pory czekam 5 dzień na informację o cenie :)
na chwilę obecną (zlot) zadowolę się kiepsko powyginanym stelażem fotelika (jeden już połamałem dla testów, i nie wygląda to tak koszmarnie jak się wydawało.

Niedługo postaram się coś wylaminować z włókna szklanego bo będę miał mate i żywicę - a nóż coś wyjdzie.

No chyba że coś znajdę... nie chcę także wydawać fortuny na pierwszą ramę, wszak po pewnym czasie mogę dojść do wniosku że HR z U-Barem to nie to czego oczekiwałem i wtedy będę kombinował:)
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: trajk-o-ciklista w Sierpnia 16, 2012, 02:02:25 pm
haha, życzę dużo dużo powodzenia w nawiązaniu kontaktu z Kamilem :D
Człowiek na mial prawie nie odpowiada na maile, nawet dilerzy się czasami pytają czy żyję w ogóle.
Ja znalazłem sposób na niego, więc się po prostu pojawiam w warsztacie i wyciągam gotówkę pod nos ;)
U mnie ta kiera kosztuje 120 euro, prosto od Kamila albo tyle samo, albo może ciut mniej,
nie wiem dokładnie za ile sprzedaje detaliczne.
To nawet wcale nie drogo, bo kiera karbonowa do szosy kosztuje minimum 400Zł i to jakaś Chińska robiona w milion sztuk rocznie,
a coś markowego do spoko 800Zł lub więcej ;)


pozzz
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: MYSH w Września 02, 2012, 08:06:14 pm
No i przez przypadek wpadł mi w ręce super pomysł, jednocześnie komfortowy zagłówek i kuferek na różne ciekawe przedmioty w jednym:) a mianowicie stary kuferek od skutera :) Zdjęcia w galerii :)

https://plus.google.com/u/0/photos/110806998520098973716/albums/5772707860008765985/5783625975694607922?authkey=CLygwbPukqDxMg
Tytuł: Odp: Tym razem wyłącznie mój HR
Wiadomość wysłana przez: hansglopke w Września 02, 2012, 08:12:01 pm
https://plus.google.com/u/0/photos/110806998520098973716/albums/5772707860008765985/5783625975694607922?authkey=CLygwbPukqDxMg

Jeszcze małe głośniczki za uszami.....