Tym bardziej dziwi że tego typu mydelniczki nie mają nawet jednej małej zasranej flagi na wysokość 1.80m. Przecież takie coś można zrobić demontowane, a niestety amerykanie mają coś z tymi samochodami wielkości dostawczaka z koszmarnie wielkim ślepym polem.
Absolutnie się zgadzam z Kolegą, że rower poziomy powinien... nie! On musi mieć odpowiednie oznakowanie! A że rower to nie samochód to i oznakowanie musi być jakie? Ano szcze-gó-lne! I wyjątkowe!
Zatem do rzeczy, opiszmy właściwe i jedyne zasady oznakowywania rowerów i rowerzystów!
1. Najważniejsze - flaga "tu jestem!" o konkrtncyh wymiarach, zamontowana na drążku na wysokości pomiędzy 120 a 122 centymetry, nie więcej a nie mniej.
Rzecz jasna kolor nieobojętny b tylko i wyłącznie... zółty! Żadne białe. Żadnego loga bo zmniejsza widoczność samej flagi. A i sama powierzchnia flagi być musi odpowiedniejsza niż ta przewidywana właściwa - minimum 50x50cm. Nie mniej!
2. Flaga "uszanowanie" specjalnego przeznaczenia - dla roweru poziomego, montowana na wysokości od 130 do 132 centymetrów. Lekko ma przesłaniać flagę głowną, ale to po to aby zwiększyć opory i wygioąć drążek co by aerodynamiczniej wyglądało. Mimo iż takim rzecz jasna - nie będzie! Kolor nieistotny tym razem, wielkość - wystarczy 30x30cm. jednakże musi być ponad flagą roweru głównego. Nie niżej! Wszak rowery poziome rulez! Znaczy - rządzą!
3. Flaga ciężaru. Im rower bardziej obcioażopny a rowerzysta bardziej zaparty o fotelik co by go szybciej poruszać - tym większe zastosowanie flagi "HEAVY" czyli informacji że rower poziomy obladowany i mniej zwrotny i wolniejszy niż inne samochody dookoła jeżdżące. A na pewno inne rowery.
4. Flaga płci - w obecnych czasach to istotne dla każdego PiSdzielca czy kierowca czy Pani Kierowczyni. Zatem flaga 30x30cm, kolor różowy lub niebieski ewentualnie zielony dla innych nieoznaczonych płci. Wysokość montażu - poniżej flagą główną, ale tak aby nie zahaczała o nią czyli pomiędzy 99 a 119cm.
5. Flaga kierunkowskazu, wielkosci 30x30 lub nawet 30x50cm, wyciągana w ręce przez rowerzystę poziomego, kiedy wykonuje on skręt w lewo lub w prawo. To istotne aby rowerzysta świadomym był i świadomie kierunki poruszania się prezentował wobec innych rowerzystów dookoła podążąjących!
6. Flaga sprzętowa - informujaca na jakim typie roweru rowerzysta się porusza, montowana w okolicach wysokości zamontowania flagi głównej, o wielkości 20x20cm - czyli coś w rodzaju proporca. Flag moze być kilka lub nawet kilkanaście, każda musi informować literowo czy to jest SWB czy LWB czy ma kierownicę USS czy ASS jak i napęd, w jaki sposób jest on przenoszony. Czy to może tylny czy przedni, czy moze pośredni? Każdy kierowca i inny rowerzysta mijający nasz rower wspaniały poziomuy wiedzę musi mieć o tym co wyprzedza, co mija, co obserwuje, albowiem istotna jest wiedza o tym co się dookoła nas porusza.
7. Zajęcie żołądka istotne jest, albowiem im pustszy żołądek tym mniejsza cierpliwość, tym większe zdenerwowanie. Zatem flaga w kratkę kiedy żołądek pusty, wywieszona najwyżej jak się da, a na pewno powyżej flagi "uszanowanie", będąca nie tylko informacją ale i przestrogą dla kierowców zwłaszcza - ustąpcie bo jadę na głodniaka, chcę jeść!
8. Flagi sprzętowe były omówione, natomiast nie została omówiona klasa sprzętowa. A przecież każdy szanujący się poziomy rowerzysta chce powiedzieć innym czy ma na rowerze osprzęt Deore czy 105. Stąd koło flagi sprzętowej konieczna jest flaga z odpowiednim symbolem producenta większości naszego sprzętu jak i koniecznie poziom tegoż! Niedopuszczalnym jest żeby rower wyjechał w trasę bez takiej flagi! Toż to podstawowa flaga obok uszanowującej!
9. Flaga "właściwego przeznaczenia i kierunku" z krótkim opisem skąd i dokąd jedziemy. Przecież to istotna informacja i dzięki niej tylko inni będą mogli nas przepuścić szybciej lub wolniej jak tylko zobaczą w którą stronęs kręcać będziemy.
10. Flaga kół - z najnowszych badań wynika, że musi być zamontowana flaga informująca o rozmairze opon i ich szerokości. Po co nie wiadomo - ale obowiązkiem każdego rowerzysty jest posiadanei takiej flagi odpowiednimi numerkami i nazwą modelu oraz marka, zamontowane obok flagi sprzętowej.
11. Flaga kulturowa, niczym proporzec ma zawierać informację o przynależności roweru jak i włąściciela do określonej grupy lokalnej posiadaczy rowerów poziomych! Jej zamontowanie to rzecz jasna okolice flagi głownej, tuż obok i na wysokości flagi "uszanowanie". Noszenie tej flagi jest dodatkowym Honorem i Dumą dla każdego posiadacza roweru poziomego!
12. Wszystkie flagi muszą być czyste i przed założeniem do roweru wyprasowane. Nie wolno aby rower nosił flagi brudne lub pogięte! jest to niedopuszczalne i świadczy o braku szacunku właściciela rower zarówno do swojego roweru jak i wobec innych użytkowników pojazdówk, w tym zwłaszcza rowerów!
13. Nowość: możliwe i prawidłowe również jest noszenie nie jednego ale i dwóch dodatkowych masztów pod flagi sygnałowe. Jednakże istotne jest zachowanie wysokości montowanych flag! Nie nalezy mieszać również flag sprzętowych np z flagą kultury!
Zatem Siostry i Bracia - do dzieła! Im więcej flag tym lepsze oznaczenie!
BP, NMSP...
))))
W dyskusji, że to wina poziomów, bo niskie są, moim ulubionym kontrargumentem jest:
"A 5 latka też byś na pasach strzelił bo nie ma metrapięćdziesiąt?"
Uważać trza i tyle. Żadne chorągiewki tego nie zmienią.
I to jest clue tematu i na tym nalezy zakończyć dyskusję. jak ktos chce sobie wieszać niech sobie wiesza i ma. Ale to co mamy na naszym rowerze to nasza sprawa i nasze podejscie do tzw bezpieczeństwa na drodze. Kto nie widzi roweru na drodze - ten niech idzie sam do oklulisty albo popracuje nad tym co właściwie robi za kierownicą podczas jazdy. Gdzie patrzy i na co i czy na pewno tam gdzie powinien. Słowa: "ale ja pani/pana nie widziałam" są jak dla mnie odpowiednikiem słó: "nie nadaję sie na kierowce i chcę dobrowolnie oddać swoje prawo ajzdy do niszczarki".
Koniec tematu.
I jeszcze jedno...
Liczba wejść w ten wątek świadczy, że temat interesuje. Dobrze.
[...]
I tak nam dopomóż Bób. Amen.
A ty maciej to z której chinki się urwałeś, że takimi dziwnymi i dziwnie napisanymi tekstami sypiesz? Nie uciekłes czasem z jakiego szpitala dla obłąkanych? Ponoć w jakiejś Zofiówce jest jakiś duch co tam się czasami pojawia - może to ty?